Tasco 20x60

PostSeyv | 28 Lut 2009, 23:22

Lornetka w tytule stała się moim pierwszym przyrządem optycznym do obserwacji nieba. Pomimo, że nie mam dużego doświadczenia postanowiłem napisać kilka słów o niej ponieważ uważam, że na początek przygody z astronomią lornetka to naprawdę dobra sprawa.
A więc słów kilka o pierwszych wrażeniach. Lornetka wygląda na solidną i jest taka w rzeczywistości. Już przy obserwacjach dziennych sprawiła na mnie duże wrażenie. Na pierwszy rzut poszły obserwacje samolotów - lata ich trochę nad niebem gdzie prowadzę obserwacje. Bez problemu można dostrzec szczegóły konstrukcji - silniki, kolory, napisy (choć raczej nie da ich się odczytać). Nawet moja mama choć już po sześćdziesiątce i z dużą wadą wzroku mogła je zaobserwować (po odpowiednim ustawieniu ostrości). Stwierdziła, że "widzi przez lornetkę lepiej niż w okularach obiekty które są blisko". Gdy trochę się ściemniło ma pierwsze obserwacje poszedł księżyc. Dziś był mały rogalik ale i tak bez problemu widać zarys kraterów i wiele szczegółów powierzchni. Kolejne obserwacje to Wenus. Bez problemu można dostrzec, że przypominała dziś mały księżyc (przynajmniej w tej fazie) o pomarańczowym świetle. Następnie M42 w Orionie, bez problemu widoczna mgławica. Również Plejady wyglądają świetnie. "Gołym" okiem widać zaledwie 6 małych gwiazdek a prze tą lornetkę widzimy wiele jej małych "towarzyszek". Dostrzegamy, że również światło tych gwiazd jest jakby inne. Udało mi się również odnaleźć gromadę, bodajże M44. Niestety nie wziąłem ze sobą notebooka i byłem pozbawiony mapy nieba. Zarówno na mnie jak i na 3 osobach, które były ze mną ,obserwacje zrobiły duże wrażenie. Może kilka słów o wadach. Do dłuższych i dokładniejszych obserwacji statyw jest nie tylko wskazany co wręcz konieczny, zwłaszcza jeśli "lubisz wypić" :) bo przy tym powiększeniu obraz po prostu drży gdy trzymamy lornetkę w rękach. Druga sprawa, że lornetka trochę waży i po kilku minutach ramiona się odczuwa. Lornetka ma z przodu gwint (zaślepiony odpowiednią nakrętką) służący do połączenia ze statywem za pomocą specjalnego adapteru. Oglądając Syriusza kolega stwierdził "skąd te dziwne kolory wokół gwiazdy" - to niestety aberracja. Nie powiem aby przeszkadzała ale daje się ją zauważyć. Jeśli zaczynasz przygodę z astronomią naprawdę mogę polecić Tasco 60x20 a myślę, że i doświadczony astronom nie pogardzi takim sprzętem zwłaszcza, że i popatrzeć na sąsiadkę z 200m też można :) . Mam nadzieję, że tym tekstem zachęcę osoby zainteresowane astronomią do zakupu - niekoniecznie tej - jakiejś "przyzwoitej" lornetki bo naprawdę warto, zwłaszcza jeśli nie ma się funduszy na dobry teleskop.
ATM newton 8" F8.5
Synta 8"
SW 130/900EQ2
Tasco 20x60 + statyw, Bresser 10x50
Awatar użytkownika
 
Posty: 460
Rejestracja: 19 Lut 2009, 22:00
Miejscowość: Okolice Lublina

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości

AstroChat

Wejdź na chat