Mars 2014 - detale na tarczy

[margor55]

jezeli chodzi o Jowisza to nie mozna tak sobie powerowac w ''nieskonczonosc'' ze wzgledu na to ze obserwujemy jego atmosfere. duze powiekszenie lepiej sie sprawdzi na obserwowaniu pierscieni Saturna. w przypadku Marsa ogladamy jego stala powierznie i tu pewnie duze powiekszenie sie przyda /nie masz problemu, bo masz lustro 12''/ a przy okazji spadnie jasnosc planety, ktora moze przeszkadzac przy nizszym powiekszeniu.
David H. Levy w swojej ksiazce ''Niebo Poradnik Uzytkownika'' pisze zeby uzyc najwiekszego mozliwego powiekszenia, na jakie pozwalaja warunki atmosferyczne zeby uniknac efektu irriadacji tzn. zludzenia optycznego wywolanego zbyt duza iloscia swiatla skupiona w zbyt malym polu widzenia teleskopu.

[pasionat nieba]

Obserwowałem wczoraj Marsa około 23.00 Newtonem 22'', f/3,7 z Pentaxem xw 5mm w powiększeniu 412. Przejrzystość powietrza rewelacyjna po przejściowych deszczach z jednostajnie wiejącym wiatrem, seing dobry tarczka trochę latała, co kilka sekund bardzo ostrzyła, takiej ostrości na Marsie jeszcze nie doświadczyłem. Wielka Syrta chyliła się już na lewo z prawej strony ciągnąc Sinus Sabaeus zakończoną Sinus Meridiani z zębem na dole. Nad nimi jasna podłużna przerwa Deucalionis Regio. Na samej górze biały basen Hellas z drugim mniejszym po lewo w kolorze Marsa. Na dole trochę po prawo planety malutka Czapa Polarna bardziej pionowa niż rozlana poziomo, nad nią sporo drobnicy w postaci ciemnawego obszaru Utopia Planitia, (dane z Przewodnika Collinsa i google Obserwacje Marsa Astropolis). Obserwacji miałem może z 10 minut, później zaczęły przetaczać się chmury, nie chowałem sprzętu w nadziei na poprawę, niestety jej nie doczekałem. Obok stał wystudzony Netwon 6''f/8, nie użyłem go. W innych dniach o przeciętnych warunkach nie widziałem różnicy między nim a większą armatą, poza większą tarczką i jaśniejszym obrazem w dużym, więc posiadaczy mniejszych rurek może to uspokoić , specjalnie więcej nie widać.

[Dariusz.p]

No po kilku dniach pochmurnych nocy dzisiaj w końcu znów mogę popatrzeć na Marsa. I w końcu czapa polarna- dzisiaj bardzo ładnie ją widać Ogólnie Mars chwilami trochę pływający a chwilami stabilny ale szczegółu widać dużo

[freak78]

Witam, a więc z ostatniej chwili: PZO 68/800 Plossl 9 mm + barlow TPL 2x long profile: mogłem podelektować się planetą w powerze około 180 x no i patrzyłem, patrzyłem i napatrzyć się nie mogłem, podczas chwilami ostrego obrazu północna czapa dostrzegalna bez problemu, z prawej ale już bliżej środka tarczy widoczna Syrtis Major (kątówka daje obraz ziemski) pod czapą Utopia Planitia, i pomiędzy nimi chwilami ciemniejszy twór: Colles Nili, widać było go chwilami mimo że mały, no i z brzegu po lewo Arabia Terra... Po prawo natomiast za Syrtis Major widziałem chwilami pojaśnienie podobne do czapy, ale większe, może to było złudzenie bo to nie była czapa przecież tylko jasna pustynia... Ale Mars jest zajefajny Szkoda, że niebawem się oddali...

[Dariusz.p]

Kurcze muszę luknąć kiedyś przez to Twoje PZO bo aż mi się nie chce wierzyć, że wyciąga 180x w dobrej jakości

[Robert41]

Po prawo natomiast za Syrtis Major widziałem chwilami pojaśnienie podobne do czapy, ale większe, może to było złudzenie bo to nie była czapa przecież tylko jasna pustynia...

To nie złudzenie bo faktycznie jest tam dziś bardzo dobrze widoczne pojaśnienie, właśnie skończyłem obserwować i to samo widziałem w swoim ED-ku.

[Dariusz.p]

Też, potwierdzam to pojaśnienie i jest ono spore. Nawet przez chwilę zgłupiałem myśląc, że to czapa Musiałem zerknąć w Stellarium

[Yank]

Po prawo natomiast za Syrtis Major widziałem chwilami pojaśnienie podobne do czapy, ale większe, może to było złudzenie bo to nie była czapa przecież tylko jasna pustynia...

To nie złudzenie bo faktycznie jest tam dziś bardzo dobrze widoczne pojaśnienie, właśnie skończyłem obserwować i to samo widziałem w swoim ED-ku.

Potwierdzam - u mnie Mars też pięknie widoczny dziś,wyraźny Syrtis Major, Arabia Terra, czapa polarna a po przeciwnej stronie planety widoczne to pojaśnienie o którym piszecie powyżej. Obserwowałem z Poznania refraktorem 100/500 z przysłoną na obiektywie zmniejszającą średnicę czynną do 90mm w powięszeniach 166x - 207x (Baader Classic Ortho 6mm oraz Delos 4,5mm + barlow Vixen T2).

[freak78]

Kurcze muszę luknąć kiedyś przez to Twoje PZO bo aż mi się nie chce wierzyć, że wyciąga 180x w dobrej jakości

Witam, będzie okazja to czemu nie? Ale zapewniam, że to dobry polski obiektyw z czasów PRL kiedy optyka była traktowana jako mechanika precyzyjna (nie masówa jak dziś), te obiektywy były produkowane tylko dla PTMA i rozprowadzane z miesięcznikiem Urania, jest on bardzo dobrze skorygowany na aberracje sferyczną, stąd dobre obrazy przy powerach przekraczających 2 D, do tego jest to F-12 (zaleta, bo do takiego Plossle wystarczą już) i na przykład na Jowiszu wczoraj to w 180 x ilość fioletu i innych kolorków śladowa, trzeba się przyglądać aby zauważyć, te niewiele fioletu bardzo słabiutkiego ledwie ledwie odróżniającego się od tła nieba wprowadził barlow, ale brzeg planety ostry i planeta plastyczna kulka; obiektyw mimo że to achromat klejony (to rozwiązanie akurat ma zalety, lepsza transmisja światła, kontrast no i soczewki już fabrycznie są dobrze skolimowane ze sobą, nie trzeba obracać flintu względem kronu aby skompensować wady soczewek), to jest porównywalny do dzisiejszych ED-ków o podobnej aperturze Zdobyłem to szkiełko u nas na giełdzie, cieszę się że je mam i na pewno nie sprzedam Co do obrazów z tego obiektywu może się wypowiedzieć kolega Damon, Łysy w około 90 x z samym Plosslem ociekał wręcz sokiem, ja sam lubię tą soczystość obrazów z dobrego achromatu Wady - wiadomo, mała apertura więc z DS się nie zaszaleje, ale i tak sporo widać Natomiast do US taki refraktor który wezmę w torbę w plener idealny, nie tylko do astro, po to jest kątówka pryzmatyczna (pryzmat dodatkowo koryguje obiektyw) ziemska aby obserwacje dzienne też były fajne i są

[margor55]

fakt, wczoraj byly bardzo dobre warunki obserwacyjne. sprawdzilem to jeszcze wczesniej ogladajac Jowisza i Marsa przez Skyluxa. okolo godz. 22 przesiadlem sie na Newtona 150/f6. na poczatek okular 6mm, obraz bardzo ladny, wyraznie widoczna Wielka Syrta i inne ''ciemne'' obiekty wokol polnocnej czapy i wokol Hellas. nie sposob bylo pomylic ktora jasna plama to czapa, bo Hellas to wyraznie wydluzony twor. zmiana okularu na 5mm plus filtr polaryzacyjny. dopiero wowczas Mars pokazal ladny kontrast ciemnych rejonow. Syrta wrecz czarna. ''jasne plamki'' w okolicach biegunow widoczne roche slabiej ale bez problemu. na wczorajsze warunki przydalby sie jeszcze okular 4mm. dodam jeszcze ze filtr byl przyciemniony do jakies 50 procent w stosunku do tego jak polowki sa obrocone zeby bylo najjasniej.

[freak78]

Witam, wczoraj znów miałem planetarny wieczór, obserwowałem Jowisza i tranzyt IO, a poza tym clou programu a więc Mars - widziałem mniej więcej to samo, co przedwczoraj, ale z racji tego, że doba na Marsie jest nieco dłuższa niż na Ziemi, to Major Syrtis była na środku, seeing miałem chwilami dobry, tarcza planety ostro się chwilami odcinała od tła ale jednak był nieco mniejszy kontrast detali z racji cieniutkich mgieł wysokich, działały jak filtr i nieco chwilami gasiły i rozmywały lekko Marsa i tym razem Colles Nili raczej było trudno dostrzec, natomiast z racji nieco spóźnionego względem Ziemi obrotu planety wokół osi widoczne było pojaśnienie z prawej znacznie bardziej niż przedwczoraj - okazała się to być miedzy innymi Elysium Planitia oraz Libia Montes Natomiast pojaśnienie na dole to Hellas - można ją pomylić z południową czapą biegunową - muszę przyznać, że taka zdalna teleskopowa exploracja Marsa jest fascynująca, wszak patrzyłem na odległy świat na którym kiedyś staną ludzie

Użyte powiększenie to "standardowo" planetarne - sprzęt PZO 68/800 plus Plossl GSO 9 mm plus barlow TPL 2 x long profile = około 180 x, patrzyłem również przy około 115 x z barlowem wkręconym w okular, i mimo że przy tym powerze Mars jaśniejszy i nieco ostrzejszy, to jednak nieco przymały, lepiej mi się studiowało detal przy tym maksymalnym dla tego telepiku powiększeniu.

Natomiast dziś pada deszcz, nie zmarnowałem wczorajszego wieczoru

[margor55]

freak patrzyles przez refraktor z katowka 90* wiec Hellas byla na dole. w Newtonie jest odwrotnie.
moze tylko jeszcze dodam ze obecnie jest widoczna tylko czapa polnocna. tez kiedys pomylilem Hellas z czapa poludniowa.

[freak78]

freak patrzyles przez refraktor z katowka 90* wiec Hellas byla na dole. w Newtonie jest odwrotnie.
moze tylko jeszcze dodam ze obecnie jest widoczna tylko czapa polnocna. tez kiedys pomylilem Hellas z czapa poludniowa.

Dokładnie widziałem na dole o czym napisałem, i wiem, że to Hellas - a zdaje się ona dlatego tak jasna bo kontrastuje z Syrtis Major i też napisałem że można pomylić z południową czapą która jest aktualnie "schowana" za planetą Mam kątówkę z obrazem ziemskim, nieodwróconym góra dól, jak i nieodwróconym lewo-prawo

[damiaszek]

W czwartek (8.05) korzystając z w miarę niezachmurzonego nieba nad Krakowem. Zrobiłem sobie małą sesję balkonową. Obserwowałem refraktorem 90/900 z okularami 25 mm ploss, 20 mm SV GSO, 10mm ploss i 6 mm BCO. Głównym celem był Księżyc, a dodatkowymi Jowisz i Mars. Jako że temat jest o Marsie to napiszę krótko - o tej strony w jakiej był Mars z 90/900 widziałem jedynie czapę polarną, była wyraźnie i bez żadnych wątpliwości widoczna jako jasny punkt na skraju planetarnej tarczy. Seeing był kiepski, z krótkimi momentami poprawy. Kastor był w zasadzie rozdzielony, ale były też momenty że obie gwiazdy zlewały się z sobą.

[margor55]

obok Marsa masz jasna gamme Vir / Porrima /. odleglosc skladnikow 2.1sek. lepszy test na jakosc obrazu /rozdzielczosc/ jak Kastor.

[daniel]

Teraz mimo iż dawno po opozycji to wyraźnie widać pociemnienia na jego tarczy i czapkę. Fajne to wygląda bo jest też i wyraźna faza. Taki nietypowy tn Marsik