Luneta? Teleskop? Prośba o pomoc

Postrafsonn | 07 Sie 2018, 05:01

Sprawa wygląda tak, zbliżają się urodziny mojego chrześniaka, niestety chłopak nie jest sprawny ruchowo, tzn korzysta z wózka inwalidzkiego... ale mniejsza z tym. Wiem natomiast, że łepek złapał faze na podziwianie i fotografowanie zwierząt itp.. Kiedyś kupiłem mu teleskop (raczej wyglądało na lunetę) , z tego co pamiętam to miała niby parametry 25X75 60 mm Edenbereg czy coś w tym stylu. Był mega happy, gdy dostrzegał lisa czy inne zwierzę, teraz wspomina o tym aby móc widzieć więcej detali.. Chciałbym teraz zakupić mu coś bardziej wydajnego tak by mógł z tarasu obserwować zwierzynę leśną.. Skupił bym się więc bardziej na zakupie sprzętu do obserwacji przyrody aniżeli gwiazd , jednak może złapie bakcyla i pójdzie dalej? Sprzęt może być na statywie, rodzice mu pomogą przy rozłożeniu. Jeżeli jest coś godnego polecenia w rozsądnej cenie to byłoby miło..
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
 
Posty: 7
Rejestracja: 07 Sie 2018, 04:47

 

PostJanusz_P. | 07 Sie 2018, 12:46

Jeśli z tarasu ma widok na las albo skraj lasu to jak najbardziej warto obserwować dziką zwierzynę, ten Edenberg 70 mm to kiepska ale tania luneta bazarowa, główne ograniczenia w obserwacji z tarasu w dzień to drgania powietrza :roll: tak że ani znacząco większa ani z dużo większym powiększeniem luneta niewiele tu wniesie w dawanym obrazie co innego jak zakupimy lunetę dobrej firmy z ostrzejszym i bardziej kontrastowym obrazem ale to wydatek z jednym zerem więcej w cenie a obraz będzie najwyżej 20-30% lepszy...
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postrafsonn | 07 Sie 2018, 14:07

Dziękuję za odpowiedź, a powiedz mi proszę, gdybym chciał kupić mu coś z większym powiększeniem, przybliżenie? Znajdzie się coś budzetowo? Jeśli tak, to co mógłbyś polecić?
 
Posty: 7
Rejestracja: 07 Sie 2018, 04:47

 

PostJanusz_P. | 07 Sie 2018, 15:38

Nie czytasz ze zrozumieniem :wink: większe powiększenie da tylko bardziej rozmyty i jeszcze bardziej drgający obraz z nad rozgrzanego Słońcem tarasu bo w dzień najbardziej ogranicza nas rozgrzane powietrze nad ziemią, asfaltem lub łąką :arrow: :roll: :oops:
Jeśli chcesz poprawić jakość obrazu to trzeba poprawić jakość lunety i sugerowałbym tu zakup minimum Celestron Ultima 80 mm w wersji prostej lub kątowej:
http://www.astrokrak.pl/756-luneta-acut ... x80b-.html
http://www.astrokrak.pl/917-luneta-cele ... rosta.html
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostBenedykt | 07 Sie 2018, 15:42

Rafsonn,

czy chłopak sprawnie włada rękami? Jeśli tak, to sugerowałbym lornetkę o powiększeniu 6-8 razy i obiektywach 30-40 mm. Dlaczego? Z trzech ważnych powodów.
1. Do obserwacji ziemskich lepsze są lornetki. Mają mniejsze powiększenie, ale za to większe pole widzenia. Bezcenna jest możliwość patrzenia obuocznego, które daje obraz przestrzenny.
2. W przypadku chłopaka lornetka da mu większą swobodę użytkowania. Nikt nie będzie musiał mu rozstawiać sprzętu. Poza tym jest lżejsza niż luneta i nie wymaga statywu.
3. Lornetkę "łatwo" mu będzie zabrać na spacer wózkiem. Nie będzie więc miał ograniczenia do używania sprzętu w domu lub w jego pobliżu.

Warto też na poważnie wziąć sobie do serca to, co napisał Janusz. Żeby dostrzec więcej detali, samo większe powiększenie nie wystarczy. Bardzo ważna jest jakość optyki. A optyka dobrej jakości musi kosztować więcej, czasami nawet dużo więcej niż optyka "bazarowa".

Jeśli jednak zdecydujesz się na zakup lunety, to kilka sugestii:
1. Nie szalej z maksymalnym powiększeniem. 40 - 60x w zupełności wystarczy. Im większe powiększenie, tym mniejsze pole widzenia i większa trudność w trafieniu w interesujący nas "cel".
2. Rozważ, w jakiej pozycji Twojemu chrześniakowi łatwiej będzie obserwować. Czy patrząc na wprost, czy będąc lekko pochylonym. To bardzo ważne przy wyborze konstrukcji lunety: czy będzie prosta, czy kątowa.
Pozdrawiam
Benedykt
------------------------------------------------------------------
Nikon Action EX 10x50 CF, ROW10x40
TAL 100R + statyw geo + montaż z prowadzeniem
PRONTO 66/392,60 mm na statywie z paralaktykiem od TALa
Awatar użytkownika
 
Posty: 850
Rejestracja: 29 Lip 2005, 08:41
Miejscowość: Małopolska

Postrafsonn | 07 Sie 2018, 19:36

Raz jeszcze dziękuję Wam za pomoc, chociaż nie ukrywam iż mam mętlik w głowie..
Janusz, masz rację, tj pomyliłem powiększenie z przybliżeniem...
Chłopak ma ręce w pełni sprawne, radzi sobie wyśmienicie..
Cóż, myślę ,że mógłbym przeznaczyć coś około 800zł na zakup, tylko teraz muszę wybrać co.. Lornetka nie jest zła, obawiam się tylko czy aby przez patrzenie obuoczne, nie utraci uchwycenia szczegółów z bliska. Jednak jest bardziej poręczna..
Natomiast do lunety mógłbym mu dokupić adapter fotograficzny dla telefonów do lunet - widziałem na astrokrak - więc miałby dodatkową frajdę uwieczniając wszystko na telefonie...
Więc dalej jestem w kropce..
 
Posty: 7
Rejestracja: 07 Sie 2018, 04:47

 

Postantekboodzik | 07 Sie 2018, 21:33

Chyba nie popełnię jakiegoś foyer zamieszczając takiego linka :)

http://wzrokowiec.com/archiwa/2162

Trochę przesadzają z tymi wymaganiami odnośnie statywu. Byle nie najtańszy marketowy, to doskonale da radę. Tam jest dużo testów lunet w przedziale od średnio-drogich do drogich :)
Teleskop posiada się dla sztuki umiejętności posługiwania się nim.
 
Posty: 104
Rejestracja: 11 Cze 2018, 14:18

 

PostBenedykt | 08 Sie 2018, 13:49

Rafsonn,

Musisz najpierw podjąć decyzję w co idziesz: w lornetkę, czy w lunetę. Inaczej będziesz dreptał w miejscu.

Poniżej jeszcze kilka moich luźnych sugestii i wskazówek. Może będą pomocne.

1. Obserwacje obuoczne są zdecydowanie lepsze niż jednooczne. Tak jak napisałem wcześniej, obserwacje obuoczne dają obraz przestrzenny, dużo przyjemniejszy w odbiorze niż jednooczny. Niektórzy astrohobbyści dokupują do swoich teleskopów nasadkę bino po to tylko, aby móc obserwować dwojgiem oczu. Dodam, że dobra nasadka wcale nie jest tania. A w zasadzie większość z miłośników astronomii ma przynajmniej jedną lornetkę.

2. Mam wrażenie, że myśląc o sprzęcie optycznym ciągle po głowie chodzi Ci powiększenie. Wiem, że to nie jest łatwe dla kogoś, kto zaczyna zagłębiać się w optykę, ale chcąc dokonać właściwego wyboru musisz sobie uświadomić, że powiększenie jest jednym z wielu parametrów instrumentu optycznego. Obok apertury, pola widzenia, minimalnej odległości ogniskowania, źrenicy wyjściowej i odległości źrenicy wyjściowej. Jeśli skupisz się tylko na powiększeniu, to możesz trafić na instrument o dużym powiększeniu (super! no nie?), ale o tak małym polu widzenia, że będziesz przez niego patrzył jak przez dziurkę od klucza. Albo o tak małej odległości źrenicy wyjściowej, że żeby w pełni wykorzystać możliwości instrumentu trzeba prawie szorować gałką oczną o soczewkę okularu.

3. Jeśli Twój chrześniak bardzo chciałby fotografować "przybliżenia", to lepsza będzie luneta. Z tym, że niech nie oczekuje oszałamiających rezultatów stosując jako aparat smartfon. Żeby osiągnąć fajne efekty, najlepiej robić zdjęcia w tzw. ognisku głównym teleskopu. Do tego potrzebny jest aparat fotograficzny z wymiennym obiektywem (lustrzanka lub bezlusterkowiec). W skrócie: zamiast obiektywu podpina się do aparatu za pomocą specjalnej złączki lunetę z wyjętym okularem. Teleskop po prostu "robi" wtedy jako obiektyw aparatu.
Pozdrawiam
Benedykt
------------------------------------------------------------------
Nikon Action EX 10x50 CF, ROW10x40
TAL 100R + statyw geo + montaż z prowadzeniem
PRONTO 66/392,60 mm na statywie z paralaktykiem od TALa
Awatar użytkownika
 
Posty: 850
Rejestracja: 29 Lip 2005, 08:41
Miejscowość: Małopolska

PostJanusz_P. | 08 Sie 2018, 17:59

Niestety potwierdzam te ustalenia ze wzrokowca ze statywem, musi być naprawdę sztywny i solidny a taki swoje kosztuje jeśli z lunety ma być pożytek obserwacyjny :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postrafsonn | 09 Sie 2018, 04:33

Benedykt, Janusz - raz jeszcze wielkie dzięki Panowie za pomoc i rady jakimi się dzielicie. Tak jak pisałem na początku - jestem w tym temacie laikiem, i każda opinia czy informacja jest bardzo dla mnie pomocna. Rozmawiałem z młodym i staneło na tym, że mam wybrać coś pomiędzy lunetą a teleskopem. Problem ze statywem jest rozwiązany, chłopak już korzystał z niego i wózek nie stanowił problemu. Jeżeli chodzi o fotografię, to wiem że na początek ma to być po prostu zabawa (o ładne zwierzątko, zrobię zdjęcie) więc nie mówię tutaj o opcji z lustrzanką czy bezlusterkowcu. Jak złapie bakcyla to będziemy się o to martwić w przyszłości. Budżet został zwiększony do maks 1000zł. Tutaj muszę poszukać czegoś w miarę ok.
Wspomnę,że przeglądałem zarówno lunety o których wspominał Janusz jak również teleskop, który zasugerował mi ktoś na innym forum (nie związanym z tematyką astro) mianowicie : Teleskop Bresser Messier AR-80 80/640 AZ NANO.
Panowie, mogę liczyć na jakieś sugestie? Pytam,bo im więcej przeglądam to tym bardziej głupieje...
 
Posty: 7
Rejestracja: 07 Sie 2018, 04:47

 

Postwiechu | 09 Sie 2018, 05:34

Ten Messier to normalny teleskop astronomiczny, dający z kitem odwrócony obraz, nijak nie nadający się do przyrody. Możesz co prawda dokupić nasadkę odwracającą obraz, ale tania nasadka kopie obrazy, o czym trzeba pamiętać. Do tego trzeba by dokupić 2-3 okulary o innych ogniskowych, albo sensownego zooma. Całość wyniesie więcej niż popularna Ultima 80 ze statywem, jeśli nie chcesz dokupować szajsu, a stricte do przyrody będzie mniej wygodna niż Ultima.
 
Posty: 601
Rejestracja: 27 Wrz 2015, 23:22

 

Postantekboodzik | 09 Sie 2018, 09:19

rafsonn napisał(a):złapał faze na podziwianie i fotografowanie zwierząt itp.


Czym fotografuje?

A Celestron Astromaster 70AZ lub 90AZ + jakiś nienajtańszy Plossl 6mm (albo nawet 4) do luknięcia na Księżyc i planetki? To dobre, "słusznej" długości refraktory, do tego z bogato "ugwintowanym" wyciągiem, pewnie łatwo coś podpiąć.

Albo 102AZ jakby miało być jaśniej (i bardziej przenośnie, bo krótszy).

?
Teleskop posiada się dla sztuki umiejętności posługiwania się nim.
 
Posty: 104
Rejestracja: 11 Cze 2018, 14:18

 

Postzloty_2000 | 09 Sie 2018, 09:35

antekboodzik napisał(a):
rafsonn napisał(a):złapał faze na podziwianie i fotografowanie zwierząt itp.


Czym fotografuje?

A Celestron Astromaster 70AZ lub 90AZ + jakiś nienajtańszy Plossl 6mm (albo nawet 4) do luknięcia na Księżyc i planetki? To dobre, "słusznej" długości refraktory, do tego z bogato "ugwintowanym" wyciągiem, pewnie łatwo coś podpiąć.

Albo 102AZ jakby miało być jaśniej (i bardziej przenośnie, bo krótszy).

?


Antekboodzik - chłopak jest na wózku, więc być może taka "armata" będzie dla niego mało wygodna w użyciu.


A może - Januszu znając Twoją wiedzę, jakbyś mógł "wyplusuj i wyminusuj" - tak układ - jakiś mały MAK? np 90 albo 102, choć finansowo wejdzie chyba w grę tylko 90. A może cały set Virtuoso, byłoby 2 w jednym?

Ma to w ogóle sens w porównaniu z lunami obserwacyjnymi?
Pozdrawiam,
Andrzej

SW150/750 EQ3-2, Tasco 9VR by Vixen, SWA 3.5mm 70°, SW UW 11mm 80°, TS HR 5mm, Vixen NPL 25 mm, SW LE20,SW 9mm UWA, BCO 6mm, GSO 15mm SV, Barlow 2x, PG FireFly mono 0.3MP, NexImage 5
Ofna Pirate 3.5ccm
Traxxas Ford Raptor
T-Rex 100
Awatar użytkownika
 
Posty: 934
Rejestracja: 17 Paź 2014, 13:37

 

PostBenedykt | 09 Sie 2018, 10:35

Skoro wybór padł na lunetę, to musi być to instrument dający obraz ziemski (nieodwrócony, nie będący odbiciem lustrzanym). Myślę, że propozycja Janusza, to znaczy wskazane przez Niego lunety Celestron będą dobrym wyborem w tym przedziale cenowym. Dodam, że przy aperturze (średnicy obiektywu) 80 mm i maksymalnym powiększeniu 60x oprócz obserwacji ziemskich, można poobserwować wiele ciekawych obiektów na niebie: Księżyc, Jowisza z pasami i Księżycami Galileuszowymi, Saturna z pierścieniami, fazy Wenus, galaktykę M31w Andromedzie. Słowem: sprzęt do obserwacji ziemskich i do wykorzystania przy oglądaniu wielu obiektów na nocnym niebie.

Rafsonn, musisz teraz podjąć decyzję, czy do obserwacji ziemskich lepsza pod względem ergonomicznym dla chłopaka będzie luneta prosta, czy kątowa. Dodam, że do obserwacji nieba zdecydowanie lepsza byłaby luneta kątowa.

Jeszcze kwestia statywu. Ja proponuję statyw fotograficzny Triopo C-258 z głowicą kulową KJ-2 albo z głowicą HY-250. Jest to naprawdę bardzo przyzwoity statyw fotograficzny ze stopu aluminiowo tytanowego. Jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że w takiej cenie nie kupisz nic lepszego.
http://www.triopo.pl/pl/zestawy/49-zestawy-serii-c
Pozdrawiam
Benedykt
------------------------------------------------------------------
Nikon Action EX 10x50 CF, ROW10x40
TAL 100R + statyw geo + montaż z prowadzeniem
PRONTO 66/392,60 mm na statywie z paralaktykiem od TALa
Awatar użytkownika
 
Posty: 850
Rejestracja: 29 Lip 2005, 08:41
Miejscowość: Małopolska

Postrafsonn | 09 Sie 2018, 11:01

Benedykt, chyba lepsza będzie prosta, pytanie czy ta od Janusza będzie najlepsza w cenie do 1000zl. Chodzi mi o to czy chłopak będzie widział różnice (efekt wow) pomiędzy tym co ma a tym co mu kupię?
 
Posty: 7
Rejestracja: 07 Sie 2018, 04:47

 

PostBenedykt | 09 Sie 2018, 11:33

rafsonn napisał(a):Benedykt, chyba lepsza będzie prosta, pytanie czy ta od Janusza będzie najlepsza w cenie do 1000zl. Chodzi mi o to czy chłopak będzie widział różnice (efekt wow) pomiędzy tym co ma a tym co mu kupię?


Co rozumiesz pod pojęciem "efekt wow"?
Na pewno Celestron 80 mm da lepszy i bardziej kontrastowy obraz. Chociażby z tego powodu, że zbiera ponad 70% więcej światła niż Edenberg 60 mm. Celestron ma przyzwoite powłoki antyodblaskowe. Czy to wszystko spowoduje "efekt wow", cokolwiek to znaczy? Nie wiem. To już sprawa indywidualna.
Pozdrawiam
Benedykt
------------------------------------------------------------------
Nikon Action EX 10x50 CF, ROW10x40
TAL 100R + statyw geo + montaż z prowadzeniem
PRONTO 66/392,60 mm na statywie z paralaktykiem od TALa
Awatar użytkownika
 
Posty: 850
Rejestracja: 29 Lip 2005, 08:41
Miejscowość: Małopolska

Postrafsonn | 09 Sie 2018, 18:31

Benedykt - pisząc o efekcie WOW, miałem na myśli to, że chłopak będzie widział naprawdę sporą różnicę. Czyli prezent się uda, chłopak będzie zadowolony. Bo jeżeli różnica miałaby być kosmetyczna to musiałbym pomyśleć o czymś innym. Tak jak pisalem, budżet podniosłem do 1000zł, czyli w tej kategorii cenowej ten Celestron będzie najlepszym rozwiązaniem?
 
Posty: 7
Rejestracja: 07 Sie 2018, 04:47

 

Postwiechu | 09 Sie 2018, 20:29

Na jakiekolwiek WOW nie licz. Przy takich sprzętach i takiej kasie raczej zawsze pojawia się pytanie, czy nie można było lepiej :D Możesz tylko spodziewać się, że gdybyś pokazał obrazy dla porównania w 2 sprzętach, to Ultima okazałaby się po prostu lepsza. Do tego można liczyć na fajne obrazy Księżyca z Ultimy.
 
Posty: 601
Rejestracja: 27 Wrz 2015, 23:22

 

PostBenedykt | 10 Sie 2018, 10:44

wiechu napisał(a):Na jakiekolwiek WOW nie licz. Przy takich sprzętach i takiej kasie raczej zawsze pojawia się pytanie, czy nie można było lepiej :D Możesz tylko spodziewać się, że gdybyś pokazał obrazy dla porównania w 2 sprzętach, to Ultima okazałaby się po prostu lepsza. [...]

I Wiechu - nie pierwszy już zresztą raz - trafił w sedno. Różnica będzie zauważalna, ale na pewno nie powali na kolana. Nie wiem, czy moje porównanie będzie trafne, ale wyobraź sonie, że masz w pokoju telewizor LCD Full HD 42 cale. Stwierdzasz, że chcesz mieć lepszy i kupujesz telewizor LED Full HD 50 cali. Czy zauważysz różnicę? Na pewno tak. Czy nowy telewizor powali Cię na kolana? Tego już nie jestem taki pewien. Co innego, gdybyś nowym zakupem wprowadził nową jakość. Gdybyś przerzucił się z telewizora czarno-białego na kolorowy. Albo z telewizora 2D na 3D.

Jeszcze jedna uwaga. Przy obserwacjach astronomicznych, gdzie światła generalnie brakuje, dużo łatwiej dostrzeżesz i docenisz nawet niewielkie różnice w jakości (lepsze powłoki, mniejsza koma, większe pole ostrego widzenia) i w rozmiarze sprzętu (średnica obiektywu). W przypadku obserwacji dziennych, gdzie światła masz bardzo dużo, różnice te nie są już tak bardzo wyraźne.
Pozdrawiam
Benedykt
------------------------------------------------------------------
Nikon Action EX 10x50 CF, ROW10x40
TAL 100R + statyw geo + montaż z prowadzeniem
PRONTO 66/392,60 mm na statywie z paralaktykiem od TALa
Awatar użytkownika
 
Posty: 850
Rejestracja: 29 Lip 2005, 08:41
Miejscowość: Małopolska

Postrafsonn | 10 Sie 2018, 12:42

Dziękuję Panowie, wasza pomoc jest fantastyczna. Zdecydowałem się na lunete, ostatnie pytanie aby znacząco podnieść jakość itp ile musiałbym wyjść ponad ten tysiąc zł?? Jakąś propozycję można prosić?
 
Posty: 7
Rejestracja: 07 Sie 2018, 04:47

 

Postgrzybu | 10 Sie 2018, 12:53

Miałem przez kilka miesięcy lunetę Delta Optical Titanium 65ED II (ok 1500 zł) i do obserwacji naziemnych nadawała się znakomicie.
W komplecie jest bardzo przyzwoity okular zoom, który ma całkiem duże pole widzenia (wygląda to na zoom Baadera z odpowiednim bagnetem).
Sama lunetka jest solidnie wykonana i daje niezłe obrazy. Przy dziennych obserwacjach trzeba mocno szukać aberracji chromatycznej a zoom jest naprawdę przydatny.
Do nieba nadaje się umiarkowanie, ale to głównie z powodu dość skomplikowanej konstrukcji w porównaniu ze zwykłym refraktorem i pryzmatu 45 stopni, więc w końcu została zastąpiona przez teleskopik ED70/420 z kątówką 90 stopni.
Pozdrowienia
Grzegorz Rakoczy
 
Posty: 369
Rejestracja: 08 Lis 2007, 11:54

PostBenedykt | 10 Sie 2018, 15:20

rafsonn napisał(a):Dziękuję Panowie, wasza pomoc jest fantastyczna. Zdecydowałem się na lunete, ostatnie pytanie aby znacząco podnieść jakość itp ile musiałbym wyjść ponad ten tysiąc zł?? Jakąś propozycję można prosić?

Nie zarzekaj się z tym ostatnim pytaniem. :wink:

Wracając do dyskusji - obawiam się, że nikt Ci nie będzie w stanie dać jednoznacznej odpowiedzi. I w tym miejscu znowu zadam Ci pytanie: co rozumiesz przez "znaczące podniesienie jakości" (dawanego przez instrument obrazu jak mniemam)? Przypuszczam, że sam do końca tego nie wiesz, a boisz się popełnić błąd polegający na tym, że wydasz pieniądze na "coś", a wydając tyle co na "coś" + 300 zł okaże się, że kupisz lunetę znacznie lepszej jakości dającej znacznie lepszy obraz.

Jeśli chodzi o lunety, to ja bym go skategoryzował tak:

1. Zabawki i sprzęt bazarowy - wykonane ze złej jakości plastiku, często soczewki plastikowe albo szklane podłej jakości, bez warstw przeciwodblaskowych lub z ich imitacją, kosztujące kilkadziesiąt do nawet kilkuset złotych. Najczęściej można go kupić w marketach i na bazarach. Tą kategorię należy omijać z daleka, ponieważ zakup tego czegoś to zwyczajne wyrzucenie pieniędzy w błoto.

2. Podstawowy sprzęt amatorski - wykonany zwykle z wystarczającą starannością, z zastosowaniem popularnych typów szkieł z powszechnie stosowanymi powłokami, zwykle zadowala 60-70% obserwatorów. Czasami zdarzają się "wpadki" (wady), ale kupiony i sprawdzony u kogoś, kto się na tym zna, minimalizuje to ryzyko prawie do zera.

3. Sprzęt amatorski - nazwijmy go - wyższej klasy. W przypadku lunet to instrumenty lepiej wykonane, z lepszych materiałów, w których zastosowano po pierwsze lepsze gatunki szkła, np. ED lub APO znacznie ograniczające niepożądany efekt, jakim jest aberracja chromatyczna, a po drugie zastosowano lepszej jakości powłoki antyodblaskowe. Co to wszystko daje? Przyjemniejszy kolorystycznie w odbiorze obraz o większym kontraście.

4. Sprzęt profesjonalny i z najwyższej półki renomowanych producentów, np. Zeiss, Kova, wykonany z zastosowaniem najnowszych, często wręcz kosmicznych technologii. Bardzo dobry, ale i bardzo drogi.

Endenberga, o którym pisałeś zaliczyłbym do pierwszej kategorii. Proponowaną przez Janusza lunetę Celestrona zaliczyłbym do mocnej kategorii 2. Gdybyś wszedł w sprzęt klasy ED lub jeszcze lepiej APO, to sięgnąłbyś poziom wyżej. Myślę, że trzeba by dołożyć do tysiąca więcej niż 500 zł, żeby kupić sprzęt ED o obiektywie przynajmniej 60-65 mm.
Pozdrawiam
Benedykt
------------------------------------------------------------------
Nikon Action EX 10x50 CF, ROW10x40
TAL 100R + statyw geo + montaż z prowadzeniem
PRONTO 66/392,60 mm na statywie z paralaktykiem od TALa
Awatar użytkownika
 
Posty: 850
Rejestracja: 29 Lip 2005, 08:41
Miejscowość: Małopolska

PostRoba | 10 Sie 2018, 15:32

Podnieść jakość obrazu z ultimy można wymieniając zoom na baader hyperion 8-24mm. Przy tym zoomie nawet powiększenie 60x jest użyteczne, a przy oryginalnym tak do 45x. Oryginalny zoom jest zwyczajnie słaby, wiem z własnego doświadczenia bo "przerobiłem" te lunety we wszystkich rozmiarach i im wieksza średnica obiektywu lunety tym gorzej. Wersje tych lunet ze szkłem ED są znacznie lepsze a wymiana zooma daje jeszcze więcej.
Można też, jak pisze kol. grzybu, jakiś mały refraktor ED kupić, na giełdzie trafiają się czasem te mniejsze w okolicach 1000zł, do tego nasadka 45st pryzmatyczna i kilka tanich plossli wystarczy na poczatek.
Można tez maksutowa, 90 albo lepiej 102mm, bardzo ładny obraz dają w dzień, tylko jest kłopot z małymi powiekszeniami bo nawet z okularem 32mm dają powiększenie coś ponad 40x.
Osobiście bym sie nastawił na małą lunetę bądź refraktor ze szkłem ED a jeżeli nie chcesz przekroczyć wydatkow to ultima a zoom baadera mozna dokupić na inne okazje.
Przez tego Edenberga też kiedyś patrzyłem i każdy inny sprzet będzie bardzo na plus.
 
Posty: 171
Rejestracja: 13 Sie 2008, 09:05

 

Postgrzybu | 10 Sie 2018, 15:52

Jeżeli to miałby być głównie używane do obserwacji dziennych to celowałbym raczej w lunetę rodzaju DO 65ED II. Tam już jest dobry zoom w zestawie, który samodzielnie kosztuje połowę ceny. Całość jest bardzo poręczna, jest do tego pokrowiec i walizka. Księżyc też widać bardzo ładnie, na Jowiszu widać dwa pasy, pierścienie Saturna też widać. Fakt, że powiększenie 15-45x to jest trochę przy zastosowaniach astronomicznych, ale do ziemskich obserwacji jak najbardziej wystarczy. Do tego można sobie czasem rzucić okiem na Księżyc i nie krzywić się, że obraz słaby.
Z drugiej strony jakby poszukać okazji to sprzęt w rodzaju ED70/420 + zoom Baadera i kątówkę można pewnie upolować za niewiele większe pieniądze i zyskamy na uniwersalności, a jak się z tym sprzętem nie mamy zamiaru ciągać po lesie czy innych bagnach to mniej zwarta konstrukcja nie będzie przeszkadzać.
Pozdrowienia
Grzegorz Rakoczy
 
Posty: 369
Rejestracja: 08 Lis 2007, 11:54

PostJanusz_P. | 11 Sie 2018, 15:38

Mówiąc krotko jeśli oczekujesz prawdziwego efektu WOW po przesiadce z bazarówki 60mm to przeznacz na to budżet z jednym zerem więcej i wyrażony w euro :arrow: :idea: 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości

AstroChat

Wejdź na chat