blackMasoon napisał(a):Ok publikacje tak jak się spodziewałem są. Bardziej w moim pierwszym poście wyrażałem żal, że przez kilka negatywnych głosów sami skazujemy nasz gatunek na zacofanie. Zobaczcie... w dzisiejszej dobie jeśli kilku studentów amerykańskiej uczelni za pomocą Hubble'a odkryje, że na jakiejś edzgzoplanecie są chmury, to zaraz po publikacji naukowej lecą newsy we wszystkich głównych "kanałach" dystrybucji informacji popularnonaukowej. O alternatywnych napędach dowiedziałem się właśnie jakiś rok temu czytając o prototypie Vasimr. Jednak takie informacje nie są przepychane do szerokiego odbioru... Przecież jeśli prawie nikt o tym nie wie... to prawie nikt tego nie chce...
OK już widzę polityka, który wyraża zgodę na detonację kilkuset "czystych" ładunków nuklearnych o mocy 0.1 kt w celu wyniesienia na orbitę molocha o masie, powiedzmy 1000 - 3000 ton
Zadaniem tego molocha jest wywiezienie grupy ludzi i sprzętu na marsa w celu wykonania eksploracji, którą w dniu dzisiejszym lepiej wykonują roboty.
OK w trakcie startu "zjarasz" kilkadziesiąt kosztownych zabawek będących cudzą własnością unoszących się w przestrzeni kosmicznej, kilkaset innych ogłuszysz na parę dni:)
OK ale "Ludziska" nie zobaczą imprezy w TV ponieważ j/w
OK Koledzy z forum pewnie Ci podziękują, gdyż zobaczą zorzę nawet z Krakowa
Tego Nikt nie kupi i Nikt nie spróbuje sprzedać w przewidywalnej przyszłości.
OK alternatywnie odpalisz do cholerstwo na bardzo wysokiej orbicie - jak je tam wyniesiesz?
Skąd weźmiesz 500 mld dolarów (skromnie na początek) na finansowanie całego zamieszania, społeczeństwa tu na ziemi są zainteresowane... swoimi problemami.
Pozdrawiam
ps.
Nie jestem przeciwnikiem eksploracji kosmosu.