Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań

Postekolog | 25 Wrz 2020, 20:23

Coś bardzo dynamicznego, dostarczającego ciepło, dzieje się na księżycu Saturna.
To daleko od Słońca, więc przetapianie lodu rokuje też lepiej dla hipotez o potencjalnym tamtejszym życiu IMHO

https://wyborcza.pl/7,75400,26327938,sw ... zieje.html

Siema
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: ence.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 30 Wrz 2020, 00:45

W pobliżu południowego bieguna Marsa wykryto trzy nowe podziemne jeziora.
Odkrycia dokonano przy użyciu danych z instrumentu radarowego znajdującego się na statku kosmicznym Mars Express Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).

Naukowcy potwierdzili również istnienie czwartego jeziora, którego istnienie sugerowały rejestracje w 2018 roku.
Główne jezioro otoczone jest mniejszymi zbiornikami wody w stanie ciekłym, ale ze względu na charakterystykę techniczną radaru i jego odległość od powierzchni Marsa nie można jednoznacznie określić, czy są one ze sobą połączone.

Na tych głębokościach nie ma wystarczającej ilości ciepła, aby stopić lód, więc naukowcy uważają, że woda w stanie ciekłym musi zawierać duże stężenie rozpuszczonych soli.
Taka solanka to trudne miejsce dla życia ale świadczy przynajmniej o tym, że kiedyś na Marsie musiało być sporo ciekłej wody i mogło powstać życie.

Śladów tamtego życia tym bardziej warto zatem szukać.

https://www.bbc.com/news/science-environment-54337779

Siema
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: mars.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 28 Paź 2020, 01:21

Dzięki Atacama Large Millimeter/submillimeter Array (ALMA) w atmosferze Tytana odkryto C3H2,
co jest bardzo niezwykłe gdyż wydawało się, że ten związek nie występuje w atmosferach planet/księżyców.

Cyklopropenyliden jest jedyną molekułą cykliczną (o zamkniętym kształcie) poza benzenem, jaką dotychczas znaleziono w atmosferze Tytana.
Chociaż nie wiadomo, czy C3H2 jest wykorzystywane we współczesnych reakcjach biologicznych, cząsteczki o zamkniętej pętli, takie jak tu,
są ważne, ponieważ tworzą pierścienie co bywa istotne (np przy budowie łańcuchów biologicznych jak DNA, RNA).

Tym bardziej cieszy planowana misja z dronem/śmigłowcem Dragonfly - który poszuka tam życia lub substancji je wskazujących.

Rejestracja z ALMA skłoniła uczonych do ponownej analizy zdjęć z sondy Cassini i znaleziono na nich potwierdzenie odkrycia.

Siema
https://www.nasa.gov/feature/goddard/20 ... atmosphere
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: t1111.jpg
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: t2222.jpg
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: t3333_.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 07 Gru 2020, 23:50

Na WP odkryli, że jacyś uczeni "odkryli Amerykę" ?

Na Marsie miał być długi okres gdy z wnętrza ziemi (tfu ... planety)
intensywnie płynące ciepło geotermalne zapewniało istnienie ciepłej wody na powierzchni.
Ma to być lekka sensacja i owocować racjonalnym przypuszczeniem sporej szansy znalezienia tam życia.

To, że na Marsie były połacie i rzeki wody to już wiedzieliśmy na bazie innych danych. ;)

No ale ... może ta, teraz udowodniona, geotermia wydłuża domniemany czas ich trwania?

https://wideo.wp.pl/zycie-pod-powierzch ... 161902721v

Siema
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: wp_mars_geot.png
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 11 Cze 2022, 11:18

NASA ma teraz solidny program w astrobiologii - wypatrując życia w innych częściach Układu Słonecznego i galaktyce - ale prawie nie pracuje nad sprawdzeniem możliwości, że inteligentne cywilizacje dzielą z nami nasz wszechświat.

Próżnia odzwierciedla dziesięciolecia sceptycyzmu Kongresu.
W 1978 roku senator William Proxmire z Wisconsin przyznał jedną ze swoich (krytycznych) nagród "Złotego Runa" skromnemu programowi NASA SETI, podkreślając to, co nazwał marnowaniem pieniędzy podatników.
W 1992 r. NASA rozpoczęła program radioastronomii w celu poszukiwania sygnałów radiowych od obcych cywilizacji, ale Kongres odwołał ten program w następnym roku.

Od tego czasu systematyczne poszukiwania obcych cywilizacji były w większości finansowane ze środków prywatnych, jak te prowadzone przez Instytut SETI w Kalifornii i Breakthrough Listen.
Ta inicjatywa w Berkeley SETI Research Center jest finansowana przez Yuri Milnera, urodzonego w Rosji miliardera, inwestora technologicznego, który mieszka w Stanach Zjednoczonych.

Podczas konferencji prasowej dr Zurbuchen wskazał na badania NASA, które próbują zidentyfikować potencjalne sygnatury - oznaki cywilizacji technologicznej - w obserwacjach astronomicznych.
Takie oznaki mogą obejmować zanieczyszczenie powietrza w atmosferach odległych planet.

Rozmyślnie włączyliśmy to do naszego portfolio badawczego.

Seth Shostak, astronom z Instytutu SETI, powiedział, że wątpi, aby NASA ponownie wydała miliony dolarów na SETI, biorąc pod uwagę anulowanie ostatniego programu w 1993 roku.

NASA od tamtej pory trzyma się z dala od gry SETI, ponieważ wierzy, że nie ma miejsca w swoim budżecie na program, który często był postrzegany jako "metalowa kaczka na strzelnicy".

Teraz NASA wyda za to trochę kasy na bzdurę czyli na wyjaśnianie zjawiska UFO obserwowanego czasem na niebie - zwłaszcza z samolotów.
Obecne odległości gwiazd od Słońca są zbyt duże (za 100 milionów lat może być lepiej) by kosmici tu mogli dolecieć.
Rakieta zbyt szybko lecąca przegrzeje się od zgarniania protonów międzygwiezdnych.

https://www.nytimes.com/2022/06/09/scie ... o-uap.html
Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: hmmm.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 17 Cze 2022, 19:41

Tytułem wstępu.
Winston Churchill, jak się dowiedział, że piloci USA i inni meldują o zjawisku UFO i wydaje się ono statkami kosmicznymi kosmitów, kazał utajnić te informacje argumentując, że skłoni to masy ludzkie do porzucenia wiary i nastąpią gwałtowne zjawiska z tego powodu.
Ogromne masy pójdą kraść, gwałcić i zabijać (ja tak nie uważam - E.).

Czerwony karzeł HD 260655 znajduje się zaledwie 33 lata świetlne od nas i okazało się wokół niego krążą co najmniej dwie planety.
Mają masy 120% masy Ziemi oraz 150%. Okrążają gwiazdę w zaledwie 2.8 dni oraz 5.7.

Ekosfera (jak to miło brzmi) to strefa wokół gwiazdy, w której istnieje możliwość występowania warunków pozwalających na powstanie życia.
Za kluczowe uważa się występowanie ciekłej wody.
Niestety piekielne temperatury panujące na wspomnianych planetach nie sprzyjają takiemu scenariuszowi.

Istnieje wiele systemów z co najmniej pięcioma planetami, szczególnie wokół małych gwiazd - czyli podobnych oraz mniejszych niż Słońce.
Słońce jest żółtym karłem. Nieco mniejsze od niego są pomarańczowe karły, a jeszcze mniejsze (czyli mniej masywne) czerwone karły - jak omawiany.
W związku z tym pozostaje mieć nadzieję, że wokół czerwonego karła HD 260655 uda się odkryć kolejne planety.
"Kto wie, może choć jedna będzie w ekosferze?"

Im mniejsza gwiazda tym dłużej istnieje w formie podstawowej - zanim doczeka do dramatycznego końca i zmieni się w mniej użyteczną dla życia na jej orbitach.

Pod czerwonymi karłami, ze względu na ich nieczęste ale szkodliwe rozbłyski, życie raczej nie da rady wyewoluować w formy żyjące w atmosferze gazowej (pod dachami?)
więc pozostanie w wodzie bo ta lepiej chroni przed twardymi promieniowaniami.
Dlatego transmisji radiowych od kosmitów żyjących pod czerwonymi karłami raczej się nie doczekamy. Według obecnego stanu wiedzy.
Warto zatem kierować ogromne radioteleskopy na nieco większe gwiazdy ale i czerwonym karłom czasem dać szansę.

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/na ... ar-AAYAcqg
Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: 2planetyczekarla.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

PostFranz | 17 Cze 2022, 21:56

Na Marsie znaleźli śmieci.
:mrgreen:
 
Posty: 979
Rejestracja: 17 Paź 2009, 04:24
Miejscowość: Zabrze, Brenna

 

Postfornax | 17 Cze 2022, 22:48

Czas wysłać ekipę sprzątającą i straż miejską aby wlepić komu trzeba mandat. :lol:
 
Posty: 131
Rejestracja: 14 Wrz 2014, 21:35

 

Postekolog | 17 Cze 2022, 23:41

Franz napisał(a):Na Marsie znaleźli śmieci. :mrgreen:


fornax napisał(a):Czas wysłać ekipę sprzątającą i straż miejską aby wlepić komu trzeba mandat. :lol:


"Naukowcy z NASA dokonali zaskakującego odkrycia, które to powinno zawstydzić całą ludzkość.
Na zdjęciach wykonanych przez marsjańskiego łazika dostrzegli leżący na Czerwonej Planecie… ziemski śmieć.
NASA poinformowało o szokującym znalezisku, na które niedawno natknął się na Marsie łazik Perseverance.
Tym razem nie jest to piękna formacja skalna ani specyficzna próbka biologiczna. Niestety, to co znacznie gorszego.
Według jednej z hipotez może to być kawałek koca termicznego, który był przymocowany do specjalnego plecaka rakietowego,
użytego podczas lądowania łazika na Marsie." (msn.com)

I tu by można się zastanawiać czy nasze "śmieci" zawleczone wraz z lądownikami nie przeniosły tam, przy okazji,
życia ziemskiego (jakieś bakterie, grzyby, riketsje, czy inne).

Ale od czego mamy chemików?!
Jak w końcu znajdziemy tam ślady życia to zbadamy czy DNA, RNA, itp są nasze czy nie nasze !

Astrobiolodzy uważają (napisał o tym kiedyś znany polski astrohobbysta Hans), że, pomijając rakiety,
życie może przenosić się i przeżyć lądowanie jeśli podróżuje przez kosmos w dużej bryle lodu
wybitej czymś z planety, z małymi organizmami w lodzie obecnymi.

Na przykład ukośnym impaktem z kosmosu na grube lody Antarktydy.

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: pan.png
pan.png (45.89 KiB) Obejrzany 6960 razy
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postszuu | 18 Cze 2022, 01:49

ekolog napisał(a):"Naukowcy z NASA dokonali zaskakującego odkrycia, które to powinno zawstydzić całą ludzkość.

jprdl istny odruch pawłowa - widzi kawałek folii i się ślini!

i taki gamoń dziennikarzyna wytwarza pewnie rocznie więcej więcej śmieci niż nasa wysłała na marsa łącznie w swojej historii (a jemu podobnych są miliony) i w przeciwieństwie do folii na marsie śmieci te szkodzą ekosystemowi, ale co tam logika, to za folie (i pośrednio cały program marsjański) ma się wstydzić ludzkość a nie za to co to co naprawdę robi źle.


...niezamierzone przenoszenie ziemskich organizmów to trochę inna kwestia, tu komuś nie spodobało się samo istnienie na marsie czegoś nie pochodzącego z marsa, niezależnie czy ma to wpływ na cokolwiek. wiadomo że wszystko wysłane na marsa stanie się prędzej czy później "śmieciem" bo przestanie działać. (śmieciem... albo cennym eksponatem!)
ale właściwie to cały mars jest śmieciem, w sensie że nie jest do niczego potrzebny. a więc folia trafiła tam gdzie powinna trafić :lol:
Awatar użytkownika
 
Posty: 803
Rejestracja: 22 Mar 2008, 17:51

Postfornax | 18 Cze 2022, 09:50

........ale właściwie to cały mars jest śmieciem, w sensie że nie jest do niczego potrzebny. a więc folia trafiła tam gdzie powinna trafić :lol:
A właściwie to nazwy planet piszemy z dużej litery .I tu szuu@ poruszyłeś ciekawy problem ,wykazałeś,że ludzkość trawi choroba ,choroba braku poszanowania do czegokolwiek. Zapewne istnienie planty Mars ma swoje uzasadnienie którego dzisiaj nie znamy.Ale z takim podejściem ludzkość długo nie pociągnie. :?
 
Posty: 131
Rejestracja: 14 Wrz 2014, 21:35

 

Postekolog | 18 Cze 2022, 10:32

Spotkanie, które odbyło się kilka dni temu w siedzibie Twittera, początkowo przebiegało normalnie.
Kiedy jednak Elon Musk poczuł się nieco bardziej komfortowo, bardzo szybko mózg Elona Muska wrócił do reprezentowania Elona Muska.
Jak donosi CNBC, powołując się na osoby, które brały udział w spotkaniu, Elon Musk w pewnym momencie odszedł od nowego dla niego tematu
zarządzania mediami społecznościowymi i wrócił do typowego dla niego tematu: podróży kosmicznych.
Wchodząc w tony filozoficzne Musk zaczął rozważać problemy związane z ustaleniem definicji ludzkiej świadomości
oraz zastanawiać się nad tym, kiedy zobaczymy po raz pierwszy przedstawicieli obcych cywilizacji.
Musk zastanawiał się, czy i kiedy możliwe będą podróże do innych gwiazd i czy kiedy już tego dokonamy,
nie znajdziemy tam jedynie szczątków po dawnych cywilizacjach, które już od dawna nie istnieją.

Jakby nie patrzeć, nie ma nic w złego w dyskusji na różne tematy, jednak jak podkreślają uczestnicy spotkania
wrzucanie takich tematów w dyskusję obejmującą ryzyko poważnej restrukturyzacji firmy,
z którą zapewne związane będą zwolnienia wśród pracowników, było co najmniej nie na miejscu.

Najwidoczniej Elon czytał tę analizę co linkuję poniżej (ja, Ekolog, nie ukrywam, że dyskutuje też na anglojęzycznych portalach społecznościowych
i znanym ludziom, także Elonowi, przedstawiam moje tezy i tę analizę też pokazałem w komentarzach na jego profilu).

Kosmici wymarli bo zlekceważyli przegrzewanie klimatu do czego doprowadzili nadmierną konsumpcją energii lub nadmierną dzietnością.

https://www.rochester.edu/newscenter/as ... ge-322232/

Źródło o Musku:

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/na ... b4867b129c

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: muskoa.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postszuu | 18 Cze 2022, 14:07

fornax napisał(a):wykazałeś,że ludzkość trawi choroba ,choroba braku poszanowania do czegokolwiek. Zapewne istnienie planty Mars ma swoje uzasadnienie którego dzisiaj nie znamy.Ale z takim podejściem ludzkość długo nie pociągnie. :?


ludzkość trawi choroba bezmyślnego ulegania schematom i hasełkom propagandowym które ładnie brzmią.
tak jak w filmie interstellar, cofamy się do fazy oddawania hołdu duchom ziemi wody i powietrza a najlepszym wzorcem rozwoju są plemione żyjące w dżungli, które mogą żyć w niej tysiąc lat w doskonale zrównoważony i bezcelowy sposób jak zwierzęta.

miliony widzów ogląda start rakiety na marsa oburzając się ile taka rakieta zanieczyszcza, ale podczas oglądania pierdząc w fotele, żrąc i wydalając produkują więcej zanieczyszczeń niż ta rakieta. o tym że dla ludzkości korzyść lotu takiej rakiety jest raczej większa niż wyprodukowane podczas oglądania wydaliny chyba nie muszę wspominać?

miliony worków foliowych tworzące wyspę śmieci na oceanie przeszkadzają żyjącym tam organizmom. są martwym i bezsensownym wrzodem w pełnym życia środowisku.
ale kawałek folii na marsie jest czymś odwrotnym. jest przejawem życia na martwej kupie kamieni i piachu. jest świadectwem że życie tam dotarło, taka folia nie powstaje samorzutnie, ona leżąc wśród kamieni jest najbardziej złożonym i "cudownym" tworem jaki mogłaby odkryć obca cywilizacja badająca planetę.

oczywiście że odruchowo kojarzymy kawałek folii z tonami plastiku popychanego wiatrem wśród łak i lasów. z zasypywaniem śmieciami jakichś ostatnich dziewiczych kawałków przyrody (co jest w dużej części złudzeniem, bo ludzie widzą to co dzieje sie wokół nich, a że większość mieszka w miastach to z obserwacji i własnej głupoty wyciągaja wniosek że już prawie nie ma dzikiej przyrody). ale powiedzmy że jakiś sens to ma - ziemia ze swoim ekosystemem jest wyjątkowa i ważna i chcemy żeby się nie zawaliła i ładnie wyglądała.

natomiast planety pokryte piachem i kamieniami, takie jak mars, nie są niczym szczególnym. można każdemu człowiekowi dać po całej jednej takiej pustej planecie do śmiecenia i dalej zostanie prawie tyle samo dziewiczo "czystych" planet.
Awatar użytkownika
 
Posty: 803
Rejestracja: 22 Mar 2008, 17:51

Postekolog | 11 Paź 2022, 16:38

Nowa hipoteza o życiu na Marsie i ewolucji organizmów na nim.

Ponad 3.5 miliarda lat temu na Marsie były rzeki, jeziora, a nawet morza, a temperatury jak dzisiejsze na Ziemi.
Atmosfera zawierała przede wszystkim dwutlenek węgla i wodór. Oba są gazami silnie cieplarnianymi.

Mikroorganizmy, które ewentualnie tam istniały wodór zamieniały na metan ("na Ziemi podobna metanogeneza hydrogenotroficzna była jednym z najwcześniejszych metabolizmów").
Wodór lepiej jednak ogrzewa atmosferę niż metan. Taka zamiana powodowała zatem globalne ochłodzenie.

Najbardziej prawdopodobnym, ewolucyjnym przystosowaniem tamtych organizmów było migrowanie coraz głębiej pod powierzchnię bo tam ciśnienie i temperatury pozwalały na względnie podobne egzystowanie jak przedtem na powierzchni.
Z czasem mogła to być głębokość nawet tysiąca metrów pod powierzchnią gruntu.

Na powierzchni działo się coraz gorzej - straszne zimno i pełno lodu.
Ponieważ atmosfera marsjańska w większości zniknęła do dzisiejszych czasów, te mikroby, aby nadal dziś żyć, musiałyby szczęśliwe zmutować w kierunku wykorzystujących inne źródła energii.

Resztek życia na Marsie należy szukać może nawet kilometr pod "ziemią" i wiercić otwory najlepiej w terenie nizinnym i na dnie głębokich kraterów.

Zaproponowano tam też ogólniejszą konkluzję:
Życie może względnie często, choć losowo, pojawiać się we wszechświecie, ale niekiedy tylko po to, aby wyginąć poprzez własną aktywność na dużą skalę.

Czyli trzeba trafić może nawet dwa razy szczęśliwy los - aby doszło do trwałego zasiedlenia planety życiem (a finalnie zapewne cywilizacją techniczną, która wydaje mi się potem tylko kwestią czasu - E.).

Źródła:

https://www.nature.com/articles/s41550-022-01786-w

https://www.space.com/mars-microbes-tri ... extinction

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: mars_ze_space_com.jpg
Mars dziś
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 12 Wrz 2023, 22:17

Czyżby odkryto pierwsze życie powstałe niezależnie od ziemskiego?
Najprawdopodobniej nie znajdziemy tam latających w rakietach kosmitów bo wszechobecna woda ograniczyła ich rozwój ewolucyjny i są co najwyżej jak nasze orki (te duże delfiny są bardzo inteligentne i posiadają bogaty, nie wrodzony język).

K2-18 b okrąża chłodnego karła K2-18 i leży 120 lat świetlnych od Ziemi w gwiazdozbiorze Lwa.
Znajduje się w tzw. ekosferze swojej gwiazdy, czyli obszarze, w którym temperatura jest odpowiednia do istnienia ciekłej wody blisko powierzchni.
Planeta jest około dziewięć razy cięższa i dwa i pół razy większa niż Ziemia. Cała pokryta oceanem. W atmosferze takich planet występuje wodór.

Wcześniej teleskop Hubble wykrył parę wodną w jej atmosferze.
Teraz Kosmiczny teleskop Jamesa Webba potwierdził to odkrycie i znalazł dodatkowe ślady gazów, takich jak dwutlenek węgla i metan.
Te gazy mogą pochodzić z procesów geologicznych lub biologicznych.
Teleskop Webb wykazał dodatkowo możliwą obecność gazu o nazwie siarczek dimetylu (dimetylosulfidem, DMS).
Na Ziemi DMS jest produkowany tylko przez żywe istoty, głównie przez plankton w oceanach.
JWST pogłębi badania tego układu celem lepszego oszacowania stężenia tych gazów na tej planecie. (inspiracja NASA.gov)

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: zycie2.jpg
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: zycie.png
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: orki_.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 01 Paź 2023, 17:31



Z doniesienia wynika, że największe szanse na znalezienie życia naukowcy widzą w Europie. Przyjemnie się z tym zgodzić. :)

'Obce życie we Wszechświecie: Naukowcy twierdzą, że jego znalezienie to tylko kwestia czasu.'

Wielu astronomów nie zastanawia się już, czy gdziekolwiek we Wszechświecie istnieje życie.
Zamiast tego zadają sobie pytanie: kiedy je znajdziemy?
Wielu z nich jest optymistycznie nastawionych do wykrycia oznak życia w odległym świecie w ciągu naszego życia - być może w ciągu najbliższych kilku lat.
Jeden z naukowców, prowadzący misję na Jowisza, posunął się nawet do stwierdzenia, że byłoby "zaskakujące", gdyby na jednym z lodowych księżyców planety nie było życia (ale trzeba będzie potem udowodnić, że nie przyleciało w bryle lodu wybitej przez jakiś impakt z lodowca na Ziemi - E.).

Należący do NASA Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba wykrył niedawno potencjalne ślady życia na planecie spoza naszego Układu Słonecznego - i ma na celowniku wiele innych światów.

Trzydzieści lat temu nie mieliśmy żadnych dowodów na istnienie planet krążących wokół innych gwiazd.
Obecnie odkryto ich ponad 5000, a astronomowie i astrobiolodzy mogą je badać z niespotykaną dotąd szczegółowością.

Według dr Subhajita Sarkera z Cardiff University, który jest członkiem zespołu badającego K2-18b:
"Wszystkie elementy są gotowe na odkrycie, które będzie czymś więcej niż tylko niesamowitym przełomem naukowym.
Jeśli znajdziemy oznaki życia, będzie to rewolucja w nauce, a także ogromna zmiana w sposobie, w jaki ludzkość patrzy na siebie i swoje miejsce we Wszechświecie".

https://www.bbc.com/news/science-environment-66950930

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: europa_obce_zycie.jpg
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: eu2.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 30 Lis 2023, 12:53

Poszukiwania dobrego miejsca w kosmosie dla potencjalnego zaistnienia obcego życia dały pewien efekt.
Znaleziono "Idealny Układ Słoneczny". :D

Wszystkie sześć planet to tak zwane przez astronomów pod-Neptuny, które są większe od Ziemi i mniejsze od planety Neptun (która jest czterokrotnie szersza od Ziemi).
Sześć nowo odkrytych planet jest od dwóch do trzech razy większych od Ziemi.

Zainteresowanie nowymi odkryciami wzrosło od wrześniowego odkrycia, że ​​planeta będąca też pod-Neptunem, zwana K2-18b, w innym układzie gwiezdnym, posiada atmosferę z oznakami gazu wytwarzanego na Ziemi przez żywe organizmy.
Astronomowie nazywają to biosygnaturą.

Chociaż w naszym Układzie Słonecznym nie ma żadnych pod-Neptunów, uważa się, że są one najpowszechniejszym typem planet w galaktyce.
Astronomowie jednak zaskakująco mało wiedzą o tych światach.
Nie wiedzą, czy składają się głównie ze skał, gazu czy wody i, co najważniejsze, czy zapewniają warunki do życia.
To jeden z najgorętszych tematów w tej dziedzinie.
Odkrycie HD110067 daje jego zespołowi doskonałą okazję do stosunkowo szybkiego udzielenia odpowiedzi na to pytanie.
Może to zająć mniej niż dziesięć lat.

Jeśli następna runda obserwacji zespołu wskaże, że pod-Neptuny również mogą wspierać życie, znacznie zwiększy to liczbę możliwych planet nadających się do zamieszkania, a tym samym zwiększy szanse na wykrycie oznak życia na innym świecie raczej wcześniej niż później.

Planety zostały wykryte za pomocą należącego do NASA satelity Transiting Exoplanet Survey Satellite (TESS) i satelity ExOPlanet (Cheops) należącego do ESA.

https://www.bbc.com/news/science-environment-67488931
Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: idealny.jpg
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: K2_18b.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 13 Lut 2024, 18:43

Śledzenie całego nieba w poszukiwaniu transmisji od obcych jest niebywale trudnym i kosztownym zadaniem.
Gdzie warto wycelować radioteleskop (lub inny potężny wyłapywacz fotonów) zwiększając szanse?

" 'Elipsoida SETI' to nowe strategiczne podejście do wyboru potencjalnych kandydatów na technosygnaturę, oparte na hipotezie,
że cywilizacje pozaziemskie po zaobserwowaniu istotnych wydarzeń w naszej galaktyce, takich jak wybuch supernowej 1987A,
mogą wykorzystać te zdarzenia jako cel,
w kierunku którego warto wyemitować sygnał informujący o istnieniu danej cywilizacji we wszechświecie."
Paweł Baran (Astromaniak.pl).

viewtopic.php?p=630584#p630584

Moim zdaniem warto też wyemitować potężną informacyjną transmisję z fotonami radiowymi (lub innymi)
w kierunku dokładnie odwrotnym gdyż niektóre cywilizacje mogą być dalej niż my od miejsca wybuchu supernowej.
Warto nasłuchiwać z kierunku gdzie widzimy pozostałości po supernowej ale też z odwrotnego (po jakimś czasie).
Zatem emitujemy transmisje ku supernowej oraz dokładnie w drugą stronę i tego oczekujemy od kosmitów!
Całe powyższe rozumowanie wyboru kierunku nadawania i nasłuchiwania z sensem
dotyczy też jasnych supernowych zarejestrowanych w innych, ale bliskich galaktykach.
Matematyka, a więc i logika, w całym kosmosie, jest jedna (Ekolog 2024). :)

Siema
wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: sup23.jpg
Życie w kosmosie. Metody wykrywania i rozsądne obiekty badań: sup.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6169
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 21 gości

AstroChat

Wejdź na chat