Zakup Lornetki ZOMZ BPC5 8x30

[anatol1]

Dla mnie ta lornetka ma wielką wartość sentymentalną, to mój pierwszy, poważny sprzęt optyczny (następny był newton Uniwewrsała 76/400). Rodzice kupili mi ją w sklepie optycznym w moim powiatowym mieście, gdzie oczywiście oprócz okularów były również lornetki i mikroskopy.
Mechanicznie to wzór do naśladowania, optycznie reprezentuje swoje czasy, czyli obraz jest przyciemniony, ale kontrast moim zdaniem jest bardzo dobry. W porównaniu z moją Deltą One 8x32 jest naprawdę wyraźnie ciemniej, ale BPC lepiej oddaje szczegóły (mniej rozmywa obraz).
Oczywiście to tylko 8x30 więc porównywanie jej z lornetkami rzędu 10x50 nie ma najmniejszego sensu.
Również wożę ją w schowku samochodu, a prawdziwe mistrzostwo świata to piękny, skórzany futerał, który po 39 (!) latach nadal fantastycznie pachnie w środku.

[lolak89]

Czy "luzy" na prawym okularze to normalna sprawa w tych lornetkach? Mam takie uczucie, że raz muszę przestawić dioptrię maksymalnie na + żeby mieć ostry obraz a innym razem całkiem na -.
Jeżdżąc po okolicznych terenach w sprawach służbowych co chwilę coś nią oglądam od tak, żeby popatrzeć jakie daje obrazy na różnych obiektach w różnym oświetleniu. Akurat miałem liniowca nad głową, miły dla oka obraz na osi (pomijając zażółcenie) ale coś z tym prawym okularem jest nie tak, mam ostro, potem odkładam lornetkę pozwalając oczom i rękom odpocząć... po ponownym przyłożeniu prawy już nie jest ostry.
Ktoś się z tym spotkał i wie jak to poprawić?

[mazbi7925]

Zdaje się, że w oryginale na gwincie prawego okularu powinno być gęste czarne "mazidło", które m.in. kasuje luzy na niedokładnie wykonanym gwincie / podobnie jak chiński smar w wyciągach zębatkowych /. Przy okazji przeglądu swojej lornetki z prawego okularu usunąłem resztki wyschniętego mazidła zastępując je zwykłym ogólnodostępnym smarem uzyskując efekt, jak w twojej lornetce. Stąd wniosek, że smar do powyższych celów powinien być wyjątkowo gęsty i kleisty. Jeszcze jest tak, że regulacja ostrości na prawym okularze jest zależna od odległości obserwowanego obiektu, pomijając regulację na mostku, i być może wynika to z właściwości wzroku.

[redpawel]

Czy "luzy" na prawym okularze to normalna sprawa w tych lornetkach? Mam takie uczucie, że raz muszę przestawić dioptrię maksymalnie na + żeby mieć ostry obraz a innym razem całkiem na -.
Jeżdżąc po okolicznych terenach w sprawach służbowych co chwilę coś nią oglądam od tak, żeby popatrzeć jakie daje obrazy na różnych obiektach w różnym oświetleniu. Akurat miałem liniowca nad głową, miły dla oka obraz na osi (pomijając zażółcenie) ale coś z tym prawym okularem jest nie tak, mam ostro, potem odkładam lornetkę pozwalając oczom i rękom odpocząć... po ponownym przyłożeniu prawy już nie jest ostry.
Ktoś się z tym spotkał i wie jak to poprawić?

http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=5&p=492431
Można zamiennik samemu zrobić mieszając na gorąco wosk pszczeli z kalafonią i ewentualnie niewielką ilością smoły. Do odpowiedniej komsystencji można doprowadzić ciekłą parafiną olejem silikonowym, bądź smarem silikonowym.
Wosk pszczeli do kupienia w sklepie pszczelarskim. Smar silikonowy i kalafonia w sklepie z częściami elektronicznymi.

[lolak89]

http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=5&p=492431
Można zamiennik samemu zrobić mieszając na gorąco wosk pszczeli z kalafonią i ewentualnie niewielką ilością smoły. Do odpowiedniej komsystencji można doprowadzić ciekłą parafiną olejem silikonowym, bądź smarem silikonowym.
Wosk pszczeli do kupienia w sklepie pszczelarskim. Smar silikonowy i kalafonia w sklepie z częściami elektronicznymi.

Hej,
Dzięki za info. Nie będę jednak z nią kombinował niepotrzebnie, przyzwyczaiłem się do tego, że muszę poprawiać ostrość w prawym okularze. Zresztą wygląda jakby właśnie prawy okular był grzebany bo jest wyżej od lewego i mostek jest trochę pod kątem. Joker przyznaj się, że rozbierałeś okular będę spokojniejszy.

Tak na marginesie mówiąc to o ile nie powinno się jej przykładać w dzień do oczu (grozi wymiotami ) o tyle w nocy na gwiazdach spisuje się dzielnie. Ostrość dobra, przy brzegu nawet lepsza niż 10x50 Action. Właśnie wróciłem z obserwacji z 8x30 i 10x50 Nikonkiem, Nikon deklasuje ją w każdym aspekcie, żywe, naturalne gwiazdy, podobna ostrość, wygoda patrzenia, zasięg, czystość obrazu, odblaski... no dosłownie wszystko i to w monstrualnych dysproporcjach oprócz brzegu pola widzenia gdzie BPC jest ostrzejszy, ale znowu diafragma to jakieś mydło gdzie Nikon ma ostrą ciemne odcięcie.

Tak czy inaczej ma swoje miejsce w aucie, pole widzenia jest przyjemne, poczekam aż będzie ciemne niebo bo teraz Łysy przeszkadza.
P.S. Nie znęcam się nad lornetką, nawet ją lubię a dzięki niej jeszcze bardziej lubię budżetowego Nikona

[JOKER]

Dzięki za info. Nie będę jednak z nią kombinował niepotrzebnie, przyzwyczaiłem się do tego, że muszę poprawiać ostrość w prawym okularze. Zresztą wygląda jakby właśnie prawy okular był grzebany bo jest wyżej od lewego i mostek jest trochę pod kątem. Joker przyznaj się, że rozbierałeś okular będę spokojniejszy.
lornetka była czyszczona bo mostek był zblokowany przez wyschnięty smar koloru zielonego/typowy s.glinowy" o prawidłowej gęstości / - mam gdzieś zdjecia całości ale chyba zwymiotujesz bo widok jest masakryczny.
Okular,mostek ,etc. był prawidłowo złożony bo inaczej nie można tego złożyć taka konstrukcja lornetki ...
rozkręca się to w dziecinny sposób ,prześlij zdjecia to powiem ci co jest nie tak ale juz teraz ci powiem ,ze gdyby mostek był :krzywy,źle skręcony to lornetka by nie ogniskowała ...oska by nie chowała się całkowicie,etc. a tak przecież nie jest ...


Tak na marginesie mówiąc to o ile nie powinno się jej przykładać w dzień do oczu (grozi wymiotami ) o tyle w nocy na gwiazdach spisuje się dzielnie. Ostrość dobra, przy brzegu nawet lepsza niż 10x50 Action. Właśnie wróciłem z obserwacji z 8x30 i 10x50 Nikonkiem, Nikon deklasuje ją w każdym aspekcie, żywe, naturalne gwiazdy, podobna ostrość, wygoda patrzenia, zasięg, czystość obrazu, odblaski... no dosłownie wszystko i to w monstrualnych dysproporcjach oprócz brzegu pola widzenia gdzie BPC jest ostrzejszy, ale znowu diafragma to jakieś mydło gdzie Nikon ma ostrą ciemne odcięcie.
-Nikon to inna bajka/z pol wieku różnicy /... lepsza transmisja na osi, inne warstwy ,sprawność na poziomie 90% a w BPC- 73%,ale AS już może być lepsza w BPC.

Tak czy inaczej ma swoje miejsce w aucie, pole widzenia jest przyjemne, poczekam aż będzie ciemne niebo bo teraz Łysy przeszkadza.
P.S. Nie znęcam się nad lornetką, nawet ją lubię a dzięki niej jeszcze bardziej lubię budżetowego Nikona [/quote]
-Marcin będzie wysyłał swoja duza lorentke/kupiona na forum/ do naprawy i poprawy pewnych elementów,dołącz się do niego i wyślij również swoją ... gość z tych naprawczych zakładów to fachowiec ustawi ci wszystko jak należy za grosze i będziesz się nią cieszył jeszcze długie lata bo to fajny sprzęt zważywszy na cenę.



J

[lolak89]

Hej,
Dzięki za info. Nie będę w nią inwestował, w dzień jednak zostanę z Nikonem a w nocy ta BPC daje całkiem sensowne obrazy, oczywiście no nie można jej porównać do Nikona ale gwiazdy są punktowe, pole robi wrażenie, diafragma w nocy już tak nie przeszkadza... no da się nią patrzeć, swoje ma do zaoferowania chociażby właśnie to pole widzenia, Plejady bardzo dobrze w takim polu wyglądają.

[anatol1]

Trochę przesadzacie z tą jakością obrazów w BPC. Mam taką od dzieciaka, dwa lata temu przeszła profesjonalne czyszczenie u specjalisty w Poznaniu (który naprawia i kolimuje sprzęty głównie myśliwym). Oczywiście obraz jest ciemny, ale bardzo kontrastowy i szczegółowy. Wszelkie porównania jej do Nikona EX 10x50 uważam za niepoważne, jeśli już chcecie porównywać to do podobnej lornetki, choćby EX 7x35. Porównywanie lornetek o zupełnie innych parametrach nie ma sensu, bo na ocenę rzutuje inna wartość źrenicy, jasność i rozdzielczość.
Ja mogę ją na bieżąco porównywać jedynie z Deltą Optical One 8x32 a wcześniej porównywałem z Vortexem Raptorem 8,5x32. Efekt porównań z Raptorem był taki, że Raptor ... wrócił do sklepu. Po prostu różnica nie była na tyle wielka żeby trzymać dwie identyczne - jeśli chodzi o parametry - lornetki. Oczywiście Raptor jest lepszy od BPC, ale nie na tyle żeby wstawić BPC na stałe do szafy. Ale - co ważne - brałem pod uwagę też takie aspekty jak wielkość lornetki, czy odległość minimalnego ostrzenia, na którym mi bardzo zależało oraz stosunek ceny Raptora do rewitalizacji BPC (500 vs 150 zł), po której BPC zyskało drugą młodość oraz częstość używania tej klasy lornetki u mnie (raczej nieduża, okazyjne podglądanie przyrody, czasami namierzanie obiektów na niebie).
Raptor wrócił więc do sklepu a ja po kilku miesiącach kupiłem Deltę One. To jest fajna dachóweczka, baaaaardzo poręczna lornetka (wielkość i waga), wchodzi do kieszeni kurtki bez problemu, minimalne ostrzenie 1,1 m (!) - bardzo fajna sprawa do obserwacji owadów hasających na kwiatach i często w różnych sytuacjach domowych, wodoodporna i przyzwoita optycznie.
Oczywiście porównywałem ją z BPC wielokrotnie i wynik nie jest jednoznaczny. Delta ma zdecydowanie jaśniejszy obraz, pod tym względem różnica jest olbrzymia, ale z kolei, tak jak większość nowych lornetek (a ostatnio patrzyłem przez Nikony EX 12x50, 16x50 czy Fujinona 16x70) obraz jest strasznie zaniebieszczony, nie wiem czy nie można zrobić powłok tak, aby barwy były oddane w naturalny sposób ?
BPC daje żółtawy i ciemniejszy obraz, ale bardzo kontrastowy, szczegółowy i tak jakby nasycony, żywy. Delta jakoś wypłaszcza obraz, który jest mniej plastyczny, ma też bardzo małą głębię ostrości. Delta ma poza tym jeszcze jedną wadę - może to ogólnie wada tańszych dachówek - obraz jest jakby mało szczegółowy, trzeba baaardzo dokładnie ustawić ostrość żeby widzieć szczegóły, co w porównaniu z małą głębią ostrości czyni ją problematyczną w obserwacjach np. ptaków w gęstwinie krzewów czy drzew. Do szybkiego podglądania natury nadaje się bardzo dobrze (wycieczki), ale do wnikliwych obserwacji już nie bardzo.
Oczywiście nie mam skali porównawczej do np. Nikona EII 8x30, ale w sześciostopniowej skali ocen dałbym BPC5 8x30 czwórkę z małym minusem.

[JOKER]

Anatol1 B. ciekawe porównanie i uwagi...
ten niebieskawy odcień zapewne spowodowany jest utrzymaniem pożądanej />90*/ sprawności optycznej na najdłuższej możliwej linii widma o.

Myślę,ze warstwy w Fuji -EBC aczkolwiek b.dobre nie są już najnowszym wynalazkiem ...
takie fazowe pokrycia jakie mają np. nowożytne Zeiss,Swarki i inne zegarki mogą po czesci przyczyniać się po czesci do bielszego obrazu w szerszym widmie .




J

[lolak89]

Hej,
Okazało się, że w okresie zimowym lornetka średnio nadaje się na samochodowy sprzęt Przynajmniej w moim przypadku.
Gdy tylko ją wyciągam mocno schłodzoną z auta paruje mi bardzo szybko, za każdym razem muszę ją chować najpierw za kurtkę żeby ogrzać, mówię tu o nocnych/wieczornych obserwacjach.
Dodatkowo pewnie po części z powodu ujemnych temperatur, po części z wstrząsów podczas jazdy, prawy okular z regulacją poluzował się, tzn. poluzowała się regulacja dioptrii.
Oczywiście w domu dokręciłem porządnie i poprawiłem kolimację kręcąc obiektywami, dziecinnie prosta sprawa.
Tak czy inaczej lornetka da się lubić, pole widzenia jest spore a gromady otwarte wyglądają bardzo dobrze.