Obserwuję kiedy tylko mogę, to mój pierwszy sprzęt, co nie co piszę tutaj:
viewtopic.php?f=3&t=23268 Ostatnio miałem nie ciekawą sytuację z zapaleniem oka, ale to opiszę jak się wszystko wyjaśni. Gdy nie mam czasu na nocne obserwacje to nawet trochę w dzień na samoloty i ptaki rzucę okiem, ale nic nie daję mi tej satysfakcji i uczucia co nocne, bezchmurne niebo, i wspominanie nocnych obserwacji gdy się obudzę po południu
Często mam podobnie jak Ty, gdy mam wolne to albo chmury, albo pełnia..
Jeśli chodzi o szkice to muszę poszukać znajomego z dobrym skanerem, bo mój to szkoda gadać, a gdy będę chciał się zabrać za np. mgławice, jakieś słabe szczegóły, to już w ogóle tylko zdjęcia pozostaną.
Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło Twych palców, Księżyc i gwiazdy, któreś Ty utwierdził: czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, i czym - syn człowieczy, że się nim zajmujesz?