Wielki wybuch...

PostHass-Pol | 08 Maj 2008, 22:45

Witam wszystkich.

Wczoraj ogladalem (po raz kolejny) program o poczatku wszechsiwata, na Discovery.
Zastanawialiscie sie kiedys nad tym co bylo przed poczatkiem wielkiego wybuchu? przed ta sekunda w ktorej uformowalo sie to co teraz widzimy.
Wszechswiat sie rozprzestrzenia, ale w czym jest wszechswiat ? jest cos wiecej ? czy da sie "doleciec" do konca wszechswiata ?
I finalnie... cos z niczego ? kto stowrzyl wielki wybuch ?
Mysle ze to sa pytania bez odpowiedzi przez... dlugie tysiaclecia, a moze miliony lat...
Moze lepiej sie nie zastanawiac :lol:
Pozdrawiam
RB-100, EQ6, LB16", MT-800, SW70/500, 550D, 350D mod, Orion AutoGuider.
Baader korektor komy, Soligor 2" Barlow 2x, Zestaw okularków, Filtry - UHC-S, O-III, Moon, Sun, Planet.
http://picasaweb.google.com/Hass.Radek gg:1138047
Awatar użytkownika
 
Posty: 469
Rejestracja: 15 Mar 2008, 12:20

 

Postszuu | 08 Maj 2008, 23:36

Image
Awatar użytkownika
 
Posty: 803
Rejestracja: 22 Mar 2008, 17:51

PostHass-Pol | 09 Maj 2008, 06:52

tak tez myslalem ze to Bozy palec ;-)
RB-100, EQ6, LB16", MT-800, SW70/500, 550D, 350D mod, Orion AutoGuider.
Baader korektor komy, Soligor 2" Barlow 2x, Zestaw okularków, Filtry - UHC-S, O-III, Moon, Sun, Planet.
http://picasaweb.google.com/Hass.Radek gg:1138047
Awatar użytkownika
 
Posty: 469
Rejestracja: 15 Mar 2008, 12:20

 

PostAndy | 09 Maj 2008, 07:34

Dla mnie dość prawdopodobny jest scenariusz, że Wszechświat się rozszerza a następnie zapada do takiego samego punktu jaki był na początku i znowu następuje Big Bang i wszystko zaczyna się na nowo. Ale wg. naukowców nasz Wszechświat już nie może się zacząć kurczyć bo jest za mało materii międzygwiezdnej (chyba 1 atom na 1m^3), która mogłaby przyciągać się do siebie. Jeśli patrząc na pierwszy scenariusz, że jest Wszechświat po Wszechświecie i każdy zaczyna się Wielkim Wybuchem i kończy jako nieskończenie gęsty i gorący punkt, to i tak nasuwa się pytanie kiedy był pierwszy Wszechświat i co było przyczyną jego powstania.
Dla mnie tam gdzie nie sięga nauka zaczyna się postać Boga ;).

P.S.
Fajnie, że jest ten temat. Lubię tego typu dyskusje :P.
Synta Sky-Watcher 8"
Celestron Ultima LX 13mm
Super Plössl: 25 mm, 10 mm

Carl Zeiss Jena Jenoptem 10x50
-----
www.zsma.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 462
Rejestracja: 06 Sty 2008, 14:32
Miejscowość: Zamość

PostAdamPaweł | 09 Maj 2008, 17:06

Jedna z głównych hipotez mówi, że te pytania nie mają sensu, bo czas zrodził sie z Kosmosem, więc nie było nic "przedtem". Są też hipotezy zakładajace, że nasz Kosmos wypączkował z innego; są też inne teorie. Może czegoś się dowiemy z badań przeprowadzonych w najnowszym akceleratorze położonym w Szwajcarii 8)

Jest jeszcze jedna rzecz: czy my, jako istoty zbudowane z materii Kosmosu, potrafimy rozgryźć tenże materialny Wszechświat, posługując się uniweralnym kodem materii; czy może nasza nauka jest uwarunkowana specyficznie ziemską technologią i kulturą - i przez to niezdolna do pojęcia zasad podstawowych :wink: Właśnie po raz enty czytam "Eden" Lema, traktujący o tym m.in. problemie.

Nawiasem mówiąc, ponownie wróciłem do książek mojego ukochanego pisarza - i ponownie jestem porażony jego geniuszem :shock: Dla każdego miłośnika nauk przyrodniczych są to Lektury Obowiązkowe i ciągle świeże, mimo upływu wielu juz dziesięcioleci :idea:
telep Synta 200/1200 Dob; szkiełka LVW 22 - 13 - 8; filtry polaryzacyjny, słoneczny i UltraBlock;
luneta Celestron Ultima 80 na azymutalnym, z zoomem 20x60;
lornetki Nikon EX WP 10x50, Vortex Spitfire 8.5x32
Awatar użytkownika
 
Posty: 351
Rejestracja: 12 Sty 2008, 02:00
Miejscowość: Górny Śląsk

PostAndy | 09 Maj 2008, 18:27

AdamPaweł napisał(a):Jedna z głównych hipotez mówi, że te pytania nie mają sensu, bo czas zrodził sie z Kosmosem, więc nie było nic "przedtem".


Nie wiemy czy nie było nic przedtem, bo może być tak, że po prostu na podstawie obecnego Wszechświata nie mamy możliwości zbadania tego co było przedtem (oczywiście zakładając, że "coś" było).

P.S.
Jak przejrzę jeszcze raz książkę Stephen'a W. Hawking'a "Krótka historia czasu" to napiszę dokładniej, bo pamiętam, że właśnie m.in. ten temat był poruszany w tejże książce ;).
Synta Sky-Watcher 8"
Celestron Ultima LX 13mm
Super Plössl: 25 mm, 10 mm

Carl Zeiss Jena Jenoptem 10x50
-----
www.zsma.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 462
Rejestracja: 06 Sty 2008, 14:32
Miejscowość: Zamość

Postzbyszek | 09 Maj 2008, 18:51

Promieniowanie elektromagnetyczne / w tym glownei swiatlo/ ma bardzo specyficzne wlasnosci , do tego jedna z nich to oddzialywanie z polem grawitacyjnym .
To co do nas dociera moglo na swojej drodze natrafic na tak silne pola , ze pomijanie istnienia tych zmian rodzi bledne teorie.
 
Posty: 3014
Rejestracja: 28 Lip 2005, 23:00
Miejscowość: znikam

PostHass-Pol | 10 Maj 2008, 21:29

A kto dal poczatek ? i czy moze byc jakis koniec ? jesli bedzie koniec to zniknie wszstko ? i co zostanie ?
RB-100, EQ6, LB16", MT-800, SW70/500, 550D, 350D mod, Orion AutoGuider.
Baader korektor komy, Soligor 2" Barlow 2x, Zestaw okularków, Filtry - UHC-S, O-III, Moon, Sun, Planet.
http://picasaweb.google.com/Hass.Radek gg:1138047
Awatar użytkownika
 
Posty: 469
Rejestracja: 15 Mar 2008, 12:20

 

Postmaciek 13 | 10 Maj 2008, 21:53

A może czas działa jak wahadło ?? W tą i z powrotem i cały czas powtarza się ten sam cykl tworzenie wszechświata i kurczenia się. I ta nastepna inteligentna cywilizacja krtóra powstanie po koleinym wybuchu będzie sobie zadawać to samo pytanie i bedzie borykać się z tymi samymi problemami i tak bez końca.
Najlepszym dowodem na istnienie inteligentnych
istot pozaziemskich jest fakt, że nie nawiązały
z nami kontaktu.
 
Posty: 56
Rejestracja: 02 Sie 2007, 13:25
Miejscowość: Tyniec Mały

 

PostAndy | 10 Maj 2008, 22:01

Z tym kurczeniem się, to mam coraz większe wątpliwości... wiem, że sam o tym wspomniałem, ale pominąłem jeden fakt. Jeśli miałby się Wszechświat kurczyć to do jakiegoś konkretnego punktu - najlepiej do środka. A skoro do środka, to gdzieś musi być koniec, żeby ten środek był :P. A skoro jest koniec, to co jest dalej i GDZIE jest ten koniec ;). Takie pytania można sobie zadawać w kółko, a i tak wątpię, żeby jakakolwiek obca cywilizacja kiedykolwiek odpowiedziała na takie pytania...
Synta Sky-Watcher 8"
Celestron Ultima LX 13mm
Super Plössl: 25 mm, 10 mm

Carl Zeiss Jena Jenoptem 10x50
-----
www.zsma.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 462
Rejestracja: 06 Sty 2008, 14:32
Miejscowość: Zamość

PostCytryn | 10 Maj 2008, 22:55

W ogóle poruszanie tego tematu na forum może nie przynieść oczekiwanych rezultatów... Jak dobrze wiemy kosmologie się studiuje dobrych parę lat, a ona zajmuje się tymi sprawami.

Co do kurczenia to są 3 scenariusze, i zależą do gęstości krytycznej wszechświata. Jeśli gęstość będzie mniejsza od oczekiwanej, czeka nas nieustające rozszerzanie zgodne z prawem Hubbla (o ile jest ono prawdziwe). Jeśli gęstość będzie równa oczekiwanej, to wszystko stanie :), jeśli gęstość będzie większa, wszystko się skurczy i dojdzie do kolapsu grawitacyjnego :)

Z tego wszystkiego (przede wszystkim prawa Hubbla) można oszacować wiek wszechświata (ok. 14mld lat).
Ostatnio edytowany przez Cytryn, 10 Maj 2008, 22:58, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 79
Rejestracja: 22 Lut 2007, 13:27
Miejscowość: Kraków

PostAndy | 10 Maj 2008, 22:58

No dobrze, ale żeby doszło do takiego kolapsu musi być jakieś miejsce w którym to wszystko się skupi... tak jak w przypadku gwiazdy jest to jej centrum... przynajmniej tak mi się wydaje ;).
Synta Sky-Watcher 8"
Celestron Ultima LX 13mm
Super Plössl: 25 mm, 10 mm

Carl Zeiss Jena Jenoptem 10x50
-----
www.zsma.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 462
Rejestracja: 06 Sty 2008, 14:32
Miejscowość: Zamość

PostCytryn | 10 Maj 2008, 23:01

Cała sprawa jest w tym, że takiego środka nie potrafimy określić, skoro w każdym miejscu wszystko się od nas oddala, to względem nas samych my jesteśmy tym środkiem. Tak to było z teorią heliocentryczną i geocentryczną... obie są poprawne, ale zależą od punktu odniesienia.
 
Posty: 79
Rejestracja: 22 Lut 2007, 13:27
Miejscowość: Kraków

PostAndy | 10 Maj 2008, 23:06

No jasne... ale skoro był początek Wszechświata i gdzieś nastąpił Wielki Wybuch no i Wszechświat ulega ekspansji, to gdzieś ten środek jest. No bo jak? W jedną stronę się rozszerza a w drugą nie?

No i nie w każdym miejscu wszystko się od nas oddala. Taka Andromeda dajmy na to się przybliża... jeszcze jakieś 5mld lat i będzie bum ^^.
Synta Sky-Watcher 8"
Celestron Ultima LX 13mm
Super Plössl: 25 mm, 10 mm

Carl Zeiss Jena Jenoptem 10x50
-----
www.zsma.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 462
Rejestracja: 06 Sty 2008, 14:32
Miejscowość: Zamość

PostCytryn | 10 Maj 2008, 23:22

Andy... z Andromedą to nie takie proste jak się wydaje...
 
Posty: 79
Rejestracja: 22 Lut 2007, 13:27
Miejscowość: Kraków

PostAndy | 10 Maj 2008, 23:25

No może przesadziłem trochę, ale na pewno się przybliżają i są ze sobą na kursie kolizyjnym (przed chwilą doczytałem, że nie za 5mld, a za 3mld lat MOGĄ, ale NIE MUSZĄ się zderzyć). No ale jakby nie patrzeć zbliżają się do siebie.
Synta Sky-Watcher 8"
Celestron Ultima LX 13mm
Super Plössl: 25 mm, 10 mm

Carl Zeiss Jena Jenoptem 10x50
-----
www.zsma.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 462
Rejestracja: 06 Sty 2008, 14:32
Miejscowość: Zamość

PostGregohr | 11 Maj 2008, 01:48

a co jest poza wszechswiatem? bo skoro sie rozszerza, to sie rzoszerza "w czyms". a jesli wczesniej go nie bylo, to co bylo? czy byl np czas?
10x50,20x70,SW200/1200DobsGoTo
...take a look, to the sky, just before You die- it's the last time he will...
...zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy -z knajpy- gondolą...
Awatar użytkownika
 
Posty: 733
Rejestracja: 03 Lip 2007, 13:25
Miejscowość: Poznań

PostAndy | 11 Maj 2008, 09:26

Z czasem to też nie jest taka łatwa sprawa, bo niby czas jest czymś niematerialnym, czego nie da się w żaden sposób uzyskać / stworzyć. No ale przed Wielkim Wybuchem nie było żadnego odniesienia od którego można było mierzyć czas, a tak po Wielkim Wybuchu powstało odniesienie, więc i czas zaczął mieć jakieś znaczenie ;).
Synta Sky-Watcher 8"
Celestron Ultima LX 13mm
Super Plössl: 25 mm, 10 mm

Carl Zeiss Jena Jenoptem 10x50
-----
www.zsma.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 462
Rejestracja: 06 Sty 2008, 14:32
Miejscowość: Zamość

PostAnka_U | 11 Maj 2008, 09:30

Gregohr napisał(a):a co jest poza wszechswiatem? bo skoro sie rozszerza, to sie rzoszerza "w czyms".
Nie, Gregohr. WW to nie było rozerwanie W PRZESTRZENI, ale rozerwanie PRZESTRZENI. Trudność polega na tym, że mamy tendencję traktować go podobnie jak wybuch granatu.
"Nie ma znaczenia, ile zaćmień widziałeś, nigdy nie masz ich dosyć."
Turcja 2006, Syberia 2008, Chiny 2009, Australia 2012, Szkocja 2015, Idaho 2017, przede mną Meksyk 2024
Awatar użytkownika
 
Posty: 3026
Rejestracja: 09 Sie 2006, 00:40

 

PostAndy | 11 Maj 2008, 09:35

Aniu, czyli Wszechświat zastąpił przestrzeń skoro ją rozerwał... dobrze myślę?
Synta Sky-Watcher 8"
Celestron Ultima LX 13mm
Super Plössl: 25 mm, 10 mm

Carl Zeiss Jena Jenoptem 10x50
-----
www.zsma.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 462
Rejestracja: 06 Sty 2008, 14:32
Miejscowość: Zamość

PostAnka_U | 11 Maj 2008, 09:41

Zastąpił? Nie wiem, czy to dobre słowo.
Kosmolodzy są w stanie odtworzyć powstanie aż do ery Plancka. Jeszcze chwila i w domowych laboratoriach będziemy sobie robić WW. :wink:
"Nie ma znaczenia, ile zaćmień widziałeś, nigdy nie masz ich dosyć."
Turcja 2006, Syberia 2008, Chiny 2009, Australia 2012, Szkocja 2015, Idaho 2017, przede mną Meksyk 2024
Awatar użytkownika
 
Posty: 3026
Rejestracja: 09 Sie 2006, 00:40

 

PostAdamPaweł | 11 Maj 2008, 10:09

Andy, "Krótka historia czasu" Hawkinga jest już mocno przestarzała, to nie jest dobre źródło :roll: Bliższą współczesnych ustaleń i syntetycznie napisana pozycją jest np. "Nasz kosmiczny dom" Reesa.
Ja myślę, że warto przeczytać parę popularnonaukowych książek z astronomii i kosmoloogi. Nasza dyskusja w tym temacie nic nie wniesie - po prostu trzeba mieć ogromną wiedzę, żeby o tym dyskutować.
Swoją drogą poglądy na wszechświat zmieniają się bardzo szybko. Ostatnio porównałem parę książek sprzed 5-20 lat - różnice spore (nawet w samym datowaniu Wybuchu), już nie mówię o wyskakujących co chwila różnego rodzaju niepotwierdzonych teoriach (jak np. wszechświaty niemowlęce Hawkinga).
telep Synta 200/1200 Dob; szkiełka LVW 22 - 13 - 8; filtry polaryzacyjny, słoneczny i UltraBlock;
luneta Celestron Ultima 80 na azymutalnym, z zoomem 20x60;
lornetki Nikon EX WP 10x50, Vortex Spitfire 8.5x32
Awatar użytkownika
 
Posty: 351
Rejestracja: 12 Sty 2008, 02:00
Miejscowość: Górny Śląsk

PostGregohr | 11 Maj 2008, 10:44

powiem wam jedno- ludzki rozum nie jest w stanie pojąć istoty wszechświata...tego co bylo przed, i tego co jest poza...bo jak pojac-wyobrazic sobie- nieskonczonosc? jak zrozumiec "nic nie bylo"?
10x50,20x70,SW200/1200DobsGoTo
...take a look, to the sky, just before You die- it's the last time he will...
...zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy -z knajpy- gondolą...
Awatar użytkownika
 
Posty: 733
Rejestracja: 03 Lip 2007, 13:25
Miejscowość: Poznań

Postzbyszek | 11 Maj 2008, 11:31

Tak w/g mych odczuc to czas jest lokalna sprawa zwiazana z materia .
Podejrzewam, ze czas nie jest jednym z wymiarow ale wlasnoscia danego wymiaru
Do tego aby bylo smieszniej uwazam, ze istnieje wymiar, w ktorym czas jest zero i wszystko na raz istnieje :) . Z tej przyczyny chyba istniejemy , bo nic nie mozna zrobic w czasie zero .
Nasz swiat to cos na ksztalt rzutu na kartke . Nie mozna z tego rzutu okreslic jak wyglada rzutowany przedmiot . Do tego nawet nie mozemy sobie go wyobrazic .
Trudno okreslic srodek swiata gdy nie zmamy i nawet nie widzimy wszystkiczh jego elementow / np. calkowitego rozkladu energii, masy / .
Teraz dochodze do wniosku, ze im nizszy wymiar tym " twardsza " jest substancja w jakiej go w tym wymiarze widac. Moze czarne dziury :) da sie do tego dopasowac dla n=2 ?
W naszym wymiarze chyba nawet cos takiego jak srodek swiata nie istnieje . Chocby byl, to nie bedzie widoczny .

Tak sobie poukladalem nasz swiat . Ale oprocz tego czy na samej gorze jestesmy my jako swiadomosc co ten swiat modeluje .
 
Posty: 3014
Rejestracja: 28 Lip 2005, 23:00
Miejscowość: znikam

Postmaciek 13 | 11 Maj 2008, 13:30

Jeśli wszechświat się skupi to w punkcie gdzie jest środek masy, ale ponieważ nie umiemy go wyznaczyć więc póki co możemy tylko gdybać.
A co do czarnych dziur to ja sądze że mogą one być coś w rodzaju węzła podprzestrzennego czyli przeniesienia się do innego wymiaru lub innego miejsca w kosmosie.
A jak weobrażacie sobie żeby czas stanął ?? Albo zaczął się cofać?? Może tego nie odczujemy ?? Bo jeśli wszechświat zacznie się zapadać a czas jest związany z materią no to i czas się zacznie cofać.
Najlepszym dowodem na istnienie inteligentnych
istot pozaziemskich jest fakt, że nie nawiązały
z nami kontaktu.
 
Posty: 56
Rejestracja: 02 Sie 2007, 13:25
Miejscowość: Tyniec Mały

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 24 gości

AstroChat

Wejdź na chat