Witam, jako że przez chwilę miałem dwa teleskopy, jeden świeżo zakupiony, drugi sprzedany ale jeszcze na moim "stanie" pokusiłem się o porównanie. Celem poniższego porównania jest opis podstawowych elementów teleskopu.
Sky Watcher 8" SKDOB made in china, to "budżetowy" teleskop na rynku astro, stosunkowo duża apertura jest zachętą dla początkujących astroamatorów.
Meade LB 10" droższa wersja Synty, made in taiwan.
Porównanie wizualne:
tubusy są białe, zakończone pierścieniami malowanymi na"młotkowa fakturę" koloru czarnego (najbliżej czerni), muszę przyznać ze powołoka na Syncie jest lepszej jakości i widać większą dbałość o ten element wykończenia teleskopu, w Maeade widać że pomalowano powierzchnie nie specjalnie dbając o ich przygotowanie do malowania. Oglądając obok siebie teleskopy odniosłem wrażenie że LB 10" miałem zawsze o Synta 8" to "cieńkie", zupełnie jak porównanie Synty 8" i 6";)
Informacja na tubusie:
Poza standartowymi znakami producentów jest jedna różnica:
Synta nie posiada numeru seryjnego
Meade posiada numer seryjny
Wyciągi:
Obydwa teleskopy zostały wyposażone w wyciąg Crayforda, porównanie obydwu wyciągów wypada zdecydowanie na korzyść Meade, wykonanie i odpowiednio duża bezwładność powodują że "ostrzenie" jest przyjemnością, dodając do tego pokrętło do precyzyjnego ustwienia ostrości czyni z tego wyciągu niekwestioniwanego lidera, dodatkowo (leżącego się nie kopie) mocowanie okularów w wyciągu odbywa się za pomocą jednej śruby która nie działa bezpośrednio na tuleję okularu (wkrecanie śruby zaciska obejmę wewnątrz redukcji), w trakcie testu (wizual)używałem okularów Vixen LVW, Antares SW II, to duże i dość ciężkie okulary, w wyciągu Meade przy ostrzeniu nie ma się odczucia że cieżar okularu zdecydowanie zmienia bezwłądność wyciągu, w Syncie jest zdecydowanie mniej komfortowo, wyciąg obciążony cieżkim okularem sprawia wrażenie zbyt delikatnego. Gwoździem do trumny dla wyciągu w Syncie jest brak gwintów pod filtry, w Meade są gwinty pod 2" oraz 1 1/4".
Szukacz:
Synta tradycyjny szukacz. pomocny we wstępnej eksploracji nieba, mankamentem jest to że trzeba się przyzwyczaić do odwróconrgo obrazu, choć po pewnym czasie patrząć jednym okiem przez szuakcz a drugim w niebo można dość precycjnie ustawić szukany obiekt np. M57 i zupełnie nie widząc go w szukaczu przejść do obserwacji okularowej, trening czyni mistrza;), mankamentem jest konieczność częstego centrowanie szukacza z osią LG
Meade
szukacz Red Dot Fider, po krótkim użytkowaniu mogę powiedzieć że jest precyzyjnym punktowym szukaczem (obserwacja wizualna), oczywiście jest to subiektywne a zapewne są zwolennicy i przeciwnicy oraz obserwatorzy korzystający z obydwu typów.
Czynności serwisowe:
Klimacja
Synta: regulacja LG odbywa się przy pomocy śrub imbusowych, w przypadku nocnej ekspresowej kolimacji może być problem z "trafieniem" kluczem imbusowym do konkretnej śruby regulacyjnej.
Meade wyposażono w gałki (pokrętła) białe do kontrowania, czarne do regulacji pochylenia lustra.
LW mechanizm regulacyjny jest identyczny w obydwu modelach.
Zabezpieczenie przeciwkurzowe:
Synta: pełnowymiarowa pokrywa zakładana na górę tubusa, wystarczające pod warunkiem że w trakcie przechowywania tubus jest w worku, koniecznie związanym u podstway (w przypadku pozostawienia swobodnego przpływu powietrza w dość szybkim czasie na LG moze pojawić się kurz.
Meade: zdaje się że dołączona do zestawu pokrywa na LG nie jest rozwiązaniem marzen, ponieważ aby założyć pokrywę trzeba powalczyć a ubrankiem teleskopu, górny tubus jest bez osłony.
Montaż
Obydwa teleskopy są wyposażone w montaż Dobsona
Tutaj też Meade pokazuje swoją wyższość, łożyska rolkowe na głowę biją teflonowe podkładki w Syncie, dodatkowo w Meade za pomocą pokrętła możemy w prosty sposób regulować opór montażu w osi poziomej, w Syncie jest to związane z demontażem zestawu i użyciem dwóch kluczy w celu dokręcenia lub odkręcenia śruby dociskającej koła montażu.
nie było by do końca obiektywnie gdybym nie wspomniał o małym mankamiencie Meade, "szata" w którą przyodziewa się teleskop wymaga właściwego ułożenia w przciwnym razie może się okazać że widać ją przez wyciąg (bez okularu) w świetle LG.
Podsumowanie
Praca na Meade jest przyjemniejsza i naprawdę czuć że jest to trochę wyższa półka, niestety też cenowa, recenzję napisałem jako małą pomoc dla ew. kupujących i nie chodzi o aperturę lecz wykonanie teleskopu, jeśli nie wiemy czy zakupiony teleskop będzie naszym stałym towarzyszem;) to proponuję Syntę SKDOB, jeśli jednak jesteśmy zdeterminowanym astromaniakiem warto rozważyć wyższą kulturę wykonania i załączone okulary Meade:)), zdecydowanie lepsze od syncanych Plossli.
Materiał jest subiektywną opinią autora, ew błędy, nieścisłości nie są zamierzone i będę wdzieczy za ew dementi.
PS. Drobna uwaga dot. przeprowadzonej obserwacji porównawczej, przy obserwacjach wizualnych (dziennych) dało się zauważyć że obserwując ten sam obiekt naprzemiennie dwoma teleskopami z wykorzystaniem tego samego okularu stwierdziłem że więcej szczegółów obiektu jest dostępne dla obserwatora w Meade 10", nie wiem czy wynika to z apertury, ogniskowej czy też światłosiły, niestety z uwagi na niesprzyjającą aurę zupełnie nie mam porównania do obiektów astronownicznych.
Pozdrawiam.