Koniunkcja Księżyca i Jowisza (6.12.2011)

[wimmer]

Hej.
Szkic z wczorajszej koniunkcji Księżyca i Jowisza.
Skromnie - lornetka 10x50 na parapecie otwartego okna - na tyle mnie było stać w tych warunkach. Tak czy siak nachodziły wysokie, rozproszone chmury. Niemniej oko ucieszyło. Miło tak czasem na Łysego spojrzeć w mniejszym powerze, jakiś taki bardziej 3D się wydaje.
Szkic pastelami oraz drobna obróbka w GIMP.

[Tomek 76]

Oto moje też zrobione 5 grudnia(zapomniałem wcześniej napisać) z okna ok.23-ej. jakieś dwie godziny po powrocie z obserwacji w odstępach kilku minutowych .Warunki jakie miałem w czasie obserwacji były dobre ale już po powrocie zmieniały się jak w kalejdoskopie co widać po zdjęciach.

[gregor8313]

Oto moje też zrobione z okna ok.23-ej. jakieś dwie godziny po powrocie z obserwacji w odstępach kilku minutowych .Warunki jakie miałem w czasie obserwacji były dobre ale już po powrocie zmieniały się jak w kalejdoskopie co widać po zdjęciach.

Tylko raczej było robione 05.12.

[Tomek 76]

O właśnie.Zapomniałem napisać.Już zmieniam.

[wimmer]

Oto moje też zrobione z okna ok.23-ej. jakieś dwie godziny po powrocie z obserwacji w odstępach kilku minutowych .Warunki jakie miałem w czasie obserwacji były dobre ale już po powrocie zmieniały się jak w kalejdoskopie co widać po zdjęciach.

Tylko raczej było robione 05.12.

Tak, pewnie dzień wcześniej, bo Jowisz "przed" Księżycem. Wczoraj był już jakby "pod".

P.S: Bardzo ładne zdjęcia!

P.S: Z przed-wczoraj mam takiego "timelapse'a". 1700 klatek pstrykane od około 22:30 do około 1:50

http://www.youtube.com/watch?v=4VEOhBdA ... ture=g-upl

[gregor8313]

Oto moje też zrobione z okna ok.23-ej. jakieś dwie godziny po powrocie z obserwacji w odstępach kilku minutowych .Warunki jakie miałem w czasie obserwacji były dobre ale już po powrocie zmieniały się jak w kalejdoskopie co widać po zdjęciach.

Tylko raczej było robione 05.12.

Tak, pewnie dzień wcześniej, bo Jowisz "przed" Księżycem. Wczoraj był już jakby "pod".

P.S: Bardzo ładne zdjęcia!

Wszystko się zgadza.
Zdjęcia ładne i szkice też niczego...

[Tomek 76]

Wczoraj to tylko lekko rozświetlone chmury można było podziwiać.Czasem jakaś malutka dziura się pojawiała i przez chwilę można było dostrzec fragment Księżyca.
Super ten filmik.Palec nie zabolał od ciskania spustu migawki?Kiedyś jak łuki gwiazd robiłem to po 300 miałem dość i mi było nie co łatwiej bo co 30s naciskałem.Miałem czas by kawy nalać i nie tylko

[angelscorpion]

Hej.
Szkic z wczorajszej koniunkcji Księżyca i Jowisza.
Skromnie - lornetka 10x50 na parapecie otwartego okna - na tyle mnie było stać w tych warunkach. Tak czy siak nachodziły wysokie, rozproszone chmury. Niemniej oko ucieszyło. Miło tak czasem na Łysego spojrzeć w mniejszym powerze, jakiś taki bardziej 3D się wydaje.
Szkic pastelami oraz drobna obróbka w GIMP.

moon_jowisz061211.jpg

moon_jowisz061211x.jpg

Świetne szkice, Wimmer, jakby na płótnie malowane Sam obserwowałem koniunkcję bez żadnego sprzętu i widziałem podobne widoczki: przelatujące co chwila chmury na tle Księżyca oraz "mrugającego" Jupka Trzeba będzie się w końcu nauczyć szkicować Pozdrawiam

[wimmer]

Super ten filmik.Palec nie zabolał od ciskania spustu migawki?

Aż takim hardkorem nie jestem Mam program, który steruje aparatem z laptopa. Wystawiam aparat za okno, a laptopa na parapet wewnątrz. Ustawiam ile ma zrobić klatek, jak długich, i co ile sekund, i idę stamtąd

[wimmer]

Świetne szkice, Wimmer, jakby na płótnie malowane
...

Dziękuję. Efekt taki pojawia się automatycznie. Papier artystyczny ma porowatą powierzchnię. W połączeniu z pastelem szkic samoczynnie przybiera taką formę.

[kubol0567]

To ja też dołożę coś od siebie. Sorki za ostrość i rozmazanie ale jakoś się mi nie udało