Satelita RemoveDebris używa sieci (a w następnym eksperymencie harpuna) do łapania śmieci kosmicznych.
Nagle na filmie pojawia się jasna sieć wystrzelona z satelity. Rozciąga się na zewnątrz i owija pudło symulujące śmieć.
"To działało dokładnie tak, jak się spodziewaliśmy" - powiedział prof. Guglielmo Aglietti, dyrektor Surrey Space Center.
Cel kręcił się tak, jak oczekiwaliśmy, że zachowają się kosmiczne śmieci, ale widać wyraźnie, że sieć je przechwytuje i jesteśmy bardzo zadowoleni z przebiegu eksperymentu
...
Uważa się, że około 7500 ton dryfuje bez celu nad głową, stwarzając ryzyko kolizji dla misji operacyjnych."
W tym przypadku sieć zwiększa tarcie zestawu o szczątkową atmosferę co przyspieszy deorbitację i spalenie się sieci i śmiecia.
Podczas faktycznego sprzątania sieć będzie na lince i śmieć wciągnie się do magazynu śmieci.
Magazyn (lub większy śmieć) można potem deorbitować także dzięki tarciu o szczątkową atmosferę rozpinając wielki żagiel przymocowany do niego.
Pozdrawiam