Tak jak pisałem w innym dziale: to jest mój drugi problem z Syntą 8".
Bez sensu, że szukacz tego teleskopu ma tak duże powiększenie, odwrócony obraz i taką dużą średnicę soczewki. Przez to w miejscu, gdzie gołym okiem widzę 3 gwiazdy on pokazuje mi ok. 50, przez co totalnie się gubię. Proszę dajcie mi jakąś sensowną radę na znajdowanie obiektów w tym teleskopie, chodzi mi głównie o DS-y, bo resztę to sobie jakoś poradzę. Jeszcze większy jest porblem z tym, że przez szukacz tych DS-ów nie widać i kompletnie nie wiem, jak znaleźć jakiś DS. A jestem ich wyglądu bardzo ciekawy, bo to będzie mój pierwszy DS. Narazie straciłem 2 pogodne noce i nic nie znalazłem. A szukałem: m31, m52 i m103. Jakby chociaż teraz były widoczne Plejady, to bym je znalazł, bo by się zmieściły w szukaczu, aczkolwiek obraz byłby odwrócony i też ciężko mi (początkującemu) byłoby poznać, które to gwiazdy. Proszę pomóżcie i tu i w tamtym temacie z nieostrością w syncie, bo jak nie zobaczę w następną noc czegoś ciekawego to jestem gotów sprzedać teleskop... A do tego wszystkiego jeszcze monatż paralaktyczny, i nie mogę przez niego normalnie starować (góra dół prawo lewo), tylko po ukosach. Oczywiście są zalety tego montażu, bo jest dziecinnie prosto śledzić obiekty, ale ciężko znajdować. Dajcie mi jakieś rady gdzie skierować teleskop i jak łatwo znwjdywać obiekty, bo jestem bliski załamania Dodam jeszcze, że zasięg gwiazdowy gołym okiem jakim w tej chwili dysponuję to ok. 5m.
Pozdrawiam.