Początek astrofotografii. Lustrzanka w ręku + 1500zł.

Sprzęt, obróbka, dyskusje, porady

Postangel | 17 Lut 2014, 21:14

Witam serdecznie.
Zwracam się do Was, forumowicze, z wielką prośbą udzielenia mi kilku rad.

Moja sytuacja wygląda następująco. Interesuję się fotografią i tym też zajmuję w wolnych chwilach. Od pół roku fascynuje mnie astrofotografia. Mocny wpływ na to wywarł kierunek studiów i rewelacyjny wykładowca od astronomii.
Chciałbym zacząć przygodę z astrofotografią, od której nie mogę oderwać się od tygodni, czytam o niej na okrągło. Czas na praktykę.

Mam do dyspozycji na własny użytek aparat canon 350d +18-55, oraz kilka razy w miesiącu jest w moich rękach również canon 550d + sigma 18-200mm. Moje obserwacje ograniczały się do lornetki. Przyszedł czas na jakiś teleskop. Chciałbym aby on był głównie do astrofotografii, jednak zależy mi również aby móc poobserwować nasz układ planetarny, a także troszkę tych jaśniejszych DSów, bym mógł tym zarażać rodzinę. Oraz oczywiście do fotografii: mgławic, gromad, galaktyk, gwiazdozbiorów, a także jakby coś się udało zrobić z Saturnem czy naszym łysym to mogłoby być ciekawie. Jestem świadomy, że rozstrzał zastosowania jest ogromny.

Na zakup sprzętu chciałbym przeznaczyć 1300-1500 zł. W to wchodzi tuba z montażem, wszelkie okularki, soczewki, szukacze i cała reszta. Z możliwością dokupywania drobiazgów w trakcie użytkowania.

Od tego czytania wszelkich for, stron itd. sam już nie wiem czy to Newton jest najlepszy, czy wybierać EQ3-2 czy od razu piątke, czy może ma być GOTO, bo na prostocie użytkowania mi również zależy..


Byłbym niezmiernie wdzięczny gdyby ktoś mógłby mi doradzić jakich rzeczy potrzebuję - to taka podstawa. Co powinien zawierać zestaw (od tuby po zdalne sterowanie do canona) A następnie o porady o konkretną tubkę, czy konkretny montaż itp.


PS Jeżeli chodzi o obrabianie zdjęć to mam jako takie doświadczenie, więc nauczenie się technik na astrofotografię nie sprawi mi problemu. Razem z internetem można zdziałać cuda :)
Awatar użytkownika
 
Posty: 5
Rejestracja: 17 Lut 2014, 10:22

 

PostJanusz_P. | 18 Lut 2014, 13:37

To bardzo ograniczony budżet do astrofotografii ale jej naukę mozna zacząć od teleskopu z montażem paralaktycznym z napędem:
http://www.astrokrak.pl/357-teleskop-sy ... q3-2-.html

do którego trzeba dokupić napęd:
http://www.astrokrak.pl/75-napd-eq-3-2c ... iach-.html

lunetkę biegunową:
http://www.astrokrak.pl/588-lunetka-bie ... -3-2-.html

oraz złączkę do Canona:
http://www.astrokrak.pl/275-redukcja-t2-canon-eos-.html

A jeśli bedziesz chciał poważniej podejść do fotografii mgławic i galaktyk to będzie potrzebny korektor komy Baadera:
http://www.astrokrak.pl/360-korektor-komy-2q-.html

oczywiście zamocowany w bezluzowej złączce fotograficznej:
http://www.astrokrak.pl/fotograficzne/1 ... -komy.html

Na tym montażu za pomocą takiego adaptera:
http://www.astrokrak.pl/415-szyna-pod-m ... back-.html

zakręconego do dovetaila:
http://www.astrokrak.pl/618-szyna-dovetail-210-.html

Możesz też posadzić aparat z własnym obiektywem do robienia zdjęć w szerszym kącie widzenia co jest na początek prostsze od astrofotografii przez teleskop i łatwiejsze do opanowania :arrow: 8)

Jednym słowem witamy w klubie astrofotografów :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postangel | 18 Lut 2014, 16:23

Dziękuję bardzo za tak szeroką odpowiedź, dzięki której urodziły się kolejne pytania :)

1. Jak to jest z napędem? Szczerze mówiąc myślałem, że sam montaż paralaktyczny zapewnia odpowiedni ruch teleskopu.

2. Nie ukrywam, że chciałbym kupić, wedle rad z forum, taki zestaw lub podobny używany. Po co przepłacać, a na różnych forach polecane są zakupy używane w astrofotografii. Czy często zdarzają się oferty tego typu?
Z moich obserwacji giełdy astronomicznej wynika, że niestety bardzo ciężko uporać się ze znalezieniem...


PS Jak by się odnalazł w astronomii taki sprzęcik jak:
http://teleskopy.pl/product_info.php?cP ... TO_SynScan
?
Oraz jak dużo należałoby do niego dokupić rzeczy?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5
Rejestracja: 17 Lut 2014, 10:22

 

PostJanusz_P. | 18 Lut 2014, 17:21

Z góry zapomnij o tym azymutalnym, plastikowym badziewiu z Goto :shock: , tym bardziej do astrofotografii to już zupełny niewypał i tym bardziej nie warto w niego nic inwestować bo to będzie kasa wywalona prosto w błoto :roll: :oops:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostQbszon | 18 Lut 2014, 18:06

angel napisał(a):1. Jak to jest z napędem? Szczerze mówiąc myślałem, że sam montaż paralaktyczny zapewnia odpowiedni ruch teleskopu.

2. Nie ukrywam, że chciałbym kupić, wedle rad z forum, taki zestaw lub podobny używany. Po co przepłacać, a na różnych forach polecane są zakupy używane w astrofotografii. Czy często zdarzają się oferty tego typu?
Z moich obserwacji giełdy astronomicznej wynika, że niestety bardzo ciężko uporać się ze znalezieniem...


1. Zapewnia, pod warunkiem, że sam nim kręcisz :mrgreen: Do astrofoto jednak napęd trzeba mieć ;)
2. Powiedziałbym, że wręcz przeciwnie, używane eq3-2, same albo z dodatkami (lunetka, napęd) zdarzają się bardzo często na giełdzie ;) Sam taki kupiłem właśnie tutaj i jakoś szczególnie długo nie szukałem :P
Awatar użytkownika
 
Posty: 220
Rejestracja: 16 Paź 2013, 12:37
Miejscowość: Kraków / Częstochowa

 

Postangel | 18 Lut 2014, 21:47

Przyznam, że bardzo mnie zabolał ten cały napęd. Najchętniej bym kupił zestaw N 150/750 z montażem + napęd. Jednak to może być trudne i nastawiając się na kupno jedynie N 150/750 z eq3-2 chciałbym się zapytać czy to mi nie wystarczy? (Oczywiście włącznie ze złączkami potrzebnymi do montażu aparatu)
Nie dałbym rady robić jako takich pierwszych zdjęć?

Z tego co widzę, to nie jest potrzebny inny montaż, czy też specjalnie długie czasy naświetlania aby były ciekawe efekty. Oto przykłady:
http://astroexpo.pl/index.php?module=Ph ... photo=4472

http://astroexpo.pl/index.php?module=Ph ... photo=4198

http://astroexpo.pl/index.php?module=Ph ... photo=3562

Co sądzicie koledzy? :)
Awatar użytkownika
 
Posty: 5
Rejestracja: 17 Lut 2014, 10:22

 

PostQbszon | 18 Lut 2014, 23:02

Napęd do eq3-2 na rynku wtórnym stoi 100-150zł, także nie boli tak dramatycznie. Wiem, że jak budżet napięty to każda stówa się liczy, no ale nie da się bez i tyle. Chyba, że był kiedyś jakiś pacjent który kręcąc samymi mikroruchami utrzymał nieruchomo obiekt w tym samym miejscu w polu widzenia przez 90 sekund, ale to musisz zapytać starszych kolegów :mrgreen: oczywiście mówię tu o fotografii ds
Awatar użytkownika
 
Posty: 220
Rejestracja: 16 Paź 2013, 12:37
Miejscowość: Kraków / Częstochowa

 

Postangel | 18 Lut 2014, 23:25

Tak więc będę szukał i wyczekiwał na owy napęd. Może i uda mi się N150/750 + eq3-2 dorwać w zestawie.

A napęd powinien być w dwóch osiach obowiązkowo?
I czy trudne jest składanie tego wszystkiego po kupowaniu w częściach, cała ta kalibracja i w ogóle doprowadzenie aby należycie działało? ;>

Dziękuję bardzo za odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie :)
Awatar użytkownika
 
Posty: 5
Rejestracja: 17 Lut 2014, 10:22

 

Postwujek_p | 18 Lut 2014, 23:50

Jak masz lustrzankę i 'jakieś' obiektywy, to może zacznij od samego montażu z napędem i na krótszych czasach próbuj lustrzanką na szerokim polu? Ten kitowy jest słaby, Sigma też taka sobie, ale na początek do nauki zupełnie wystarczy. Zresztą można kupić fajne, poradzieckie dłuższe obiektywy stałoogniskowe - np. Jupiter 37A czy bardzo ceniony Tair 3s, które podłączysz bez problemu do Canona przez przejściówkę na M42.
Tu masz listę szkieł: http://astrofoto.astronomia.pl/index.php?page=obiektywy

Przy tak ograniczonym budżecie, zacząłbym od podstawy, czyli montaż. I lepiej dozbierać do HEQ-5 (wystarczy Syntrek). Przerabiałem to niedawno, więc mogę się trochę powymądrzać. ;)
Potem, jak znów dozbierasz i przypasi zabawa w astrofoto, zapolujesz na mały teleskop ze wszystkimi dodatkami. Zresztą dopiero potem zaczną się wydatki... :mrgreen: No ale montaż już będziesz miał. :)
wujek_p

7x35, 7x50, 10x50, 25x70 oraz - jako uzupełnienie lornetek - jakieś niewygodne rury: 200/1000, 152/760 z walizką szkieł
 
Posty: 129
Rejestracja: 25 Paź 2013, 21:14
Miejscowość: Poznań

PostJanusz_P. | 19 Lut 2014, 10:29

angel napisał(a):...I czy trudne jest składanie tego wszystkiego po kupowaniu w częściach, cała ta kalibracja i w ogóle doprowadzenie aby należycie działało? ;>

Dziękuję bardzo za odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie :)


Generalnie astrofotografia jest dla ludzi cierpliwych i inteligentnych którzy w dodatku umieją wyciągać logiczne i prawidłowe wnioski z popełnianych błędów :arrow: :idea:
Wtedy opanowanie zestawu nie sprawia kłopotów bo rozumiejąc krok po kroku jak on działa jesteśmy go w stanie prawidłowo zestawić, skonfigurować i używać odpowiedniego oprogramowania do końcowej obróbki obrazu :arrow: 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości

AstroChat

Wejdź na chat