Witam wszystkich. Rozglądam się za nowym filtrem regulowanym (1-40%). Znalazłem GSO za 95 i Oriona za ok. 160 zeta. Pytanie więc mam: czy GSO jest wystarczająco dobry by go brać i nie przepłacać, czy dołożyć do Oriona prawie drugie tyle? Ze względu na cenę, wiadomo, skusiłbym się na GSO. Posiada go ktoś? Filtr głównie będzie używany na łysego. Byłbym wdzięczny za odzew. Pozdrawiam.
Nikon 10x50, Synta 8, kilka szkieł, Barlow GSO 2x ED, ND5 w oprawie
polecam filtr polaryzacyjny marki BrakFiltra™ za zero złotych, zaoszczędzone pieniądze można dołożyć do lepszego okularu co zapewni nowe wrażenia (może też być o większym powiększeniu co również przyciemni obraz)
szuu napisał(a):polecam filtr polaryzacyjny marki BrakFiltra™ za zero złotych, zaoszczędzone pieniądze można dołożyć do lepszego okularu co zapewni nowe wrażenia (może też być o większym powiększeniu co również przyciemni obraz)
Nie wiem o co chodzi, czy autor wątku pisał że chce filtr do astrofoto? W astrofoto księżyca nie stosuje się filtra polaryzacyjnego bo to nie ma sensu wręcz jest to barbarzyństwo Kolega chce pewnie filtr do wizuala i jest on dla 8" jak najbardziej wskazany bo bez filtra nie da się obserwować księżyca chyba że chcemy wypalić sobie oczy i nie pomogą tu nawet krótkie okulary. Ja bym brał GSO bo wydaje mi się że nie ma co przepłacać. I oczywiście dla wygody 2" wkręcany w odpowiednią redukcję żeby nie przekręcać filtra przy zmianie okularów. (chyba że te wszystkie odpowiedzi to jakiś wyrafinowany sarkazm może ja się już starzeje )
DO Extreme 7x50 ED SW 120/600+AZ4 _ GSO 10'' Bino MAXBRIGHT + 2x: ES 14mm, TV Panoptic 19mm; + ES 24mm 82* CVM 2" _ ORION UB 2"
Tak, autor wątku ma na myśli filtr do wizuala dla Syni 8". wojt0000 - tak mi się podobnie nasunęła myśl odnośnie dodanych komentarzy (ostatnie zdanie) .
Nikon 10x50, Synta 8, kilka szkieł, Barlow GSO 2x ED, ND5 w oprawie
W syncie 10 + focal extender 2'' + bino z npl 20mm filtr spisywał się bardzo dobrze, nie widziałem pogorszenia obrazu, używałem zakresu raczej ~40-10% poniżej obraz był za ciemny. Obserwacje Księżyca czy jasnych planet bez filtra są mało przyjemne w 10 calach, pewnie w syncie 8 też. Z tego co się pytałem to do astrofotografii jakość filtrów ma znaczenie a do wizuala bierz pierwszy lepszy bo różnicy się nie dopatrzysz. Do wizuala raczej przeważa marka i cena... ktoś kto ma akcesoria za kilka tysiaków nie kupi sobie taniego filtra... tak to zrozumiałem