Witam. Już od pewnegoczasu posiadam refraktorek z tytułu jednak brak pogody nie pozwalał na jakie kolwiek obserwacje, na szczęście marzec jest trochę łaskawszy i można było trochę polukać. Proszę nie traktujcie tego jako recenzji ani testu ponieważ obserwacje były prowadzone z osiedlowego miejskiego balkonu co jak wiadomo nie pozwala wykorzystać w pełni możliwości danego sprzętu . Użyte okulary to: SW SWA 22mm, PL 4mm oraz ATM z soczewek od rosyjskiej lunetki PL 17mm.
W obserwacjach DS-ów, no cóż wiadomo jednak brakuje apertury mimo to można ich troche wylapać, czyli jak na razie M64, M66,M65, M95, M96,M3, NGC4565, NGC5466 no i oczywiście M42 która mimo zaświetlonego nieba jest bardzo wyrażnie zarysowana, trapez rozdzielony z okularem SW SWA 22mm a gwiazdki bardzo punktowe. Powszechnie panuje opinia o przesadzonej z resztą aberacji zwłaszcza jasnych achromatów i nienadających się do obserwacji planetarnych z czym się nie zgadzam, aberacja owszem jest, jednak nawet na Jowiszu aberacja jest jedynie na około jego tarczy i nie degraduje obrazu samej planety, również na Księżycu nie jest żle, aberacja jest widoczna zwłaszcza na brzegu oświetlonej części tarczy. Obrazy Jowisza z okularem PL 4mm {150x} są czyste jednak zimowe temperatury nie sprzyjają dużym powerom w obserwacjach z blokowego balkonu, ponieważ ciepło budynków powoduje falowanie powietrza co zdecydowanie pogarsza jakość obrazów. Moja opinia... , "nie taki diabeł straszny..." .
Pozdro...