Z tego co zrozumiałem, na ISS na razie zapasy są jeszcze spore, ale ciężko teraz coś mówić bo astronauci nie dostaną potrzebnego zaopatrzenia
Na ten moment mamy dwa warianty - Progress nie odseparował się od rakiety nośnej, lub nie nastąpił zapłon górnego stopnia rakiety Sojuz podczas startu, w rezultacie czego Progress spadł i rąbnął o glębę (co rzekomo było słyszalne na bardzo dużym obszarze dookoła miejsca "lądowania").
Ciekawie się dzieje, po wycofaniu promów kosmicznych, rakiety Sojuz, w których pokładano największe nadzieje zawodzą już na początku... Teraz zaczyna się najlepsze: ciekawe, co będzie z wrześniowym załogowym startem Sojuza! A nie wiadomo czy problem się nie powtórzy. Jeśli by odwołali start, pewnie będzie to skutkowało zmniejszeniem się przynajmniej o tą trójkę liczby stałych rezydentów ISS