Synta 12" a 8"- obserwacje pod dobrym niebem.

Szkice, inspiracje, relacje z obserwacji, zlotów i podróży astronomicznych

Postchavez1976 | 01 Lis 2013, 11:24

lukost napisał(a):
chavez1976 napisał(a):Zamiast się pozbywać najlepszych okularów lepiej pomyśleć. Wystarczy grzałka i prosty sterownik (a nawet bezpośrednio podłączony akumulator) i żaden ES ani nawet lusterko Ci już nigdy nie zaparuje ;)

Jasne, tylko to dodatkowe klamoty, które trzeba zabrać na miejscówkę obserwacyjną i podłączyć. Prostszym rozwiązaniem są okularki z długim ER - Pentaxy XW, LVW, Naglery T4 czy Delosy. Ale jak kto woli :wink:

Rozumiem Cię Lukost. Też nie lubię zbyt dużo klamorów ;) Sterownik i mały akumulator żelowy można za pomocą stopki od szukacza i małego kątownika przymocować do dobsona. Grzałką na rzepie owinąć okular i LW. I po sprawie. Albo wrzucić do walizki na okulary.
Zakup kosztownych okularów zamiast ES tylko z tego powodu to niepotrzebny wydatek, który można spożytkować na inne cele. Ponadto wcale nie załatwi problemu. Coraz częściej na miejscówkach wymiękają odrośniki. Natomiast grzałki jeszcze nie zawiodły.

Co do oceny plossli Meade, ES-y okazały się zbyt ciemne do nasadki bino. W tej roli S5000 sprawują się znakomicie ponadto dając idealne do bino pole 60st. Przy bardzo słabych DS-ach także ciut więcej zerkaniem można zobaczyć. Dlatego kompletuję drugi zestaw tych okularów pod bino.
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13", TSAPO906, BM152s, PST, HEQ5mod, SAM, 533MCP, 290MC, 6D
Awatar użytkownika
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Gru 2012, 19:26
Miejscowość: Zabrze/Oświęcim

 

Postdaniel | 01 Lis 2013, 12:31

Właśnie po wczorajszych obserwacjach stwierdziłem, że drugi es to bedzie 14mm. W meade 5000 obrazy są super, ale no jednak to pole. I ten kontrast. ER mnie wkurza. Mogłoby być dłuższe a nie wspomnę o muszli regulowanej. Jednak nie jest aż tak tragicznie bo obrazy to wynagradzają...
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2691
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

PostBlondas | 01 Lis 2013, 17:36

Tylko miej świadomość, ze w ES 14 całego pola nie obejmiesz. Mi to akurat nie przeszkadza, główna zaleta takiego pola wynika z łatwości prowadzenia teleskopu za obiektem.
Pozdrowienia
Piotr
Columbus 330 mm, ES 30 mm, Nagler T4 22 mm, ES 14 mm, ES 8,8 mm, ES 6,7 mm, ES 4,7 mm, filtr 2" DGM Optics NPB, 2" Lumicon OIII, Orion polaryzacyjny 1-40%, 1,25", Nikon EX 10x50
Awatar użytkownika
 
Posty: 499
Rejestracja: 30 Sie 2011, 15:00
Miejscowość: Gaj czyli prawie Kraków

 

Postpogrzex | 01 Lis 2013, 17:44

Ja w lornetce też całego pola nie obejmuję i co z tego? Oko nie ma czegoś takiego jak pole widzenia, bo wzrok działa selektywnie, jak piszę ten tekst to oko skupia się pewnie na kilku stopniach pola widzenia więc i to że "nie obejmuje się całego pola widzenia" to wg mnie mit, bo nawet 60 stopni się nie obejmuje.
 
Posty: 533
Rejestracja: 12 Lip 2012, 11:33

 

Postdaniel | 01 Lis 2013, 17:45

Ależ wczoraj M13 śmigała przez całe pole. Tak w lini prostej. Od jednego brzegu pola do drugiego. Sunęła powoli i wyglądała jak pnący się po pajęczynie pająk. Tak, porównuję ją do pająka z odnóżami to robiło mega wrażenie. :D
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2691
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

Postchavez1976 | 01 Lis 2013, 18:06

daniel napisał(a):Ależ wczoraj M13 śmigała przez całe pole. Tak w lini prostej. Od jednego brzegu pola do drugiego. Sunęła powoli i wyglądała jak pnący się po pajęczynie pająk. Tak, porównuję ją do pająka z odnóżami to robiło mega wrażenie. :D

Wszystko się zgadza. To jest właśnie zaleta ES-ów, że w odróżnieniu od starszych generacji nie wymagają patrzenia w centrum pola :D Można wymiatać wielkie pole całym okiem bez korygowania. Polecam wypróbować na zlotach ES-y 100 st. Widok trypletów, Chichotek, ET czy Dzikiej Kaczki po prostu zwala z nóg ! :mrgreen:
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13", TSAPO906, BM152s, PST, HEQ5mod, SAM, 533MCP, 290MC, 6D
Awatar użytkownika
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Gru 2012, 19:26
Miejscowość: Zabrze/Oświęcim

 

Postdaniel | 01 Lis 2013, 18:19

Tak, dokładnie. Patrzyłem przez ESa 100* w marcu. I taka M42 powalała... Właśnie to mi się podoba., Obiekt sunie po całym polu widzenia nie zmieniając ostrości. W niektórych okularach nieco w bok od centrum pola i już trzeba było nieco poprawiać ostrość. Szkoda, że dziś pogody brakuje...
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2691
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

Postchavez1976 | 01 Lis 2013, 18:36

daniel napisał(a):Tak, dokładnie. Patrzyłem przez ESa 100* w marcu. I taka M42 powalała... Właśnie to mi się podoba., Obiekt sunie po całym polu widzenia nie zmieniając ostrości. W niektórych okularach nieco w bok od centrum pola i już trzeba było nieco poprawiać ostrość. Szkoda, że dziś pogody brakuje...

Daniel, mi bardziej chodziło o to, że rozległe obiekty mieszczą się w polu mimo dużego powiększenia np. 100x, są niesamowicie trójwymiarowe, tryplety wchodzą całe w jedno pole (co daje niesamowite wrażenia) i nie trzeba korygować telepa bo nic nie ucieka z pola. Jest dużo czasu na spokojne zerkanie nawet bez platformy. Ciekawe, że mimo 8-9 soczewek nie zauważyłem żeby 100 st. okulary były ciemniejsze od 82 st.
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13", TSAPO906, BM152s, PST, HEQ5mod, SAM, 533MCP, 290MC, 6D
Awatar użytkownika
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Gru 2012, 19:26
Miejscowość: Zabrze/Oświęcim

 

PostBlondas | 01 Lis 2013, 21:04

pogrzex, bardziej tu chodzi o to, że trzeba przesuwać głowę śledząc obiekt, nie wystarczy tylko ruszać okiem. Ja akurat wolę to od fasolkowania kilku Naglerów, przez które patrzyłem. Komuś może to jednak przeszkadzać i będzie się przytulać do okularu.
Pozdrowienia
Piotr
Columbus 330 mm, ES 30 mm, Nagler T4 22 mm, ES 14 mm, ES 8,8 mm, ES 6,7 mm, ES 4,7 mm, filtr 2" DGM Optics NPB, 2" Lumicon OIII, Orion polaryzacyjny 1-40%, 1,25", Nikon EX 10x50
Awatar użytkownika
 
Posty: 499
Rejestracja: 30 Sie 2011, 15:00
Miejscowość: Gaj czyli prawie Kraków

 

Postdaniel | 01 Lis 2013, 21:35

Mi szerokie pole sie podoba. I to prawda wole to niz fasolki. Naglerami tez obserwowalem i moze roznica nie byla az tak duza no i pod wzgledem jakosci i ceny wole esy mimo krotkiegro er z ktorym jednak da sie zyc. Ciekawe, w esie tlo nieba bylo idealnie czarne podczas gdy w ploslu 6.5 bylo nieco bledsze -minimalnie- a sama m13 miala porownywalna jasnosc
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2691
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

Postdaniel | 26 Paź 2015, 18:01

Minęło odrobinę czasu od ostatniego postu ale doszedłem do pewnego rodzaju wniosków...
Szczerze to jestem w separacji ze swoją syncią 12" :oops: :roll: Wyjaśniam o co chodzi:
Przeglądałem ostatnio notatki ze swojego dziennika obserwacyjnego. Pożyczyłem go też swojej Pani kierownik w pracy i mimo, że była pod wrażeniem zwróciła mi trafną uwagę. Odkąd mam 12" wpisów w dzienniku jest po prostu mniej. I od pewnego czasu refleksji dochodzę do wniosku, że kiedyś mając mniejszy teleskop faktycznie obserwowałem więcej. Synta 8" mimo mniejszej apertury pokazywała na prawdę wystarczająco dużo. I najbardziej niesamowitym było to, że wciąż pragnąłem więcej. Wciąż zastanawiałem się jak ten sam obiekt może wyglądać z dużego teleskopu -12". Teraz jakby ta moja ciekawość jest już nieco zaspokojona i po prostu dochodzę do wniosku, że moja ukochana synta stoi i się kurzy.
" Bo nie chce mi się jej wyciągać, bo na chwilę to się nie opłaca. A bo zanim się wychłodzi, a to ciężkie bydle, a bo krzesłem do niej nie sięgam trzeba stać etc. " Wciąż mam jakieś tłumaczenia. Mimo tak dobrych warunków (kostka na podwórku, możliwość przetrzymywania na tym samym poziomie (brak pięter- tylko niski próg garażu jest małą przeszkodą).
Bardzo często wspominam syntę 8" bo mogłem ją w każdej chwili sięgnąć i wygodnie bez dźwigania obserwować i zobaczyć niewiele mniej...
Nie wiem co mam myśleć na ten temat, szkoda byłoby ją sprzedawać...
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2691
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

Postgoldlukas | 26 Paź 2015, 18:12

Moim skromnym zdaniem najlepszy teleskop to ten, który "pracuje" niż ładny mebel, który zajmuje miejsce w pokoju. Do wniosków doszedłeś już sam, więc trzeba przemyśleć kolejny krok :)
Celestron Cometron 12x70 + statyw Hama
Synta 8, Mak 127
Awatar użytkownika
 
Posty: 258
Rejestracja: 25 Mar 2015, 20:10
Miejscowość: Świebodzice

 

PostKarol | 26 Paź 2015, 18:17

Jeśli tylko masz do pokonania próg garażu to może wózek ? I do tego wyższe krzesło by sięgać do wyciągu.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postkk | 26 Paź 2015, 18:28

Oj święta racja - najlepszy teleskop to taki którego się używa. Sam z 8" zszedłem do 70mm potem na 80mm aby w końcu dojść do 150mm na AZ. Pomimo tego że w sumie komplet waży ładnych parę kilo więcej niż 8" na dobsonie, pomimo tego że pokazuje mniej to jakoś nie mam teraz żadnych oporów i bardzo chętnie go używam. Niemniej jednak jeden z kolegów w ostatnim czasie dosłownie zszokował mnie obrazami ze swoich lornetek także może jeszcze długa droga przede mną :D
76mm szukacz i dziurki od klucza
Awatar użytkownika
 
Posty: 1163
Rejestracja: 08 Gru 2014, 21:16

 

Postpogrzex | 26 Paź 2015, 18:48

Daniel miałem to samo z Syntą 10". Środek nocy budzisz się, a tu ekstra niebo i dylemat 10" vs. lornetka - rzadko kiedy wygrywał teleskop. Ciekawe jak wielu astromaniaków by się do tego nie przyznało :D
 
Posty: 533
Rejestracja: 12 Lip 2012, 11:33

 

Postdaniel | 26 Paź 2015, 20:22

Syntę 8 brałem za rączki między nogi i się kroczyło na środek pola. 12 czeka często. Np dziś- blisko pełni - wniosek nie warto sięgać. Jak są planety widoczne- to eh mało się ich naoglądałem, jak są super warunki to czasem sięgnę ale to zwykle bywa tak, że za chwilę i zdąży się zachmurzyć.
Syntę 8 brałem w między nogi niemal każdej pogodnej nocy choćby na chwilę.
Karolu, czytałem Twoje opinie na temat synty 6", jak ona sprawdza się na planetach? Chciałem sprzedać maczka i dokupić w to miejsce syntę 6"- coś te dobsony w sobie mają, że je lubię. Mak 90 jednak daje nieziemsko ostre obrazy i jednak szkoda byłoby mi się z nim rozstawać nie mając oferty na syntę 6" (Waunek sprzedaży maczka 90 to kupno synty 6")

Przy syncie 12 niemal ciągle trzeba stać. Kupiłem krzesło barowe którym sięgam. ale muszę mieć niższe aby się nie garbić gdy obiekty są niżej położone.
Synta 12" daje cudowne obrazy ale zastanawiam się czasami, czy stosunek CENA-WYGODA-OBRAZY między syntą 12 a syntą 8" była w moim przypadku warta 1500 zł
Reasumując (oceny w skali od 1-10 pkt):
SYNTA 8" w stosunku do 12"

8" w stosunku do 12" komentarz:
Dawane obrazy 7 pkt. ------------ 9 pkt - (Przyznam, że nieco więcej spodziewałem się od 12" dlatego 9 a nie 10 dla 12
Mobilność 9 pkt. ------------ 5 pkt- (tutaj 12" to betoniara, nie dosyć, że dźwigać trzeba to jeszcze często stać przy niej)
Czas głodzenia 8 pkt. ------------ 7 pkt (Starsza wersja 8 to szkło dlatego wolno się chłodzi, 12" z racji większej powierzchni . chłodzi się jednak wolniej)
Częstość użytkowania 10 pkt-------------5 pkt (Synta 8" używana była co najmniej 2 razy częściej niż 12"- 12" sporadycznie
cena 10 pkt------------- 7 pkt (Koszt synty 8 to 500 zł a 12" 2000 zł


Więcej punktów zyskała 8" bo to uniwersalny sprzęt, którego jednak chce się sięgnąć choćby na chwilę i na cokolwiek by nie spojrzeć- będzie pięknie to wyglądało, i to z byle plosslem

12" to już trzeba gimnastyki, to poważny srzęt, który zachwyca obrazami ale nie są one jakoś nie wiadomo jak ekstremalnie lepsze od 8"
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2691
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

PostJoker7 | 26 Paź 2015, 21:50

too to jest monstrum nie teleskop :shock: , 8" jest naprawde spora ale przy tym 12" molochu wyglada jak dziecinna zabawka. Jak to transportowac? taczke trzeba odrazu kupic. Poprostu sobie nie wyobrazam. Daniel a którego plosla 6.5mm do 8ki wkladales?
Ostatnio edytowany przez Joker7, 26 Paź 2015, 22:16, edytowano w sumie 1 raz

QUIS UT DEUS!
Sky Watcher 114/900 EQ1
Sky Watcher 130/900 EQ2
Sky Watcher 200/1200 Dobson

Lornetki: 10x50, 10-30x60, Revue 7x50, SkyMaster 20x80
Okulary: Meade plossl 5000 32mm 2"/ ES Maxvision 20mm/ SPL 10mm/ HR planetary 6mm
Awatar użytkownika
 
Posty: 321
Rejestracja: 12 Gru 2013, 21:14
Miejscowość: Syntów

Postdaniel | 26 Paź 2015, 22:00

Trudno znaleźć do niego link :lol: To było jedno z najgorszych szkieł jakie miałem a ile to wtedy frajdy sprawiało :D :lol:
No 12" faktycznie niezła rura. I sprawdza się na prawdę super ale gdy pomyślę o swoim plastikowym białym krzesełku i teleskopie przy którym siedzę i wpatruję się jak osłupiały na planety lub DSy to aż serce się kraje z tęsknoty za tamtymi czasami :roll:
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2691
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

PostŁukasz_M | 26 Paź 2015, 22:32

Jak rozumiem masz Ciemne niebo, możesz obserwować spod garażu, garaż jest na tym samym poziomie przez mały próg i problemem jest pokonanie kilku metrów bo teleskop za ciężki...
Powiem tak: z powodu idealnych środków do uprawiania hobby za które wielu by się dało pociąć w głowie Ci się poprzewracało ;)
Weź sobie zrób wózek i pozbądź się tego lenia w środku.
Nie musisz nawet wózka robić wystarczy kwadratowa płyta 53x53 cm (za kilka złotych wraz z docięciem w hipermarkecie) + 4 kółka meblowe takie obrotowe przykręć wywierć w środku otwór na śrubę z podstawy i synta zacznie jeździć jak ta lala za jakieś 30-40zł.
W skrajnym przypadku możesz te kołka przykręcić bezpośrednio do podstawy koszt jeszcze niższy..
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

PostOrzech | 26 Paź 2015, 22:39

Ha i właśnie jestem na podobnej drodze co Ty kiedyś z tym, że myślę nad przesiadką z 8' n 10', bo wiem, że 12' już nie wykorzystam :? Mieszkam na 1 piętrze i muszę nosić teleskop do auta i z nim jechać w teren minimum 15 km ażeby było w miarę niebo. Z balkonu mogę sobie tylko czasem popatrzeć w planety, Księżyc. No i tak myślę czy warto dołożyć 600-700zł w pewnie niewiele lepsze widoki i ryzykować rzadsze wyjazdy itp.
16" made by Piotrek K
ED100
Xcell 5, 7, APM XWA 13, Lunt 20
ESy 8,8, 30
UHC 2" OIII 2", H-beta 2"
Nikon EX 10x50,
Awatar użytkownika
 
Posty: 2002
Rejestracja: 21 Paź 2013, 17:11
Miejscowość: Olkusz

 

Postpiotrekguzik | 26 Paź 2015, 23:46

A mi się zdaje, że Wam po prostu brak determinacji/chęci ;).

Ja, choć mojego 13" Taurusa muszę taszczyć wąską klatką schodową z czwartego piętra, a później często jeszcze 200 metrów do samochodu, bo pod blokiem nie było miejsca, nie wyobrażam sobie przesiadki na coś mniejszego. No chyba że na jakąś wielką lornetę kątową.
Nie muszę chyba dodawać, że sporadycznie jadę samochodem mniej niż 30 km (często ponad 60 km), bliżej niebo jakieś "nie to" :P.
Taurus 13", Nikon Action 10x50EX
Awatar użytkownika
 
Posty: 843
Rejestracja: 18 Sty 2013, 21:33
Miejscowość: Krosno/Kraków

 

PostJoker7 | 27 Paź 2015, 00:31

Diagnoza jest taka jak sie juz 12tki nie chce wynosic to jedynym ale jedynem lekarstwem na te dolegliwosc bedzie zakup 16tki :idea: wtedy wszystko wróci do normy z nowymi jasniejszymi widokami na przyszlosc :wink:

QUIS UT DEUS!
Sky Watcher 114/900 EQ1
Sky Watcher 130/900 EQ2
Sky Watcher 200/1200 Dobson

Lornetki: 10x50, 10-30x60, Revue 7x50, SkyMaster 20x80
Okulary: Meade plossl 5000 32mm 2"/ ES Maxvision 20mm/ SPL 10mm/ HR planetary 6mm
Awatar użytkownika
 
Posty: 321
Rejestracja: 12 Gru 2013, 21:14
Miejscowość: Syntów

Posttasti | 27 Paź 2015, 00:36

Ja też mam od roku Syntę 8" na paralaktyku z GoTo i od prawie trzech miesięcy GSO 12" na dobsonie. Moje doświadczenia są inne niż Twoje. Tak jak Ty sprzęt mam w garażu i wynoszę ok. 40m przed dom. Od kiedy mam GSO to Synta leży nieużywana. Zgadzam się, że 12" waży sporo i noszenie może zniechęcić do wyciągania go, zwłaszcza kiedy warunki obserwacyjne są takie sobie albo niepewne. Ale odkąd mam wózek zrobiony na wzór tego http://teleskopy.pl/product_info.php?cP ... /_12%27%27, to tylko wyjazd z garażu bez żadnego wysiłku. Gdy chodzi o Syntę, to ustawianie paralaktyka na polarną, wyważanie, alignacja zajmuje kilkanaście minut i pewnie dlatego na razie leży w kącie. Niewątpliwym plusem paralaktyka z Goto jest ciągłe podążanie za obiektem. Na dobsonie jednak co trochę trzeba przesuwać teleskop, bo obiekt ucieka z pola widzenia.
 
Posty: 146
Rejestracja: 03 Maj 2015, 16:24

 

Postmichal-500 | 27 Paź 2015, 08:22

Cześć Danielu.
Ja po przesiadce z 8-ki na 12-tkę też miałem podobny problem dotyczący wysokości na której znajduje się wyciąg co wymuszało siedzenie bardzo nisko lub stanie. Wpadłem więc na taki pomysł ,że zdobyłem stare krzesełko obrotowe z manualną regulacją wysokości (bez siłownika) ,z racji że prowadzę zakład ślusarsko-spawalniczy dospawałem kawałek pręta o odpowiedniej średnicy pasującej w otwór zacisku podstawy krzesła i teraz mam krzesełko z możliwością regulacji wysokości od 0,5m do około 1 metra. Po tej przeróbce obserwacje nabrały zupełnie innego komfortu. Jest to bardzo tanie rozwiązanie a zarazem wygodne. Jeżeli masz możliwości coś takiego zrobić to szczerze polecam. A wracając do tematu to widzę że podchodzisz do 8-ki bardzo sentymentalnie, to fajny teleskop wiem bo sam miałem ale moim skromnym zdaniem przy twoich warunkach obserwacyjnych trochę szkoda przesiadać się na mniejsze lustro.
Pozdrawiam.
SCT C8, BM 102x460(ED) EQ5 GOTO
Bino SW
Nikon Action EX 8x40, DO 10x50, SM 15x70
 
Posty: 57
Rejestracja: 15 Paź 2014, 18:57
Miejscowość: Puławy

 

PostKarol | 27 Paź 2015, 08:25

daniel napisał(a):Karolu, czytałem Twoje opinie na temat synty 6", jak ona sprawdza się na planetach? Chciałem sprzedać maczka i dokupić w to miejsce syntę 6"- coś te dobsony w sobie mają, że je lubię. Mak 90 jednak daje nieziemsko ostre obrazy i jednak szkoda byłoby mi się z nim rozstawać nie mając oferty na syntę 6" (Waunek sprzedaży maczka 90 to kupno synty 6")


Jak każdy teleskop wymaga ona dobrego chłodzenia, może to tylko 6" ale było tak, że po 2 godzinach obraz był idealny (w domu +22*C, na dworze -10*C czasem -15*C ). Zazwyczaj to była godzina.
Pamiętam przepięknego Jowisza którego obserwowałem pewnego poranka. Księżyc oczywiście super, zobaczyłem kratery 5 km ale da radę mniejsze. Reszta też dobrze widoczna. W końcu to F8 :wink:
DS-y są jak najbardziej o.k. Na galaktykach doszedłem do chyba 11,6 mag ale teraz mam inne doświadczenie i myślę że do 12 mag da radę. W Bieszczadach to i Kwintet Stephana może dało by rade :D
Ogólnie byłem bardzo zadowolony z synty 6".

Ale zaklinam Cię, zastanów się jeszcze i 100 razy czy na pewno chcesz się pozbyć 12" :arrow: :idea: 8)

My z Łukaszem dobrze radzimy. Zrób nawet prosty wózek i już będzie zdecydowanie łatwiej. Ja mam podobne warunki do Ciebie. Z podwórka mam dość dobre warunki, może nie jakiś szał ale nie każdy może mieć takie niebo przed domem.

PS. Jak byś się pozbywał to pomyśle czy kupić :lol: :mrgreen:
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 46 gości

AstroChat

Wejdź na chat