Oststnimi czasy nabylem sky watchera (mial byc refraktor ED), juz nie moglem sie doczekac ogladania nieba (teleskop jest 3x tanszy, no prawie 4x ). Niestety najwiékszá wadá teleskopu jest jego masa, cos okolo 30kg (nawet silownia nie pomoze) i niestety po schodach trzeba znosic go na raty, najlepiej w 3 rzutach, przeciwwagi, tuba i montaz. To dopiero bedzie tragedia bo docelowo mam zamiar polozyc go na eq6 ktory prawdopodobnie wazy wiecej. Jedyne testy jakie nim dokonalem ( z powodu braku czasu) to orion, saturn, mars, ksiezyc (brak czasu i pogody) oraz pare gromad w bliznietach. Co tu pisac obrazy ostre, piekne. Orion rozklada sie w calym polu widzenia. Jesli do tuby nie mam jakis zastrzezen to sam montaz jest do kitu, niestety to nieporozumienie dawac go w standradzie z taka tuba. Poki co jedynym dodatkiem jaki do teleskopu kupilem byl pierscien montujacy aparat. Foto-adapter byl dolaczony w zestawie, co prawda do wymiany bo z barlowem x2. Okularki w standardzie to 10 i 25mm, tak wiec cos okolo 5-6 mm oraz 13-17mm nalezaloby dokupic. Ktos tam kiedys pisal ze synta daje dobre okulary, ja nie jestem z nich zadowolony ale na wymiane ich trzeba bedzie troche poczekac (nieostrosc obiektow przy brzegach). Teleskop ten jak i nostrus bardzo dzielnie wytrzymuje proby transportu po schodach i autem.
Sam teleskop byl w dwoch pudlach, jeden z tuba a drugi z montazem, nie bylo zadnej instrukcji montazu ale chyba nie jest takie trudne skor mi sie udalo .
cena w UK to 350£ wiec jest to taniocha.
Jedyne co mozna sie przeczepic do tuby to kiepskiej jakosci lakiery wyczerniajace tube. Jak otworzylem przyslone i zajrzalem na lustro to troszke tego walalo sie po lustrze. Po wyczyszczeniu wszystko jest elegancko. Na lustrze juz jest znacznik do kolimacji wiec nie trzeba sie juz bawic z jego rysowaniem.
ponizej zdjecia ksiezyca
teleskop nie studzpny, wyciagniety prosoto z auta, do tego wszystkiego bardzo nieciekawe warunki atmosferyczne
wraz z dalszymi obserwacjami postaram sie uzupelnic watek, a takze wiecej zdjec
PS z taka rura jak wyszedlem do parku to wszyscy mnie zaczepiali, jadni chcieli popatrzec a inni mysleli ze jestem terrorysta z mozdziezem w reku.