Wczorajsza kometa z rodziny Meyera przygasła dwie godziny po odkryciu. Wyglądało na to że nie przeżyła peryhelium, ale raczej na jej osłabnięcie zaważyły cechy geometryczne orbity.
O 23:06 UT ponownie ją zaobserwowano po drugiej stronie Słońca. Przeżyła peryhelium i w chwili obecnej oddala się od naszej gwiazdy utrzymując jasność na poziomie 7 magnitudo. Możemy ją teraz obserwować na zdjęciach Lasco C3.
Czarnymi kreseczkami oznaczyłem jej położenie na animacji. Na następnych klatkach leci powoli w kierunku
lewego górnego rogu.
To jedna z najjaśniejszych komet Meyera. W sumie do dzisiaj odkryto ich na za pomocą sondy SOHO 91. A więc w porównaniu z rodziną Kreutza z której do dzisiaj na SOHO zaobserwowaliśmy ponad 1200 komet, to na prawdę uboga grupa.
Charakterystyczną cechą komet Meyera jest gwiazdopodobny wygląd. Peryhelium zawiera się w przedziale 0.03-0.04 AU. Nachylenie orbity względem płaszczyzny orbity ziemskiej rzędu 70 stopni, świadczyć może o tym że jest to rodzina długookresowa.