Czeng rozpoczął panowanie w wieku 13 lat. Zarówno ze względu na autorytarne metody rządzenia, jak i ogromne zasługi dla kraju, pozostaje postacią kontrowersyjną. Uważał, że nie należy nadawać władcom imion pośmiertnych (np. Kazimierz Wielki), bo w ten sposób dokonuje się ich oceny, a to nie powinno mieć miejsca. Został więc Pierwszym Cesarzem, a kolejni Drugim, Trzecim itd. Prawdopodobnie w czasie niepełnoletności pomagał mu ojciec, ale już w wieku 25 lat rozpoczął samodzielną kampanię wojenną, która zakończyła się ustanowieniem jednego państwa chińskiego.
Po zakończeniu epoki Walczących Królestw Czeng wydał edykt, w którym uzasadniał podbój Chin złym traktowaniem ze strony podbitych władców.
"Tak więc ja, pokorny i niewiele znaczący, zwołałem wojska, by śmiercią ukarać buntowników i siewców zamętu, a znalazłem oparcie w duchach Świątyni Przodków moich. Owych sześciu królów poniosło karę za swe zbrodnie. Cały świat jest podbity."
Czeng dokonał unifikacji państwa i utrwalił scentralizowaną władzę. Kraj podzielił na okręgi wojskowo-administracyjne, arystokrację , która mogła siać bunt, przesiedlił do stolicy (by mieć ją na oku i pozbawić zaplecza) i rozbudował aparat urzędniczy.
Cesarz kazał przetopić zdobyczną broń (by zniwelować ryzyko buntu), zniósł pańszczyznę (III w p.n.e.
); chłopi zostali właścicielami ziemi i płacili podatki proporcjonalnie do wielkości posiadanej ziemi.
Pierwszy cesarz ujednolicił w całym państwie pismo, system pieniężny, system miar i wag oraz wprowadził normy osi kół wozu. Podobno dzięki tym posunięciom Chiny mogły się odradzać jako jednolity organizm państwowy.
Te zmiany nie podobały się wielu notablom pragnącym oprzeć państwo o zasady konfucjanizmu, więc Czeng kazał spalić wszystkie książki konfucjańskie (bambusowe deszczułki) oraz rozpoczął prześladowania uczonych. W ten sposób zginęło bezpowrotnie wiele zabytków piśmiennictwa wczesnochińskiego oraz wielu uczonych. 460 pogrzebano żywcem (choć wg innych zapisków wcześniej miała miejsce egzekucja i zakopano ich martwych). Ponieważ konfucjanizm wrócił później jako religia panująca, Pierwszy Cesarz źle się zapisał w kronikach historycznych.
Muszę powiedzieć, że wejście na górę tej wieżyczki nie jest wcale łatwe. Trzeba przecisnąć się po schodach przez dosyć wąski otwór. Ja walnęłam głową o cegłówki. Może o to chodziło - tak się z trudem przeciskać, by ten na górze mógł spokojnie odrąbać głowę.