Cygnus_X1 | 25 Lis 2008, 15:12
Hm... Dla początkującego LUB średnio zaawansowanego...
Jeśli obdarowany nie jest początkujący, to ma określone preferencje. A jeśli początkujący - to zwykle tylko wyobrażenia. Tymczasem tutaj chyba zadecydują wyobrażenia darczyńcy o wyobrażeniach obdarowywanego.
W każdym razie - jeśli przyszły użytkownik jeszcze nic nie miał (żadnego sprzętu) do oglądania nieba - wydaje mi się, że krótki achromat jest godny polecenia jako sprzęt umożliwiający oglądanie niezbyt ciemnych DS, a także Księżyca, początkującemu aberracja chromatyczna nie będzie jeszcze bardzo przeszkadzała, można ją ograniczyć (w przypadku Księżyca) odpowiednim filtrem.
Tego rodzaju sprzęt jest względnie balkonowy, a z prostującą nasadką 45st może być używany do obserwacji ziemskich czy nawet - dla zapaleńców - fotografii lustrzanką (tutaj zamiast nasadki - stosowny adapter).
Przy odpowiednim położeniu na niebie, czyli w stosownym czasie, który akurat teraz jest mało stosowny, można obserwować planetki, chociaż krótki achromat polegnie na tym polu w starciu z każdym katadioptrykiem. Ale nie ma się co oszukiwać - planety w dużym powiększeniu można obserwować rzadko, niezależnie od tego, jakim sprzętem dysponujemy.
Rady co do konkretnych modeli pozostawiam bardziej zaawansowanym.
Pozdro - Miłek
P.S.
Profesjonalne skorzystanie z porad wymaga poświęcenia trochę czasu i przekopania się przez wątki, przecież jest już masa bardzo szczegółowych informacji i rad na ten temat.
Newton 114/900, SkyMaster 15x70, Meade 10x50; Nikon Action 8x40 CF
Nikon D600, Nikkor 80-200 1:2.8, Sigma 170-500 APO, Rubinar 500/5.6, MTO11CA, kilka innych zacnych szkiełek