Do Ds-ów, w szczególności galaktyk potrzebujesz okularu o ogniskowej ok. 14 mm i to najlepiej szerokokątnego, a nie Plossla ze "studnią kwantową" i potrzebny jest większy budżet. Jak nie nosisz okularów to ES powinien Ci wystarczyć, ja miałem akurat 18-tke i nie był zły, ale jak dla mnie miał za krótki ER. Z racji większej ogniskowej Twojego teleskopu sugerowałbym coś między 14 a 18 mm, bliżej 18-tki. Podlinkowany przez Ciebie okular to raczej do planet i to nie za bardzo.
Innymi słowy do średnich galaktycznych DS-ów pow. ok 100 x, do małych to ok 150x, do gromad kulistych, mgławic planetarnych i planet użyteczne maksimum to 200 góra. 250 x.
Przyda Ci się też okular o małym powiększeniu o ogniskowej 22 do max 30 mm, bliżej dolnej wartości ze względu na kiepskie miejsce obserwacji... minimum to University Optics, jeśli nie chcesz oglądać stada komet...
Z takiego lustra jest co oglądać... - co zobaczyłem w 10" opisuję tutaj:
viewtopic.php?f=36&t=28828Takie obserwacje wymagają odpowiednich warunków, przede wszystkim ciemnego nieba i dobrej znajomości nieba. Bo co znajdziejsz, jak nie wiesz gdzie szukać, a sprzęt zamiast "zwracać się w widokach", kurzy się...