Cześć, chciałbym się was zapytać jakie macie zdanie, czy lepiej zacząć od lornety czy teleskopu? Z obserwacjami mi przez refraktory miałem już styczność. Mogę opowiedzieć co widzę na niebie i wyjaśnić zjawiska na nim zachodzące. Nie mniej jednak, mam problem z doborem odpowiedniego sprzętu na start. Bardzo podobają mi się głębsze obserwacje tj: gromady kuliste, galaktyki i myślę, że w tym kierunku chciałbym działać. Jaki rodzaj optyki wybrać na początek? Jakie specyfikacje powinien taki sprzęt posiadać? Może powinna być to lornetka? Byłbym niezmiernie wdzięczny za odpowiedź, gdyż czuję się lekko przytłoczony wachlarzem wyboru.

Z góry dzięki za odpowiedź

Jaki masz budżet?

Teleskop jest na pewno bardziej uniwersalny, ale lornetka ma swoje zalety, jest prosta, masz przyjemne obuoczne obserwacje.
Jak gromady kuliste i galaktyki to ja bym celował w teleskop Lornetka do małych powiększeń, świetnie prezentują się np. gromady otwarte.

Myślałem nad granicą 2k jeśli chodzi o teleskop. W przypadku lornetki przedział do 500-700zl. Chyba, że masz inne zdanie..?

Też zaczynałem od lornetki 10x50 ale szybko zachcialem mieć do niej teleskop, albo odwrotnie

Myślę, że standardowo najbardziej uniwersalne i kuszące cena do możliwości są Newtony na Dobsonie 6"-8" o ile masz gdzie je trzymać, jak wozić i nosić. Koszt okularów rozsądny, dobre widoki DS i planet. Jeżeli chcesz coś mniejszego to refraktor achro na AZ, 100-120mm np. na AZ4. Gdybym miał polecać lornetkę jako jedyny sprzęt to 15x70 i statyw.