Sprawa jest następująca, Twoja tuba z szukaczem i okularami waży pewnie ponad 6kg.
Do tego musisz użyć przeciwwag o tej samej lub większej masie. Cały telp z montem przekroczy pewnie te 20kg.
Kładzenie na eq3 metrowej tuby jest lekkim przekrętem. Pomijając że Chinole robią wszystko z badziewnego materiału.
Sprzedawca zaś ma jedną śpiewkę asekurancką.
Jeśli wina postała w sposób mechaniczny, tzn. w wyniku działania sił, to produkt nie ulega reklamacji. Ale czym są te tajemnicze siły? Plastikowe łożyska tego monta muszą prowadzić tubę i przeciwwagi często w skrajnych wychyleniach, a tandetne hamulce je w tych wychyleniach utrzymać. Ale przecież mogłeś powiesić na przeciwwadze torbę ze sprawunkami, lub dzieciaki mogły sobie z niego urządzić huśtawkę.
Moim zdaniem stanowczo powinieneś dochodzić swoich praw u sprzedającego.
Gwarancja to nie czcza marketingowa gadka ale pisemne zapewnienie, że towar wytrzyma zadeklarowane obciążenia, a jeśli nie to gwarantujemy naprawę.
Główną przyczyną wad są oszczędności materiałowe producenta, oraz mała powtarzalność jakościowa związana z zakrojoną na szeroką skale produkcją masową.