U mnie wyciag w Breserze był całkiem dobry, pomimo, ze plastkiowy. Dobrze spasowany, praktycznie bez luzów.
Co do Bressera 90/1200 (niestety nie miałem tego w rekach), to złych opinii chyba nie spotkałem. Najbardziej doskwiera trochę mała średnica wyciągu, ale takie są we wszystkich budżetowych "90", z drugiej strony w planetranym teleskopie w zasadzie nie musi być duża.
Co innego Bresser 102/1350 tutaj użytkownicy trochę marudzą (optyka jest najbardziej krytykowana)... Ale ludzie porównują te teleskopy do Vixenów, Unitronów czy Zeissów... stąd pewnie taka opinia, a to przecież nie ta liga i nie ta cena.
Oprócz konstrukcji wyciągów te teleskopy różnią się także warstwami antyrefleksyjnymi na soczewkach. Z tym, że trudno powiedzieć, które są lepsze - pewnie dużo zależy od tego jakie interesują nas obiekty. Planeciarze najbrdziej cenią stare niebieskie powłoki (fluorek magnezu), pomimo, ze mają słabą sprawność, to jednak daja lepszą punktowość, kontrast. Bresser i Celestron chyba mają właśnie te stare MgF2 (nie wszystkie), ale bardzo lekuchno napylone (prawie niewidoczne) i to chyba dobrze dla refraktorów ciemnej mocy

PS
Co do Bressera Lyra - to moge powiedzieć, ze miałem i chwaliłem, aczkolwiek równie pochlebne opinie sa co do SW 70/900. Cudów nie należy sie spodziewać po tych teleskopach, ale są one wyraźnie lepsze od np. SkyLuxów 70/700