Piękny wątek Cygnusa_X1 o syntezie nuklearnej skłania do zdrowej rywalizacji.
Zgodnie z Ogólna Teorią Względności gdy dwie czarne dziury zderzają się
ze sobą lub zachodzi zjawisko gwałtownej zmiany „stanu skupienia”
materii to w przestrzeń emitowane są fale grawitacyjne.
Może nieco upraszczając: lecą one przez kosmos niosąc z sobą
chwilowe zagęszczenie (albo „mocniejsze zakrzywienie”) przestrzeni w miejscu,
do którego docierają.
Planowane są już, dość poważnie (nakłady finansowe ruszyły),
eksperymenty polegające na umieszczeniu w kosmosie, daleko od siebie,
statków(czy stacji) kosmicznych.
W jednej wersji niezwykle skrupulatna analiza odległości między trzema statkami
pozwoli ocenić przejście takiej fali przez Układ Słoneczny, a nawet jej cechy.
Z użyciem zaawansowanych laserów. (Projekt LISA).
W drugiej (konkurencyjnej) wersji nie będzie się mierzyć wzajemnych odległości
ale różnice w zachowaniu jakiegoś „gazu” rozpraszanego w pobliżu stacji
i obserwowanego po pobudzeniu odpowiednim światłem
(interferometria atomowa - Atom Interferometry for detection of Gravity Waves)
Jeśli eksperymenty sie udadzą (a powinny bo czarne dziury zderzają się
„stosunkowo” często w kosmosie) to za wiele wiele lat ruszy prawdziwa sensacja.
Wtedy ruszy eksperyment badający fale grawitacyjne powstałe w najwcześniejszych momentach
Wielkiego Wybuchu. Pozwoli to bezpośrednio zobaczyć co się tam działo w chwilach
o których nigdy nie dowiemy się w oparciu o fale elektromagnetyczne. Bo kwanty
(w tym CMB) zostały uwolnione dopiero potem.
Podczas Wielkiego Wybuchu następowała jakby zmiana stanu skupienia materii
i pojawiały się bąble (z jednej strony większej pustki, z drugiej strony czegoś gęstszego).
Powstanie jakby mapa detali gdy nasz kawałek wszechświata
(albo cały wszechświat – o ile był i jest skończony) był bardzo malutki.
Wiki:
Źródłem fal grawitacyjnych jest ciało poruszające się z przyspieszeniem.
Do uzyskania obserwowalnych efektów ciało musi mieć bardzo duże przyspieszenie i ogromną masę.
Obiekt emitujący fale traci energię która unoszona jest w postaci promieniowania.
Kwantem promieniowania grawitacyjnego jest grawiton, hipotetyczna cząsteczka.
Źródłem promieniowania grawitacyjnego mogą być też dwa masywne obiekty
szybko orbitujące wokół siebie.
Pozdrawiam
p.s.
Wątek ten umieszczam w „Misje kosmiczne” bo badanie tych fal wydaje się być nieuchronnie
związane z kosmicznymi misjami właśnie.
Jeśli zdominuje go dyskusja o astrofizyce (lub lepiej tam pasuje) to
proszę przerzucić do działu astrofizycznego.