Witam, 12 lutego dotarły do mnie nowe szkiełka, to miała być jednorazowa "pożyczka" na parę dni. Po ich włożeniu w wyciąg wiedziałem, że musza być moje.
Okulary bardzo fajne, dobrze leżą w ręce, mają jakby lekko trójkątną obudowę dzięki czemu nie turlają się gdyby ktoś je położył na krzywej powierzchni. Nie są ani za ciężkie ani za lekkie. W sam raz. No i regulowana muszla oczna- dla mnie super sprawa.
ER no niestety krótkie ale ja w obu okularach obejmuję całe 82*pole. Ba nawet lubię czasem przyłożyć oko. Ale jest ryzyko z rzęsami, które mogą szorać po soczewkach.
Cena za sztukę 450zł z rynku wtórnego.
OBSERWACJE
Krówka 12" to już trochę wymagający sprzęt.
Najpierw okular 8.8mm- PLANETY
Jowisz ostry jak żyleta, akurat trafiłem wtedy na dobry seeing, fajne poczucie przestrzeni, obrazy jasne i kontrastowe, ostrość aż po brzegi pola- no może liczmy 2% od diafragmy obraz się zniekształca. Fajne jest to, że mimo powiększenia 170x mogłem odwrócić wzrok od Jowisza na parę minut a on ciągle powoli przemierzał pole.
Saturn obraz brzytwa, pas na planecie bez problemu widoczny, Cassini również, ostrość również po brzegi.
Mars Ładnie wyostrzony ale detali mało, widać zarys kontynentów i czapę ale to nie to co pamiętam z 2012r.
Kulki
M13- piekna, rozsypana jak fajerwerki, gwiazdki ostre, punkciki, jasne. Opad szczęki, miałem kiedyś meade PL 5000 9mm i pamietam, że nie robiła aż takiego wrażenia jak teraz
M3, M92, M5 cudowne, zwłaszcza M5, dosłownie okular jest stworzony do kulek.
Mgławice planetarne
M57- idealnie ostra, widać pojaśnienie na brzegach- pewnie jakiś detal, super kontrast
Eskimos- również piekny jasny i kontrastowy, super oddzielony od tła nieba.
M97- widac zarys sowich oczu, ładna okrąglutka, ostra w całym polu
DSy
M42- mnóstwo detali, dosłownie nitki, struktury aż powodują opad szczęki, ogólnie detal niemal jak ze zdjęć, juz widzę ją z dobrym filtrem.
M81 i M82 w pierwszej widoczny zarys ramion, w drugiej pieknie wydobyta supernowa i ciemne struktury.
Reszta za chwilę