Janusz_P. napisał(a):Aby były zapamiętywane montaż musiałby posiadać encodery aby znać aktualną fazę obrotu ślimaka bo inaczej to było by bez sensu (czytaj bez układu odniesienia)
wcale nie... czytając specyfikację np Losmandy Gemini dowiadujemy się, że worm phase jest ciągle na bierząco wyliczane i zapisywane do EPROMu podczas wyłączania urządzenia. PEC także jest permanentny, zapisywany w pamięci i w zasadzie działający non stop podczas śledzenia.
Enkodery natomiast służą do tego by odkryć położenie montażu kiedy zostanie rozsprzęglony. Dzięki nim teoretycznie nie trzeba robić alignowania GOTO jeśli ręcznie przestawimy montaż. Pozycja ślimaka podczas ruszania rozsprzęglonym montażem natomiast nie zmienia się więc dalej jest realizowane PEC.
Enkodery zatem są jedynie uzupełnieniem GOTO o możliwość ręcznego przestawiania montażu z zachowaniem zaalignowania, natomiast nie mają duzo wspólnego z opcjami dotyczącymi fotografowania i dlatego dodawane są za dopłatą.
Z drugiej strony widziałem gdzieś także enkodery zamontowane na ślimaka, które faktycznie miały zliczać pozycję slimaka.... ale chyba nie stosuje się tego rozwiązania juz ( moge się mylić ).
Podobne rozwiązanie z zapamiętywanym PECem i worm-phase jest w Boxdorferze MTS3 jak i innych rozwiązaniach w droższych systemach GOTO.