kaladann napisał(a):Lepiej kupić tańszy chiński sprzęt z niezłą optyką główną i zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na dobre okulary, bo te dostarczane z teleskopem często są nie najlepsze (u Meade'a i Celestrona również), przeważnie tylko jeden jest w miare znośny (najcześciej ten średniej mocy), a reszta to zbędny balast mający uczynic ofertę producenta bardziej atrakcyjną.
I tu się z Tobą nie zgadzam - zobacz mój wątek o SW 130/900. Nie tylko optyka się liczy.
Dlatego napisałem wcześniej, że są lepsze i gorsze. Teleskop który opisałeś jest naprawdę tani więc producent musiał pójść na jakiś kompromis, aby obniżyć cenę, w przyrodzie nie ma nic za darmo. Zwróć jednak uwagę, że jesteśmy w dziale pierwszy teleskop, gdzie na początku ludzie nie chca inwestować zbyt dużych pieniędzy, bo nie wiedzą czy pozostaną przy tym hobby na dłużej. Sam piszesz w swoim poście, że używasz tego teleskopu od około 2 lat i pomimo plastkiwych części nadal działa, chociaż problem z ustawieniem ostrości na pewno jest dużym minusem. Po dwóch latach hobby, Ci którzy złąpią bakcyla i tak kupią coś lepszego, więc pomimo wad tego teleskopu biorąc pod uwagę cenę i tak chyba nie jest to najgorsza propozycja dla początkującego.
Mnie generalnie cieszy, że to chobby jest tak popularne w Polsce pomimo, że sprzęt jest relatywnie droższy z powodu poziomu zarobków i kursu złotego.
To co mnie smuci, to fakt, że z jakiegoś powodu ten sam sprzęt jest w Polsce droższy niż w krajach zachodnich, tak tylko wyrywkowo sprawdziłem kilka modeli, teleskop o którym mowa:
cena w Polsce: ok 180 euro
http://www.astrokrak.pl/product_info.ph ... cts_id=406cena w UK: 130funtów, około 140 euro w tym zawarty koszt ekspresowej wysyłki
http://www.acecameras.co.uk/asp/web/rec ... roduct.aspBardzo popularny tutaj "pierwszy teleskop" Skywatcher Skyliner 200P:
w Polsce 403 euro
http://www.astrokrak.pl/product_info.ph ... cts_id=351w UK około 285 euro z ekspresową wysyłką w cenie
http://www.acecameras.co.uk/asp/web/rec ... roduct.aspZ kąd takie rozbieżności? Zdawało mi się, że w kraju o mniejszym dochodzie na głowę powinno być taniej, a tu o zgrozo drożej i to dużo drożej.
Spróbuj np. znaleźć gdzieś dobrą stronę z uporządkowaną wiedzą dotyczącą astro-foto i dla profesjonalistów i dla amatorów. Nie ma. Najczęściej usłyszysz "jest na forach" "był taki topic" lub coś równie głupiego jakbyś miał nieskończoną ilość wolnego czasu.
Jak najbardziej się zgadzam i w tym właśnie największy sęk, wszystkie informacje są dostępne jednak porozrzucane, przez co trudno dostępne i zgromadzona na forum wiedza po prostu ucieka przez palce. Zbierając tą wiedzę w jednym miejscu w formie artykułu napisanego przystępnym językiem (bez zbędnego żargonu) można zrobić więcej dla popularyzacji tego hobby niż pisząc 100 postów, które po czasie i tak utoną, a pytanie powróci. Walka z wiatrakami i strata energii doświadczonych użytkowników, którym jak widzę, wiedzy i doświadczenia nie brakuje.
Jeżeli chodzi o czasopisma to raczej ich istnienie zależy od popularności hobby na rynku i liczby potencjalnych nabywców. W kraju jak Polska chociaż jak widzę hobby jest popularne, to wątpię, aby ktoś takie czasopismo kupował, większość woli pieniądze oszczędzać na sprzęt a niezbędne informacje zdobywać za darmo w sieci. Do czasu aż zarobki w Polsce nie dorównają do reszty krajów europy, to moim zdaniem takie czasopisma mają małe szanse zaistnienia na rynku.
W UK wychodzą dwa takie miesieczniki, Astronomy Now i BBC Sky At Night, kupuję obydwa chociaż często informacje się dublują, ale że każdy kosztuje średnio równoważność paczki papiersów, to nie jest to znowu duży wydatek. Jeżeli chodzi o ksiązki, czy mapy nieba, księżyca itp, to rownież jest w czym wybierać. Jednak angielski jest drugim co do częstości używania językiem na świecie, wiec jest to znacznie większy rynek na takie książki i dlatego myślę, że nigdy z tym w Polsce nie będzie za dobrze, bo rynek jest po prostu za mały i nie opłaca się wydawcom w takie rzeczy inwestować, a ceny tłumaczeń zawsze będą wysokie ze względu na niski nakład.
Biorąc to wszystko pod uwagę sądze, że już samo myślenie o programie-przewodniku wyboru teleskopu w jakiejkolwiek formie na jakimś forum w naszym kochanym kraju to i tak już niezwykły fenomenalny przejaw inspiracji.
Eeee.., chyba trochę przesadzasz, nie moze być tak źle. Problem w tym, że łatwiej napisać krótki post niż dłuższy artykuł, a każdy członek forum ma przecież jeszcze życie prywatne, rodzinę etc. Ale grupowym wysiłkiem zawsze można coś osiągnąć, jeden napisze o okularach inny o rodzajach teleskopów itp, i można złożyć z tego niezły artykuł pomocny dla wszystkich, po prostu brakuje organizacji i tyle.
Za rok będziesz mógł napisać dokładnie takiego samego posta. Nooby będą znowu zadawać głupie pytania, a inni będą pisać o potrzebie o jakiegos przewodnika/programu czy coś.
Tak długo nie zamierzam czekać, jestem początkujący i mam dostęp do literatury, nie przesiąkłem jeszcze żargonem więc może sam coś spróbuję napisać z pozycji początkującego, przez co będzie to bardziej proste i zrozumiałe dla każdego początkującego. Jak popełnię gdzieś błąd merytoryczny, to "starsi" mnie poprawią i może coś w sumie z tego wyjdzie.
Każde forum jest tak dobre, jak dobrym i przydatnym jego użytkownicy je uczynią.