Fujinon vs Nikon - zwycięza jest tylko jeden [RECENZJA]

Postsequ | 24 Lut 2015, 14:51

a jak ktoś przywozi osobiście coś drobnego ze sobą...,
pamiętam że kumpel na studiach przywiózł z USA nokię n810 czy coś podobnego (ala tablet, nie telefon) i wiem że cła nie płacił za to. Ale fakt 150 euro to nie mało...
Piotr
luneta PZO L40/64 -> pronto
Nikon EX 10x50
Vortex 8.5x32
 
Posty: 38
Rejestracja: 18 Lis 2010, 12:16
Miejscowość: Pruszcz Gd.

 

PostJanusz_P. | 24 Lut 2015, 17:05

Doczytaj ze zrozumieniem, przy zakupie internetowym jest 150€ a przy przywozie osobistym 430€.
Tylko pamiętaj ze ten zapis dotyczy opłaty celnej czyli Cła a podatek VAT wg stawki danego kraju musi być każdorazowo opłacony jak towar wwożony jest do Unii Europejskiej w kwocie łącznie z przesyłką powyżej 22€...

Co ciekawe, w ustawie o VAT nadal istnieje zwolnienie z tego podatku dla przesyłek zagranicznych w kwocie 22 euro. Zwalnia się od podatku import towarów umieszczonych w przesyłkach wysyłanych z terytorium państwa trzeciego (spoza krajów Unii).... i bądź tu mądry która ustawa jest nadrzędna :roll:

Cały tekst: http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly ... z_cla.html
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postradi | 24 Lut 2015, 22:41

sequ napisał(a):To trzeba poszukać wujków w USA żeby podarek w postaci lornetki wysłali w kartonie do RP lub przywieźli osobiście,


Może by tak wujek z USA przywiózł do Polski niby "własnego" Fujinona, a będąc w Polsce po prostu go niechcący "zgubił" :wink:
Prawo chyba tego nie zabroni?
gwiazdy są piękne, ale tylko wtedy gdy są daleko
Awatar użytkownika
 
Posty: 80
Rejestracja: 20 Sty 2008, 21:46
Miejscowość: Tu i Teraz

Postsequ | 25 Lut 2015, 08:39

No właśnie miałem to na myśli...
To samo jest z zegarkiem, aparatem, telefonem, butami które ma się na sobie.
Piotr
luneta PZO L40/64 -> pronto
Nikon EX 10x50
Vortex 8.5x32
 
Posty: 38
Rejestracja: 18 Lis 2010, 12:16
Miejscowość: Pruszcz Gd.

 

Postsequ | 25 Lut 2015, 09:34

A teraz wracając do głównego tematu...
jak długo macie zaparowane szkła w nikonie action ex 10X50??
czy to jest 1 min, 5 min więcej?
ja kupiłem ostatnio tą lornetkę i zdziwiłem się że zaparowują po przyjściu z dworu (zaparowanie - normalna rzecz ale powoli schodzi ta para) tak samo długo jak niegdyś moja stara tasco 30x60.
Piotr
luneta PZO L40/64 -> pronto
Nikon EX 10x50
Vortex 8.5x32
 
Posty: 38
Rejestracja: 18 Lis 2010, 12:16
Miejscowość: Pruszcz Gd.

 

PostJanusz_P. | 25 Lut 2015, 10:07

Tak samo długo jak w każdej innej lornecie wniesionej jako zmarzniętej do ciepłego pomieszczenia, gdyż wtedy na szkłach jak na chłodnicy skrapla się para wodna obecna w powietrzu do czasu zagrzania się szkieł do temperatury otoczenia czyli im większe szkła i bardziej zmrożone tym dłużej pozostaną mokre po wniesieniu do domu...
Lornetki zapuszczone suchym gaszę maja tą cechę że nie zaparują od środka :idea: ale od zewnątrz parują tak samo jak wszystkie inne lornetki bo podlegają tym samym prawom fizyki :roll: :oops:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postsequ | 25 Lut 2015, 10:21

Aha,
myślałem że zagazowane szybciej odparowują na zewnątrz a tu chodzi o wnętrze.
Dzięki.
Piotr
luneta PZO L40/64 -> pronto
Nikon EX 10x50
Vortex 8.5x32
 
Posty: 38
Rejestracja: 18 Lis 2010, 12:16
Miejscowość: Pruszcz Gd.

 

Postkamilesik | 09 Mar 2015, 16:21

sequ napisał(a):To trzeba poszukać wujków w USA żeby podarek w postaci lornetki wysłali w kartonie do RP lub przywieźli osobiście,


akurat wujka to nie jest problem znaleźć: http://wujekSam.pl, tylko pytanie z jakim prawdopodobieństwem lornetka o zadeklarowanej wartości 45 EUR przejdzie przez ręce celników :) pewnie używana z ebay dałaby radę
 
Posty: 1
Rejestracja: 09 Mar 2015, 16:07

 

Postradi | 14 Mar 2015, 17:47

kamilesik napisał(a):
sequ napisał(a):To trzeba poszukać wujków w USA żeby podarek w postaci lornetki wysłali w kartonie do RP lub przywieźli osobiście,


akurat wujka to nie jest problem znaleźć: http://wujekSam.pl, tylko pytanie z jakim prawdopodobieństwem lornetka o zadeklarowanej wartości 45 EUR przejdzie przez ręce celników :) pewnie używana z ebay dałaby radę


Aby uniknąć tego ryzyka, Myślę, że najlepiej poprosić wujka, aby przy najbliższej wizycie w Polsce, przywiózł mi swojego Fujinona :idea:
gwiazdy są piękne, ale tylko wtedy gdy są daleko
Awatar użytkownika
 
Posty: 80
Rejestracja: 20 Sty 2008, 21:46
Miejscowość: Tu i Teraz

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości

AstroChat

Wejdź na chat