Delta Optical Entry 10x50 [RECENZJA]

Postgreedo | 03 Sty 2012, 22:42

Od pewnego czasu dorastałem do zakupu lornetki aby urozmaicić obserwacje nocnego nieba. Dziwiłem się wcześniej po co koleżeństwu lornetki skoro posiadają mniej lub bardziej wypasione teleskopy. Już w dniu zakupu przekonałem się, że to koledzy mieli rację, nie ja. Wnikliwa lektura na forum zaowocowała podstawowym parametrem 10x50 i dzięki Niebiosom, że nie skusiłem się na 12x lub więcej, bo przeznaczeniem lornetki były obserwacje z ręki i tu przekonałem się jak stres życia codziennego wpływa na stabilność obrazu;) Kolejne, tym razem miłe zaskoczenie to pole jakie daje lornetka oraz w moim konkretnym przypadku (wychowany na Newtonie) jaki wpływ na obserwacje ma obstrukcja centralna, a właściwie jej brak w przypadku lornetki. Na koniec zachwytów, to co powinno być na początku - oczywiście mobilność!
Jako, że z pełną świadomością nie planowałem wydać na zakup zbyt dużo pieniędzy, które mimo wszystko wolę wyłożyć na dobre okulary do teleskopu, postanowiłem poszukać czegoś w granicach 200-300zł. Padło na DO Entry 10x50.
Zatem do rzeczy:

Sama lornetka to rebranding modelu Konica Minolta Classic III 10x50
podstawowe parametry ze strony Delty:
-model: 10x50
-powiększenie: 10x
-średnica obiektywów: 50 mm
-pryzmaty: BaK4
-pole widzenia: 114 m / 1000 m
-źrenica wyjściowa: 5 mm
-max. odległość od oka: 12 mm
-min. odległość ostrzenia: 9 m
-waga: 840 g

Zacznę od praktycznie jedynej większej (przynajmniej dla mnie) wady jakiej się dopatrzyłem czyli minimalnego pociemnienia przy brzegach obrazu, widocznego zarówno w obserwacjach dziennych jak i nocnych. Urzekła mnie głębia obrazu podczas obserwacji dziennych (ale to może wynikać nie z samego modelu, co z faktu, że dawno nie podziwiałem krajobrazów przez lornetkę). Bardzo ładnie odwzorowuje kolory. Jeśli chodzi o obserwacje nocnego nieba, to jedyne porównanie jakie mi się nasuwa, biorąc pod uwagę moje skromne doświadczenie to jakbym patrzył przez dwa Scoposy zamontowane w teleskopach F/5. Bardzo dobra transmisja, doskonale rozróżnialne barwy gwiazd, ostry obraz, dobry kontrast, gwiazdy punktowe do około 3/4 pola widzenia, później nie tyle się rozjeżdżają, co tracą ostrość. Wycelowanie w Księżyc skutkuje pięknym jego widokiem ale również odblaskami odbijającymi się po okularach, nie są one uciążliwe ale występują. Ze względu na bliskość Księżyca, również obserwując Jowisza wkradały się księżycowe odblaski, sam widok Jowisza z "rodziną" - imponujący i odblasków jako takich nie generuje. M42 mimo skąpania w blasku Księżyca -urzekająca, a do tego to pole.... Gromada Podwójna, Plejady, M31 - miodzio! Sorki, trochę zboczyłem z tematu.
Od strony sprzętowej; dobre wyczernienie wnętrza. "Ogumowana" powierzchnia z początku sprawiała na mnie wrażenie, że ugina się pod palcami, z czasem przywykłem do niej i ona sama jak i cały wygląd lornetki zyskują z każdą godziną użytkowania.
Regulacja ostrości działa dość ciężko, co mi osobiście pasuje ale komuś innemu może się nie podobać. Luźne zatyczki na obiektywy łatwo zgubić, elastyczne etui nie powala estetyką.

Na koniec kusi mnie porównanie Entry do popularnego Nikona Action VII 10x50CF. Nie powinienem tego robić bo nie porównywałem ich w tym samym czasie i warunkach ale kilkoma uwagami się podzielę.
Wygląd i wykonanie - tu muszę stanąć trochę w obronie DO Entry. Nikona bez wątpienia miło wziąć do ręki, zwarta, estetyczna bryła z mnóstwem miłych dla oka detali. DO Entry robi wrażenie bardziej topornej, a przez to gorzej wykończonej ale według mnie to tak ma być. DO jest po prostu z założenia bardziej... hmmm "obła", i może to mieć związek z założeniami co do jej zastosowania, bo do samego wykończenia nie mam zastrzeżeń, a jestem czuły na tym punkcie. Nikonowi trzeba oddać brak pociemnienia na brzegach obrazu, przynajmniej ja ich nie dostrzegłem. Jeśli chodzi o parametry optyczne, są niemal takie same w przypadku obydwu. Plusem dla DO Entry jest wodoodporność (jeśli oczywiście wierzyć producentowi) osobiście nie doszedłem jeszcze do etapu parowania optyki, opadów deszczu czy śniegu, więc nie bardzo mogę się wypowiedzieć w tym temacie.

Reasumując, gdybym nie planował większych wydatków na upgrade teleskopu, sięgnąłbym pewnie po starego dobrego Nikona. Jeśli jednak komuś 100zł w cenie robi różnicę, z czystym sumieniem mogę polecić DO Entry. Ja sam jestem zadowolony i spełniony zarazem, bo jak wspomniałem od pewnego czasu brak lornetki mocno mi doskwierał.
Pozdrawiam!
SW 200/1000 Dobson,
ES 6.7, 8.8, 14, 24,
DO Entry 10x50.
Awatar użytkownika
 
Posty: 77
Rejestracja: 04 Cze 2010, 23:13
Miejscowość: Chrzanów

 

Postlukost | 14 Sie 2014, 16:16

Żaden ze mnie znawca optyki lornetkowej, ale po bezpośrednim porównaniu (w dzień) obrazów z Nikona EX 12x50 i zwykłej, budżetowej DO Entry 10x50 mogę powiedzieć, że przepaści jakościowej pomiędzy nimi nie ma, a wręcz przeciwnie - widoki są dość zbliżone. Nikon daje ciut jaśniejszy i klarowniejszy obraz, ale są to różnice naprawdę subtelne. Odwzorowanie kolorów i poziom aberracji chromatycznej - zbliżone.
Co mnie zdziwiło to fakt, że Delta ma zdecydowanie lepszą głębię ostrości niż Nikon, którego trzeba co rusz regulować przy zmianie odległości obserwowanego obiektu.
Co jeszcze? Aha, w Delcie mamy pociemnienie krawędzi pola widzenia (niezbyt dokuczliwe, ale jest). Nie ma tego w Nikonie, ale w zamian generuje on w tym miejscu niebieską obwódkę.
Oczywiście Nikon jest wykonany staranniej i z lepszej jakości materiałów, ale Delta również jest dość solidna - po dwóch latach intensywnego użytkowania w zakresie mechaniki nic jej nie dolega.
 
Posty: 998
Rejestracja: 28 Lis 2009, 20:10

 

Postatrix | 14 Sie 2014, 22:28

Nie kupuj tego badziewia. Poszukaj lepiej Nikona Actiona 10 x 50 lub Delta Optical Silver 10 x 50.
Nikon Action 12 x 50
ATM Newton AluMirror 250/2600
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Mar 2008, 22:41

Postlukost | 14 Sie 2014, 22:54

atrix napisał(a):Nie kupuj tego badziewia. Poszukaj lepiej Nikona Actiona 10 x 50 lub Delta Optical Silver 10 x 50.

Ale czego mam nie kupować :?: :shock: Bo aktualnie posiadam obie te lornetki. I który z tych modeli jest badziewiem :?: I dlaczego? - proszę o sensowme uzasadnienie, bo moim skromnym zdaniem żaden z nich na takie określenie nie zasługuje...
 
Posty: 998
Rejestracja: 28 Lis 2009, 20:10

 

PostAndrzej.Ch63 | 14 Sie 2014, 23:09

Ludzie się uparli na porównywanie nisko budżetowych lornetek do Fujinona .

Wiadomo że Nikon czy Delta tudzież WO będą zawsze na minus .
Equinox -120 ED
LXD-75 GOTO
Fujinon 16x70
Fujinon Kf 8x42w
Awatar użytkownika
 
Posty: 789
Rejestracja: 02 Sie 2009, 14:15
Miejscowość: Rzeszów

 

Postatrix | 15 Sie 2014, 11:43

lukost napisał(a):
atrix napisał(a):Nie kupuj tego badziewia. Poszukaj lepiej Nikona Actiona 10 x 50 lub Delta Optical Silver 10 x 50.

Ale czego mam nie kupować :?: :shock: Bo aktualnie posiadam obie te lornetki. I który z tych modeli jest badziewiem :?: I dlaczego? - proszę o sensowme uzasadnienie, bo moim skromnym zdaniem żaden z nich na takie określenie nie zasługuje...


Skoro posiadasz obie te lornetki i nie widzisz różnicy no to nie jest dobrze.
Silver ma lepszą transmisje światła. Ma większe pryzmaty. Ma mniejszy astygmatyzm i nie winetuje tak jak Entry. I jest nieco jaśniejsza. Nie wspomnę już o problemie ustawienia ostrości przy słabym mostku Entry. Bo praktycznie ta lornetka to taki wyrośnięty Voyager ze starszej wersji.
Od Entry lepsze obrazy dawał bazarowy Baigish 10 x 50 z pierwszej wersji ze srebrnymi wkładkami w deklach obiektywów.
Silver jest porównywalny z Nikonami serii Action. Obie te lornetki przeżyły upadki i nic się nie stało. Entry niestety uszkodziła się.
Nikon Action 12 x 50
ATM Newton AluMirror 250/2600
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Mar 2008, 22:41

Postlukost | 15 Sie 2014, 11:52

Ło matko, a gdzie ja o DO Silver wspominałem? Porównywałem sobie luźno dwie posiadane akualnie lornetki: DO Entry 10x50 do Nikona EX 12x50.
A zdania co do DO Entry nie zmienię - w tej klasie cenowej uważam ją za bardzo przyzwoity sprzęt i określenie "badziewie" jest w przypadku tej lornetki zdecydowanie nietrafne.
 
Posty: 998
Rejestracja: 28 Lis 2009, 20:10

 

PostDale | 15 Sie 2014, 22:16

Przepraszam za offtop, ale ilekroć słyszę "w tej klasie cenowej", przypomina mi się riposta kolegi, który odpowiadał że to znaczy iż ktoś kupił g...o, tyle że tanio :) - pytanie czy to oznacza że dobrze zainwestował ? :)
Nie atakuję tutaj zwolenników DOE, samemu też zachwycałem się porównywałem swój sprzęt do innych, lepszych setupów.
Ale życie brutalnie weryfikuje te wszystkie oceny. Nie znam nikogo, kto mając przed sobą dwie lornetki, DOE i Nikona, powiedzmy obie w cenie 300 zł za sztukę wybrał by Deltę. Po prostu Nikon jest lepszy jakościowo. A argumentacja że coś jest lepsze, bo jest tańsze nie przemawia do mnie - kupując coś poniżej pewnego standardu, bo jest tańsze, tracę część z wartości założonego produktu.
A seria Entry, Delty, jak sama nazwa wskazuje, jest to najbardziej podstawowa seria optyki. Zarówno turystycznej, jak i astronomicznej czy strzeleckiej. Coś, czego zaletą ma być niska cena, fakt że działa i ma gwarancję.
Dlaczego piszę ? Ano, bo swego czasu parę razy uwierzyłem, bo chciałem, w takie opinie "tanie i dobre", "prawie jak..."....
no cóż, mam pół garażu takich rzeczy "prawie jak...." - szkoda wyrzucić, naciągać innych nie będę, a używać nie, nie żywam, kupowałem lepsze potem...
Dlatego zamiast pisać "najlepszy stosunek jakości do ceny", napiszcie "jeśli musisz kup, ale nie miej do nikogo pretensji..."
...braki umiejętności nadrabiam entuzjazmem...
 
Posty: 943
Rejestracja: 21 Mar 2009, 14:00

PostAndrzej.Ch63 | 16 Sie 2014, 02:21

Dale , dobrze prawisz .

Nie stać mnie to i nie wyrywam się po za poletko Nikona .
Equinox -120 ED
LXD-75 GOTO
Fujinon 16x70
Fujinon Kf 8x42w
Awatar użytkownika
 
Posty: 789
Rejestracja: 02 Sie 2009, 14:15
Miejscowość: Rzeszów

 

Postbajastro | 16 Sie 2014, 12:47

Dale w zupełności się Tobą zgadzam.
Nie raz kupiłem coś, czego później żałowałem i się zastanawiałem a trzeba było doskładać dozbierać.
Czasem to niewiele mniej jakości może mieć istotny wpływ zwłaszcza na wrażenia obserwacyjne i samopoczucie.
Po pierwszym wrażeniu: "ale mam super sprzęt za 300 zł" a potem po kilku obserwacjach okaże się, że obraz prawie taki sam jak w lornetce z bazaru za 150 zł i wrażenie, że w rękach jest równie plastikowy wyrób z kiwającym się mostkiem. I nie dotyczy to tylko naszego hobby a wielu innych rzeczy z życia codziennego, ogólnie zalani jesteśmy zewsząd tandetą "made in china". Polski przemysł zniszczony, a teraz Chiny dyktują warunki i jak chcesz lepsze to płać i to wcale nie mało.
Nikon Action EX 10x50 CF, Orion Resolux 15x70
SW R-80/400, APM APO 107/700, EdgeHD 8", C11
LowSpec (300 & 1800 l/mm)
Awatar użytkownika
 
Posty: 718
Rejestracja: 09 Cze 2013, 20:01

Posttiger | 11 Wrz 2014, 20:58

Akurat miałem przyjemność, porównania DO 10X50 Entry, z moim Nikonem 10x50 EX, w dzień. Moim zdaniem, jak również właściciela DO, ta ostatnia daje jednak mniej ostry i mniej ,,biały"obraz niż NIKON EX. Aczkolwiek w stosunku cena- jakość, rzeczywiście wypadła nie żle , w tym porównaniu. Dla, niektórych osób pewne różnice w obrazie, są mało zauważalne, dla innych istotne.
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

PostRetro | 19 Wrz 2014, 11:23

Na dzisiejszą chwilę nie ma co porównywać DO Entry do Nikona EX gdyż dzieli je przepaść, DO nową można już kupić za 200 zł gdzie Nikon kosztuje w granicach 500. O używkach nie wspominam, bo dostępność jest losowa.

Pozdrawiam
O^O 10X50 , O^O 15X70
Awatar użytkownika
 
Posty: 59
Rejestracja: 31 Sie 2014, 15:16
Miejscowość: Piaseczno

 

Postznany_gosc | 25 Sty 2015, 03:21

Bardzo fajna recenzja... Rowniez posiadam ta lornetke optyka calkiem przyzwoita, konstrukcja dobrze trzyma sie reki, obraz czysty i ostry.Jedyny mankament to dekle ktore mozna zgubic. Mialem DO entry i wspominanego nikona wprawdzie obie lornetki to budzetowka. Kiedy porownalem kilkakrotnie w roznych warunkach owe lornetki zrozumialem ze przeplacilem ze zaplacilem za napis Nikon ktoremu DO Entry w niczym nie ustepuje. W zimne dni zdazalo sie ze optyka nikona zaparowala-Nikon sprzedany ,DO pozostala i nie zaluje podjetej decyzji. Dobrze sprawdza sie w astro i na polowaniach. Obfity deszcz nie jest jej straszny. Czego chciec wiecej?.. pozdrawiam.
Awatar użytkownika
 
Posty: 18
Rejestracja: 02 Sty 2015, 14:29

 

Postphacops | 24 Sty 2021, 22:08

Poprzednicy pisząc o tej lornetce mają racje. Nie można oczekiwać nie wiadomo czego... Stałem się właścicielem tego modelu. Obraz jest strasznie zdublowany co jest efektem braku osiowości. Nic dziwnego, że jej wcześniejszy właściciel postanowił podrzucić ją pod śmietnikiem. Jestem ciekaw czy ktoś już ją rozbierał, i czy da się ją ustawić?
 
Posty: 135
Rejestracja: 07 Maj 2015, 20:01
Miejscowość: Świebodzice

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 6 gości

AstroChat

Wejdź na chat