W dniach 7.10.2005 (wieczorem) do 8.10.2005 (rano) odbyło się spotkanie obserwacyjne w podwarszawskich Łomiankach. Uczestnikami spotkania byli Domek - jako gospodarz, Gregory (Grzesiek) i Likimar (Mariusz) jako goście. Spotkanie miało na celu wspólne obserwacje. Jak się okazało udało się zebrać całkiem ciekawy sprzęt i obserwować te same obiekty porównując obrazy pokazywane przez poszczególne teleskopy przy podobnych powiększeniach. Uczestnicy spotkania mieli do dyspozycji następujące teleskopy:
- Takahashi FS60 APO (malutki apochromat - apertura 60mm);
- MTO (recenzja była opublikowana tutaj: http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?t=168), czyli mały Maksutov;
- Nextar 5i (5 calowe SCT Celestrona);
- no i na deser TEC140 APO.
Stosowaliśmy okularki jesli dobrze pamiętam od 55mm (to tylko z TEC-iem) poprzez 40mm do 7mm (w tym + barlowy x2 i x3, a Grzesiek nawet razem x2 i x3 - czyli x6 ).
Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 21, a o godzinie 22 dołączył Mariusz (Likimar). Po krótkiej walce ze źle prowadzącym montażem SkyViewPro Grześka pomimo ustawienia przeze mnie montażu idealnie na polarną (były podejrzenia o wszystko - łącznie z padnięciem sprzętu) przystąpiliśmy do obserwacji. Okazało się, że zostały zamienione wtyczki do podłączenia sterownika do silników i montaż nie tyle źle prowadził co nie prowadził Zamiana wtyczek i prowadził idealnie.
No więc na pierwszy ogień poszły NGC869 i NGC884 (Double Cluster). Malutkie APO pokazywało trochę mniej niż więksi aperturą koledzy ale gwiazdki były w nim chyba najbardziej punktowe (tzw. "szpileczki"). MTO w porównaniu do 5 calowego SCT niewielką różnicę apertury nadrabiało skutecznie bardzo dobrym kontrastem. Trzeba przyznać, że MTO Grześka, jak i Nextar Mariusza są idealnie skolimowane.
Następnie skierowaliśmy teleskopy na Marsa, który ładnie szedł w górę. Gdy był już wyżej chłopaki nakręcili parę filmików i myśle, że się nimi pochwalą (pewnie w dziale Astrofotografia ). Mars chyba jednak najlepiej prezentował się z SCT ale MTO nie dawało się. Mariusz umiejetnie stosował różne filtry (od szarego poprzez czerwony, polaryzacyjny i nawet próbowaliśmy księżycowy). W sumie potwierdza się fakt, że SCT jest bardzo dobrym teleskopem do planet. W małym APO stosowaliśmy trochę za małe powiększenia (50x) aby móc obrazy Marsa porównać z MTO i Nextarem. Gdy koledzy walczyli z Marsem przetestowałem sobie natomiast FS60 z kamerką CCD SBIG STV i zrobiłem kolejne testy ocen jasności gwiazd (he he - na Plejadach między innymi ).
Po pewnym czasie pięknie pokazał nam się Orion. Co prawda u mnie niestety wschodzi od strony łuny nad Warszawą ale dało się przeprowadzić obserwacje porównawcze. Sprawdzaliśmy rozdzielenie trapezu w M42 i ocenialiśmy ilość szczegółów mgławicy przy okazji Mariusz sprawdzał przydatność filtrów LPR i UHC. We wszystkich "maluszkach teleskopach" trapez prezentował się bardzo ładnie oraz było widać zarys rozwijającej skrzydła M42. Biegaliśmy dosłownie od teleskopu do teleskopu oceniając i porównując obrazy w tych trzech teleskopach różnych konstrukcji optycznych.
No i stało się - po pewnym czasie pięknie pokazał się Saturn. Był jeszcze stosunkowo nisko jednak nie mogliśmy sobie odmówić przyjemności spojrzenia na niego (ja pierwszy raz w sumie w tym sezonie). Moim zdaniem Saturn wygląda teraz ładniej niż w poprzednim sezonie. Przede wszystkim tarcza wystaje teraz poza poza pierścienie. Obrazy niskiego saturna prezentowały się znakomicie we wszystkich teleskopach o ile nie próbowało się zastosować zbyt dużego powiększenia, które skutecznie gwarantowało spadek ilości szczegółów wraz ze wzrostem powiększenia. Mnie uwiódł widok saturna przez FS60 (ogniskowa 355mm) z okularem ortho 7mm. Powiększenie ok. 50x ale Saturn pięknie się prezentował. Nie sądziłem, że 60mm szkło może tak ładnie pokazywać te większe planetki.
No i na deser po 2:30 postanowiliśmy zobaczyć co pokaże TEC140. Najpierw Mars - tutaj raczej ładnie widoczne szczegóły na tarczy. Potem M42 - nie wiem czy mi się wydawało czy nie chyba trapezik rozdzielał się na 6 składników, ale może to moja wyobraźnia Mgławica ładnie widoczna na tle łuny nad Warszawą. Z filtrem UHC widoczne były pociemnienia w okolicy trapezu i więcej szczegółów w ramionach mgławicy. No i na koniec Saturn. Próbowaliśmy zastosować powiększenie 280x ale to było trochę za dużo na niskiego jeszcze Saturna. 140x (barlow + ortho 7m) pokazywał Saturna z przerwą Cassiniego i pasem na tarczy. Ciekawostka - z okularem Ortho 7mm wszyscy mieliśmy tak samo ustawioną ostrość. Z okularem X_Cel Celestrona 8mm trzeba było przeregulowywać ostrość dla każdego obserwatora Z czego to może wynikać ? Ale i tak Ortho na Saturnie zdeklasowało inne okularki.
Ok. godziny 5:00 zdecydowaliśmy o zakończeniu spotkania i spakowaniu sprzętu.
Dziękuję jeszcze raz serdecznie kolegom za niezwykle miłe spotkanie. Mam nadzieję, że uda się powtarzać je jak najczęściej.
Mam też nadzieję, że za bardzo nie zanudziłem Was w dziale "Obserwacje" informacjami o sprzęcie.
Dla przypomnienia podam też link do ostatniego spotkania, które odbyło się w Łomiankach (też poświęcone testom obserwacyjnym):
http://www.astrofotografia.zone.pl/test ... tec140.php
Trzeba spotykać się cześciej
Pozdrawiam serdecznie,
Dominik