Lornetka NIKON ACTION VII 10x50 VS Sky-Watcher SK1145EQ1

Posttyszak | 22 Gru 2009, 11:59

Witam
Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem lornetki NIKON VII 10x50 CF. Chciał bym się podzielić wrażeniami i porównać ją do mojego teleskopu.
Wczoraj tuż po zakupie udałem się do domu sprawdzić pogodę na sat24 no i okazało się , że jest szansa na dziurę w chmurkach. Pojechałem 4km za miasto gdzie nie przeszkadzały żadne latarnie. Niebo całkiem przejżyste tylko nad horyzontem mała mgiełka. Seeing był dobry księżyc w 1 kwadrze nie przeszkadzał i był nad zachmurzonym horyzontem. Droga mleczna średnio widoczna. Bez adaptacji wzroku wyszedłem na chwilę z auta na krótki test. Na początek poszła mgławica ORIONA M42; - widok przeszedł moje oczekiwania ; wąsy a raczej prawie cały prawie okrągły zarys wyraźnie widoczny ; no a poza tym jej otoczenie - coś pięknego. ; mgławica mimo powiększenia 10x wydawała mi się większa i bardziej wyraźna niż w moim teleskopie przy powiększeniu 25x - coś pięknego. Drugi obiekt M45 Plejady ; gwiazdki z leciutką poświatą niebieskawą.Wszystko ładnie mieściło się w polu widzenia.Gwiadki punktowe czyli wygląda na to , że moja lornetka jest dobrze skolimowana i nic się nie rozjeżdża. Przez teleskop Plejady wyglądały ciemniej i jakoś tak bezpłciowo ;) . Jako że postanowiłem zapolować na M82 oraz M83 skierowałem lornetkę w okolice wielkiej niedźwiedzicy. Messierki w miarę dobrze widoczne jako mgiełki. Żadnego problemu z ich odnalezieniem. Przez teleskop niestety nie udało mi się ich znaleźć pod znacznie lepszym niebem gdy księżyc był w nowiu. Na deser poszła Andromeda - widok M31 oraz jej towarzyszki nie do opisania. Szkoda , że nie umiem szkicować bo chyba szkic może oddać najwierniej to co się widzi. Duży na pół pola widzenia lornetki obiekt z jasnym jądrem oraz postrzępionym dyskiem w środku i wyraźniejszych zarysach z brzegu obrazu. M31 w moim teleskopie ( lustro 114 mm) widoczna jako kulka o jaśniejszym jądrze - chyba ze 4 razy mniejsza niż w lornetce. Nie wiem dlaczego tak jest , że w teleskopie obrazy wydawały mi się bardziej blade ; mniejsze itd.. Niby teleskop do jaśniejszych M-ek dobry do planet taki sobie - w zasadzie to do niczego się nie nadaje bo planety za małe a M-ki za słabe. Chyba sprzedam ten teleskop i kupię jakiś refraktor z dużą ogniskową do obserwacji planet. A jaśniejsze M-ki ; komety ; ISS-a ; gromady otwarte zarezerwuję dla NIKONA. Jeszcze 2 lata temu czytałem o tym , że przygodę z astro należy zacząć od poznania nieba oraz właśnie lornetki - nie wierzyłem. Teraz już wiem że to był błąd ! Bez dokładnego rozpoznania nieba nie ma co się brać do teleskopu bo bez mapek nieba w laptopie typu stellarium nic nie znajdę - zwłaszcza , że obraz w teleskopie tak żeby się delikatnie mówiąc bardziej wkurzać jest obrócony.
Napisałem tą pseudo relację z 1 światełka lornetki po to aby każdy kto zamierza kupić swój pierwszy teleskop najpierw nauczył się nieba ; poznał przez lornetkę podstawowe obiekty konstelacje i zjawiska .Bo większe lustro w telepie i większa ogniskowa niczego wam nie da ! A wręcz odwrotnie - zniechęci do obserwacji.Na razie telep idzie w odstawkę.Szkoda tylko , że takie mrozy teraz przy których po 10 minutach obserwacji odpadają palce :) No ale ponoć idzie odwilż ! Pozdrawiam wszystkich co wytrwali do końca mojej lektury ! :)
LORNETKA NIKON ACTION VII 10x50 CF ; CANON EOS 650D + kit + TAIR 11A 2.8/135mm / HAMA Magnum HMC 1:8 f=500mm / Canon 50mm 1.8
Awatar użytkownika
 
Posty: 40
Rejestracja: 25 Lut 2009, 19:31
Miejscowość: Kluczbork

 

Postleech10 | 07 Sty 2010, 11:01

Hej

Hmm ciekawe. Teleskop nawet z takim małym lusterm więcej powinien pokazac od lornetki 50. M81/82 powinny byc bez problemu widoczne. W mojej 80/400 znajde je bez najmniejszego problemu. To samo z M42. No ja wiem że to kiepski teleskop ale zawsze ma te 114 mm lusterka. Nawet odliczając obstrukcję. Nie wiem jakie okulary tam masz ale jakoś dziwnie. Lornetka pokaze trochę eMek ale nie napalaj się zbytnio. Zobaczysz tylko te najjaśniejsze. Najlepiej gromady otwarte wyjda. Do Planet to kup Maka 127. W tej cenie nie znajdziesz refraktora co może z nim na planetach konkurować a i DS będą ładne. Zalezy ile masz kasy na sprzęt, ale w Maka 127 zainwestowac warto


Pozdrawiam
Piotrek
 
Posty: 418
Rejestracja: 14 Sty 2009, 19:50

 

Posttomek_0603 | 07 Sty 2010, 11:16

Warto mieć i teleskop i lornetkę. Zreszta SW1145 na EQ1 nie ma zbyt dobrych opinii.
Osobiście bardzo lubię oglądać niebo przez lornetkę i wiem że teleskop jej nie zastąpi.
Po prostu warto mieć sprzęt dla małych pól i dużych powerów jak i dla dużych pól.
A zimą zawsze przez lornetkę oglądam gromady otwarte w Woźnicy i w zasadzie rzadko
do tych obiektów używam teleskopu.
Obserwacja to podstawa :)
Teleskopy:
Wymiatacz DS-ów LB 16" Dobson,
Wymiatacz Planetarny: SW MAK150P EQ5,
Okulary: Nagler 31, Ethos 13, LVW 8, inne
Lornetki: SkyMaster 15x70
Awatar użytkownika
 
Posty: 465
Rejestracja: 31 Mar 2008, 15:46
Miejscowość: Warszawa

PostMarioo162 | 08 Sty 2010, 17:13

Lornetka to sprzet poręczny. Sam się przekonuję, że przy nienajlepszym seeingu czy w zimie a nawet przy braku czasu lornetka jest po prostu wygodna i najczęściej używana. Oczywiście nie ma co przesładzać możliwości lornetek przeglądowych bo ich zastosowanie jest zgodne z nazwą. Lornety na statywie to już inne możliwości kosztem wygody.
Awatar użytkownika
 
Posty: 636
Rejestracja: 14 Sty 2009, 16:42
Miejscowość: Rydułtowy

 

Posttyszak | 11 Sty 2010, 13:23

Witam
Co do mojego teleskopu to możliwe że winę za dosyć ciemne obrazy ponoszą kitowe okulary jak i zła kolimacja.
Co do lornetki to w zimie wolę lornetkę nie muszę się taszczyć z telepem w mroźnym i wietrznym polu.
Na zimowe 15 minutowe obserwacje jak znalazł.Aktualnie planuję zbudować sobie żuraw lornetkowy , który będę mocował do teleskopowego statywu fotograficznego ewentualnie zamiast teleskopu do EQ1. Czytałem ,że za grosze można też kupić AZ1 i na tym zamontować.
Dzisiaj czekam na uchwyt do statywu dla lornetki który jest w fazie "produkcji".
Co do zakupu Maka 127 - to na razie nie planuję w najbliższym czasie bo żona krzyczy już na moje wydatki na astrosprzęt:) Planetki lukam przez kolegi Celestrona 70/900. Pozostaje poczkeć odłożyć kasę może na jakąś używaną synte 8" i do tego jeszcze lornetkę z większym powerem i większymi szkłami. Ale to dopiero min. za rok. Na razie uczę się poznawać niebo ; konstelacje ; itp. Może troszkę przesadziłem z tą recenzją lornetki i jej wychwalaniem ale w porównaniu z tym Newtonem i wygodą obserwacji jak dla mnie wygrywa lornetka. Pozdrawiam wszystkich
LORNETKA NIKON ACTION VII 10x50 CF ; CANON EOS 650D + kit + TAIR 11A 2.8/135mm / HAMA Magnum HMC 1:8 f=500mm / Canon 50mm 1.8
Awatar użytkownika
 
Posty: 40
Rejestracja: 25 Lut 2009, 19:31
Miejscowość: Kluczbork

 

Postokroj | 15 Lis 2014, 09:18

Zauważ ze wyjechałeś za miasto z lornetką.Teleskop też potrzebuje lepszego nieba.Pomysł z Syntą 8" dobry.Tez mam Nikona10x50 i jestem zadowolony ,łatwy do utrzymania z reki to wielka zaleta.Możliwości transmisji na wysokim jak dla mnie poziomie.
Polarex 102/1500 f-15,,Unitron 75/1200 f-16, Vixen 50/800 f-16, GSO-12" .Lunt 50 Bino Nikon .Vixen SilverTop -5mm,7.5-,10.15,26,TV Ploosl- 10,5 .U Konig- 32 Celestron Ultima 30 42mm.Yashica 7x50.
 
Posty: 1342
Rejestracja: 03 Mar 2008, 21:49
Miejscowość: Tuszyn [pod Łodzią]

Postrobert_sz | 15 Lis 2014, 15:39

Okroj właśnie wygrał łopatę za to wykopalisko sprzed 5 lat :lol:
 
Posty: 988
Rejestracja: 26 Gru 2010, 02:05

 

PostCobo | 16 Lis 2014, 20:23

Dobre :lol:
SW 150/750 na EQ3-2, Super kitowce 25 i 10mm oraz Barlow x2. To by było na tyle... póki co ;)

A gdyby tak rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady...?
Awatar użytkownika
 
Posty: 44
Rejestracja: 28 Wrz 2014, 12:48
Miejscowość: Wocław

 

PostAndrzej.Ch63 | 16 Lis 2014, 21:01

I teraz kolega okroj powinien dać tą łopatą tym co to marzy się sprzęt za 100 zł do wszystkiego .
Equinox -120 ED
LXD-75 GOTO
Fujinon 16x70
Fujinon Kf 8x42w
Awatar użytkownika
 
Posty: 789
Rejestracja: 02 Sie 2009, 14:15
Miejscowość: Rzeszów

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości

AstroChat

Wejdź na chat