Nam szczególnie łatwo będzie zapamiętać nazwę tej nowej firmy z kosmicznymi ambicjami. Kymeta jak ... kometa
Dla "głupiego" internetu dostępnego wszędzie zaśmiecą nam astronomiczne niebo dokumentnie.
Już trzecia nowa sieć satelitów się zapowiada.
Mnie martwi w tym utrudnianie programów astro-badawczych i działań hobbystyczno-astrofociarskich, a cieszy co najwyżej to,
że może jacyś ludzie z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki północnej dowiedzą się (dzięki internetowi bez cenzury) o fakcie ewolucji gatunków.
Ludzie wtedy zmądrzeją i zrobią tam porządek z antynaukowym system wszelakim. Nauka jest najlepszą podstawą dobrego funkcjonowania społeczeństw.
"Bill Gates po raz trzeci wsparł znaczną kwotę firmę Kymeta. Przedsiębiorstwo otrzymało tym razem od miliardera 78,5 mln dolarów.
Kymeta buduje satelity niskoorbitalne, które zapewnią dostęp do internetu w miejscach o słabym zasięgu.
...
To projekt podobny i konkurencyjny dla satelitów Starlink od SpaceX, firmy Elona Muska.
Planuje on (Musk) wynieść na orbitę dziesiątki tysięcy małych satelitów, które zapewnią internet w każdym zakątku świata.
Podobny program zaczyna realizować Amazon (jej szef Jeff Bezos, najbogatszy człowiek w kosmosie pobił majątkowy rekord - 202 miliardów dolarów).
Firma Bezos'a właśnie dostała zgodę od Federalnej Komisji Łączności, na wdrożenie Projektu Kuiper.
...
Kymeta wysyła anteny już od 2017 roku. Obecnie umiejscowione są one w 20 krajach na całym świecie.
Anteny można przytwierdzić do dowolnej powierzchni.
Dzięki temu, że nie mają one żadnej ruchomej części, mogą znieść przeciążenie o sile kilkuset G i wciąż działać.
Miesięczny koszt użytkowania wynosi 999 dolarów.
W tej cenie Kymeta zapewnia sprzęt, łączność oraz oprogramowanie, gwarantujące stałe połączenie 24/7 w dowolnej części świata.
Kymeta może przełączać się między siecią komórkową i satelitarną, w zależności od tego, które połączenie będzie silniejsze."
https://next.gazeta.pl/next/7,151243,26 ... ymala.html
Czym to się skończy? Czym to grozi oprócz szkodzenia astronomom?
Kto się odważy zainwestować w wysyłkę w kosmos kolejnego następcy HST lub JWST, za grube miliardy
gdy trafienie w śrubkę zagubioną przez jakiegoś satelitę może zniszczyć całą misję?
Siema