Co to za okulary ?

[kolimator]

Znalazłem w ofercie astro-sklepów takie o to okulary , sa tanie . szukam okularów do bino o ogniskowych 17 mm i ok 20 mm . i pytanie do Was czy te okulary sa warte zakupu ? na giełdzie sa ultimy celestrona 18 mm lecz cena odstrasza.teleskop f5 i barlow ed 2x . zaznacze ze posiadam juz okulary 25 mm .i 15mm66*sw . moze były by dobrym uzupełnieniem ?

[wiechu]

Jedna Ultima warta jest więcej niż wszystkie, które pokazałeś - naliczyłem 12 sztuk.

[kolimator]

a wiec jednak ultimy sa warte tych pieniedzy ....................

[kjacek]

Kolimator, daj spokój z tymi okularami.
Do Twojego F5 kup z giełdy ESy 82deg. Lub Maxvision ale zdarzają się stare Naglery w dobrej cenie. Nie będziesz rozczarowany .
Dwa, trzy dobre okulary o różnej ogniskowej załatwią sprawę.

[wiechu]

a wiec jednak ultimy sa warte tych pieniedzy ....................

Od wielu lat używam kompletu Ultim od 10 do 30 mm jako podstawowych i w sumie jedynych okularów 1,25" do mgiełek. Wszystkie wynalazki z postu wyżej mogą naskoczyć Ultimom jeśli chodzi o transmisję i rozdzielanie drobnych gwiazdek (np. centra gromad kulistych). Jeśli zaakceptujesz stosunkowo niewielkie pole, to i jakość obrazu (korekcja, aberry, oddanie barw) będą lepsze niż nawet w przeciętnym Naglerze. To porządna robota japońska, więc są b. trwałe, no i nie obciążają tak bardzo wyciągu. Na Giełdzie są dwa takie okularki, jeden z nich podobno grzechocze. Rada po zakupie: nie grzechotać Ultimą, tylko nią obserwować, bo do tego służy.

P.S. Te srebrne Plossle SW, które pokazałeś na pierwszej fotce są takim tanim chwytem: nawiązują stylistyką do rewelacyjnych Plossli Celestrona, nazywanych Silvertop. Jeśli gdziekolwiek pojawiłby się taki oryginalny Silvertop, to radzę kupować. Miałem 8 i 17 mm. Tak jak Ultimy to topowe szkła sprzed epoki, gdy wyznacznikiem "jakości" jest pole i (czasem) ER. Te 2 serie Celestrona to z kolei pokazówka prawdziwej jakości optyki.

[lolak89]

wiechu proszę, nie naganiaj nikogo na te okulary bo ja kombinuję co tu sprzedać żeby wyjść na prostą i je kupić Jak ktoś mi je sprzątnie z giełdy to będzie Twoja wina.

[wiechu]

wiechu proszę, nie naganiaj nikogo na te okulary bo ja kombinuję co tu sprzedać żeby wyjść na prostą i je kupić Jak ktoś mi je sprzątnie z giełdy to będzie Twoja wina.

A to trzeba mi było na PW zanim napisałem

P.S. Lepiej mi napisz, czy w okolicach Łukowa dalej wychodzą ładne jurajskie amonity, bez nurkowania w kamieniołomie, to podjadę i polukasz moimi Ultimami i innymi różnościami w ramach "przeprosin".

[mrjq]

Oczywiście, że dalej są takie miejsca ostatnio nowe odkrywki http://www.lukow24.pl/wiadomosci/inform ... ,p48137124

[kolimator]

Wiechu -- a wie to tak sprawa wyglada z ultimami ..........własnie widziałem usera -doorsiarz--ktory wysłał pw do własciciela ultim.....
czyli ultimy zestawione z BCO 18 tez wygrywaja?

[wiechu]

czyli ultimy zestawione z BCO 18 tez wygrywaja?

To wygląda trochę inaczej. Ultimy są jednymi z najlepszych znanych mi okularów do mgiełek: galaktyk i mgławic. No i do tego je mam i ich używam. Ale mam też komplet orciaków i RKE, które służą do obserwacji planet, gromad gwiazd i np. większości mgławic planetarnych. Dla mnie nie istnieje coś takiego jak okular uniwersalny - i proszę przyjmij, że mniej więcej wiem co piszę. Z taką tylko różnicą, że BCO miałem raz i szybko sprzedałem, używam tylko orciaków University i starszych (BGO) okularków Baadera - i hmmm też jestem przekonany, że wiem co robię.

[wiechu]

Oczywiście, że dalej są takie miejsca ostatnio nowe odkrywki http://www.lukow24.pl/wiadomosci/inform ... ,p48137124

Dzięki za info. Oj, na pewno się wybiorę. Na jednym ze zdjęć wygrzebuje amonita znajoma z Puław, to namiary dostanę. Ale jeśli chciałby się spotkać ktoś z forum , oczywiście chętnie. Tyle, ze to temat od wiosny oczywiście.

[wampum]

a wiec jednak ultimy sa warte tych pieniedzy ....................

Od wielu lat używam kompletu Ultim od 10 do 30 mm jako podstawowych i w sumie jedynych okularów 1,25" do mgiełek. Wszystkie wynalazki z postu wyżej mogą naskoczyć Ultimom jeśli chodzi o transmisję i rozdzielanie drobnych gwiazdek (np. centra gromad kulistych). Jeśli zaakceptujesz stosunkowo niewielkie pole, to i jakość obrazu (korekcja, aberry, oddanie barw) będą lepsze niż nawet w przeciętnym Naglerze. To porządna robota japońska, więc są b. trwałe, no i nie obciążają tak bardzo wyciągu. Na Giełdzie są dwa takie okularki, jeden z nich podobno grzechocze. Rada po zakupie: nie grzechotać Ultimą, tylko nią obserwować, bo do tego służy.

P.S. Te srebrne Plossle SW, które pokazałeś na pierwszej fotce są takim tanim chwytem: nawiązują stylistyką do rewelacyjnych Plossli Celestrona, nazywanych Silvertop. Jeśli gdziekolwiek pojawiłby się taki oryginalny Silvertop, to radzę kupować. Miałem 8 i 17 mm. Tak jak Ultimy to topowe szkła sprzed epoki, gdy wyznacznikiem "jakości" jest pole i (czasem) ER. Te 2 serie Celestrona to z kolei pokazówka prawdziwej jakości optyki.

Co prawda nie miałem przy oku Ultimy ale po wielu zmianach i poszukiwaniach obecnie używam Eudiascopiców Baadera (są też pod innymi nazwami Orion Ultrascopic, Parkera). To jak te okulary wyciągają mgiełki to żadne jak na razie nie podskoczyły w moim refraktorze. Ale nie mówię nie może Ultimy są jeszcze półeczkę wyżej....może.

[wiechu]

Co prawda nie miałem przy oku Ultimy ale po wielu zmianach i poszukiwaniach obecnie używam Eudiascopiców Baadera (są też pod innymi nazwami Orion Ultrascopic, Parkera). To jak te okulary wyciągają mgiełki to żadne jak na razie nie podskoczyły w moim refraktorze. Ale nie mówię nie może Ultimy są jeszcze półeczkę wyżej....może.

Eudiascopic, Parks Gold Series, Antares Elite Plossl, Orion Ultrascopic i pewno jeszcze jakieś to klony Ultim Celestrona, praktycznie nie różniące się obrazem. Wszystkie to cudeńka do szukania mgiełek z genialną transmisją, dające kryształowy obraz bez zauważalnych wad optycznych, do f/5 włącznie. Porównywane wielokrotnie z różnymi nowoczesnymi wielosoczewkowcami o dużym polu, zawsze masakrowały na jakimś obiekcie każdego z tych Naglerów, ESów, LVW itd. Myślę, że jedynie Pentaxy XW dorównują Ultimom, dając szersze pole, ale różnica w cenie za te 18 stopni różnicy jest poważna- mowa cały czas o Ultimach starej wersji z polem 52 stopnie.

No, ale te okularki to już generalnie zabytki, a wyznacznikiem nowoczesności są szerokie pole i mnóstwo szkła. Moim zdaniem to zbrodnia, a obrazy są w miarę wyrównane tylko pod podmiejskim niebem, gdzie różnice się zacierają. Pod ciemnym niebem widać je doskonale, choć różnice dla niektórych są nieistotne: po co widzieć rozbite centrum takiej M13, skoro można ją widzieć wraz z kawałkiem czerni dookoła. Ja tam wolę ten tłum gwiazdek, kawałek mgławicy więcej, jedną słabiuchną galaktyczkę więcej, czy czarny pomost w M51 i Ultimy uważam za moje docelowe.

[Krzysztof_P]

Cześć.

Potwierdzam , Ultimki Celestrona Japan jak i Eudiascopic , Parks Gold Series , Antares Elite Plossl , Orion Ultrascopic to Świetne szkiełka o pięciu elementach , jak najbardziej warte zakupu.Plossle Silvertop były w wydaniu Vixena i Celestrona Japan , posiadam 10mm w wersji Celestrona , bije Delosa 10mm na osi i nim wolę oglądać Planety a w Delosie lubię Księżyc i kulki ze względu na pole i ER.Obraz też bielszy niż z Plosssli TV , które dają bardziej ciepłe obrazy.

Pozdrawiam Krzysztof.

[lolak89]

Dobra, dobra, nie rozkręcajcie tematu bo znikną zanim przygotuję kasę Są "be", mają małe pole i grzechoczą, lepiej kupić parkę GSO plossla i starczy jeszcze na bino SW

[Karol]

a wyznacznikiem nowoczesności są szerokie pole i mnóstwo szkła. Moim zdaniem to zbrodnia, a obrazy są w miarę wyrównane tylko pod podmiejskim niebem, gdzie różnice się zacierają. Pod ciemnym niebem widać je doskonale, choć różnice dla niektórych są nieistotne: po co widzieć rozbite centrum takiej M13, skoro można ją widzieć wraz z kawałkiem czerni dookoła. Ja tam wolę ten tłum gwiazdek, kawałek mgławicy więcej, jedną słabiuchną galaktyczkę więcej, czy czarny pomost w M51 i Ultimy uważam za moje docelowe.

A SWANy - dobra transmisja, kontrast - to nie jest jakieś połączenie dużego pola (choć słabo skorygowanego w F/5) z "funkcją" wymiatacza DS ?

[wiechu]

A SWANy - dobra transmisja, kontrast - to nie jest jakieś połączenie dużego pola (choć słabo skorygowanego w F/5) z "funkcją" wymiatacza DS ?

Również specjalnie dla Lolaka - zmiana temata
Ależ oczywiście. Trzeba tylko przymknąć oko na wady brzegowe. W sprzętach f/10-f/8 są prawie idealne, od f/6-f/7 wyłażą wady, co niektórym, np. mi, nie przeszkadza ich używać i w f/5. Swany 33 i 15 mam zawsze na obserwach. Najważniejszym parametrom do szukania DSków minimalnie (tyci-tyci) ustępują Ultimom, ale transmisją i kontrastem wyraźnie biją noooo teeee, no te tam, no te modne takie

Parę razy pisałem, że kiedyś wyrwałem na Astromarcie (dzięki Pablito!) Erfla Matsuyamy 26 mm 1,25". Wypełnił mi wtedy lukę między Ultimami 18 i 30. To istny klejnocik, ten sam obraz plus szersze pole. Nie pamiętam, ale kosztował niewiele, nawet na polskie warunki, coś w stylu 30-40 USD. Jak ktoś śledzi Astromarta i trafi - nawet się nie wahać. W sumie wielka rzadkość, raz widziałem go jako Erfle Circle T, 2x jako Matsuyama Erfle. To jedno i to samo, taka jak orciaki UO i Circle T. Brać te ortho tysz. Brać wszelkie RKE Edmund Scientific, brać Kellnery Matsuyama/Circle T, Plossle Tele Vue, Meade 4000 SPL, orciaki i Plossle Celestrona byle made in Japan - to wszystko budżetowe okularki z małym polem (40-52 stopnie), ale świetne do planet i DS. Z droższych: zoomy Nikona i Leica, Takahashi LE, Pentaxy XO i XW. Oczywiście brać to wszystko, jeśli nie chcecie być "na czasie", a wolicie być zacofańcami, którzy nie wiedzą, że ino kosmicznie wielgachne pole wymiata i w ogóle się liczy. Zwłaszcza brać, gdy macie choć co jakiś czas kontakt z rzeczywiście ciemnym niebem. Powtórzę: pod rozjaśnionym niebem różnice się zacierają, podobnie jak między obrazami z większego i mniejszego teleskopu.

[wojt0000]

https://agenaastro.com/masuyama-2-inch- ... op-26.html
To ten okular?

[wiechu]

https://agenaastro.com/masuyama-2-inch-eypiece-26mm-mop-26.html
To ten okular?

Nie, pisałem że mój to 1,25". Z tymi 2-calowacami nie miałem do czynienia, choć z góry można założyć że będą świetne, Matsuyama to Matsuyama. Ale znów: 5 szkieł i pole 85 stopni to oznaka extra transmisji, ale w szybszych sprzętach muszą wyleźć jakieś wady brzegowe, nie ma bata. Po to producenci pakują tych kilka dodatkowych szkieł, żeby właśnie te wady zminimalizować, choć, o czym tu piszemy, kosztem CZEGOŚ. Dla mnie czegoś najważniejszego, dla innych - pomijalnego.

[Krzysztof_P]

https://agenaastro.com/masuyama-2-inch-eypiece-26mm-mop-26.html
To ten okular?

Cześć.

Chwalone na zachodzie , ale faktycznie brzegi na pewną będą coś jak w Swanach.

Pozdrawiam Krzysztof.

[kolimator]

SWAN-y czyli okulary marki WO ? na astronocach jest test jednego swana i porównanie z pentaxem, --- niemal brak róznic.

[wiechu]

SWAN-y czyli okulary marki WO ? na astronocach jest test jednego swana i porównanie z pentaxem, --- niemal brak róznic.

WO. Ale aż tak pięknie w realu nie jest. Pentax jest Pentaxem, a Swan Swanem, to cała jedna półeczka różnicy. Chyba, że porównujemy w np. b. ciemnym Maku, to się zgodzę.

[Krzysztof_P]

Gdyby tak było to Pentax kosztował by tyle co Swan.

[wiechu]

Gdyby tak było to Pentax kosztował by tyle co Swan.

Albo, nie daj Boże, odwrotnie

[Krzysztof_P]

A może tak być , jak padają już takie zapytanka , to kto wie i takie porównanka. Chyba wyprzedam szybko swoje XW , gdyż jak polecą z ceny to raz.