Ciemna.
Na początku tego miesiąca radioastronomowie ogłosili, że odkryli najciemniejszą galaktykę, jaką kiedykolwiek widziano, chmurę gazowego wodoru, pod wieloma względami przypominającą naszą Drogę Mleczną, np. masą i rotacją, ale pozbawioną gwiazd, które ktokolwiek byłby w stanie dostrzec.
Jest tak rozproszona, że nie była zdolna do łatwego tworzenia gwiazd.
Inna grupa astronomów ujawniła odkrycie kolejnej prawie bezgwiezdnej galaktyki, którą nazwali Nube, co po hiszpańsku oznacza "chmura".
Nie rozumiemy, jak może istnieć galaktyka o tak ekstremalnych cechach.
Zatem możemy dodać "ciemne galaktyki" do "ciemnej materii", "ciemnej energii" i innych terminów nawiązujących do ciemności - występujących już w kosmicznym leksykonie.
Ciemne galaktyki są tak rzadkie i słabe, że ich światła można dostrzec jako cienką, przezroczystą mgłę, która wydaje się nie zawierać żadnych gwiazd.
Te słabe duchy są trudne do znalezienia, a jeszcze trudniejsze do zbadania, wymagają godzin lub wielu dni rejestracji obrazu.
Jednym ze sposobów jest skanowanie nieba za pomocą radioteleskopów dostrojonych do częstotliwości międzygwiazdowego wodoru, który przenika galaktyki.
Taka galaktyka zbudowana jest wyłącznie z gazu – nie ma w niej widocznych gwiazd albo są tam ale my ich po prostu ich nie widzimy.
Galaktyka znana jako J0613+52 znajduje się około 270 milionów lat świetlnych od Polski.
Galaktyka ta nie tworzy żadnych gwiazd, prawdopodobnie dlatego, że od najdawniejszych czasów jej gaz jest zbyt rozproszony, aby zbić się w obłoki, które staną się potem gwiazdami.
Co więcej, w pobliżu nie ma galaktyk, na które działałaby grawitacyjnie, lub w inny sposób inicjować zlepianie się gazu w gwiazdę.
J0613+52 wydaje się być niezakłócona i słabo rozwinięta.
To może być pierwsze odkrycie pobliskiej galaktyki składającej się z pierwotnego gazu.
https://www.nytimes.com/2024/01/26/scie ... stars.html
Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
