Witajcie!
Korci mnie od dłuższego czasu żeby móc puścić obraz na żywo z teleskopu. Chodzi mi głównie o kamerę czyli jaka kamera to minimum żeby np zobaczyć jakąś (większą i jaśniejszą) mgławicę (np Oriona, bo księżyc będzie widać w sumie przez dowolną na usb) lub konstelację gwiazd. Udało mi się cyknąć fotę z plejadami z ręki telefonem więc nie może być to ultra trudne (i drogie..).
Nie zależy mi na ultra super obrazie. Poczytałem że sprawdzają się kamery Microsoftu rozbebeszone i przerobione. A takie (lub podobne) coś:
https://allegro.pl/mini-kamera-plytkowa ... 06671.html
?
https://sklep.delta.poznan.pl/kamera-ah ... 10121.html
https://allegro.pl/kamera-hdcvi-2mpx-da ... 95633.html
?
Kwestię konwersji/rejestracji sygnału PAL pomijam.
Podobny wątek na innym forum:
https://astropolis.pl/topic/37439-sprz% ... ve/?page=2