Łazik Curiosity bada Marsa
Okazuje się, że podsystem który i my mamy w naszych smartfonach (zapewniający im orientację w położeniu w przestrzeni - miedzy innymi obracanie obrazu do pionu dla chętnych) pozwala też oceniać mikroskopijne zmiany/siłę grawitacji na dany moment.
To pozwala oszacować czy góra, na którą weszliśmy modyfikuje siłę grawitacji mniej lub bardziej.
Z tego z kolei wynika z czego jest zbudowane jej wnętrze - czy z lekkiej lub porowatej skały czy nie.
Gdy weszliśmy na jakąś górę to z jednej strony spada siła grawitacji bo oddaliliśmy się od środka planety, a z drugiej strony wzrasta ona o pewną wartość z racji przyciągania grawitacyjnego ze strony materiału góry.
Teraz naukowcy "odkryli" przegapione, badawcze możliwości takiego samego podsystemu na łaziku Curiosity.
Wzniesienie Mount Sharp okazało się zbudowane z czegoś bardziej porowatego lub lekkiego niż przypuszczano.
Więcej:
https://www.rmf24.pl/nauka/news-zaskaku ... bLrtK_yeVQPrzypomnę też za wiki:
"Curiosity Rover – zautomatyzowane i autonomiczne laboratorium naukowo-badawcze wysłane na Marsa, w ramach programu badawczego Mars Science Laboratory (MSL) w celu oceny możliwości występowania potencjalnych warunków do życia w przeszłości, zbadania możliwości utrzymania się życia organicznego na Marsie, wykonania pomiarów meteorologicznych, poszukiwania pierwiastków biogennych, badania stopnia wilgotności gleby oraz poszukiwania wody i związków mineralnych z nią związanych, przeprowadzenia pomiarów widma wysokoenergetycznego promieniowania naturalnego, zbadania składu skał i gleby oraz określenia charakterystyki możliwych cyklów hydrologicznych na badanej planecie."
Pozdrawiam