Do tej pory udało się to tylko USA, ZSRR i Chinom.
Indyjska i izraelska próba zakończyły się testem zderzeniowym.
Czy zapomniałem o jeszcze innych krajach?
Dziś wielkie portale donoszą o starcie indyjskiej "korekty".
Chandrayaan-3 to częściowe powtórzenie misji z 2019 roku, która zakończyła się katastrofą.
Jest zarazem pierwszą z aż sześciu misji, które mogą wylądować na Księżycu w nadchodzących miesiącach.
Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Chiny zamierzają wysłać tam astronautów w nadchodzących latach,
a pół tuzina misji robotów z Rosji, Japonii i Stanów Zjednoczonych może się tam udać w tym i przyszłym roku.
Rakieta Launch Vehicle Mark III udanie wystartowała z indyjskiej bazy kosmicznej na wyspie na północ od metropolii Chennai.
Próba lądowania zaplanowana jest na 23 lub 24 sierpnia, tak aby zbiegła się ze wschodem słońca w miejscu lądowania w południowym regionie polarnym Księżyca.
Południowy biegun Księżyca jest nadal w dużej mierze niezbadany - obszar, który pozostaje w cieniu, jest znacznie większy niż biegun północny Księżyca,
co oznacza, że istnieje możliwość występowania wody w obszarach, które są stale zacienione.
Chandrayaan-1 jako pierwszy odkrył wodę na Księżycu w 2008 roku , w pobliżu bieguna południowego.
Jesteśmy bardziej zainteresowani naukowo tym miejscem, ponieważ region równikowy, w którym można bezpiecznie lądować, został już rozpracowany i dostępnych jest wiele danych.
Jeśli chcemy dokonać znaczącego odkrycia naukowego, musimy udać się do nowych miejsc, takich jak biegun południowy, choć wiąże się to z większym ryzykiem lądowania (Somanath).
Woda, hel to są skarby, na które wszyscy tam polują, imho. (E.)
Przypomnę słynną sentencję w języku angielskim:
There is no life without water.
https://www.nytimes.com/2023/07/14/scie ... aan-3.html
https://www.bbc.com/news/world-asia-india-66185565
Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne