Witam Wszystkich,
jestem nowy na forum, chociaż już od jakiegoś czasu wpadam tutaj żeby poczytać i popatrzeć na Wasze zdjęcia. Mam parę spostrzeżeń i co za tym idzie pytań. Parę dni temu zakupiłem Teleskop Sky-Watcher N-150/750 EQ3-2, jako że na razie moim obserwatorium jest balkon nie wybrałem Dobsona.
Mieszkam w Warszawie więc możecie sobie wyobrazić że niebo w nocy jest jak w dzień:( Na początek wycelowałem w Marsa: był słabo widoczny przez barlowa+10mm, trochę rozmazany, w zasadzie mało co było widać, wydaje mi się że powodem może być niewyjustowany teleskop i tu moje pytanie czy nowy teledkop jest już wyjustowany czy muszę to zrobić sam? Później Księżyc no to już tutaj to było pole do popisu, naprawdę niesamowite ...można policzyć ilość kraterów:D Zakładam że w mieście nie mam się co spodziewać Ds-ów i może tutaj mi ktoś pomoże z Warszawy, gdzie najlepiej pojechać żeby warunki były odpowiednie i nie oczekuję tutaj odpowiedzi typu " Ani w Warszawie ani w okolicach nie ma dobrego nieba do obserwacji, bo jest łuna"......na pewno coś się znajdzie
Czy zestaw okularów który posiadam jest narazie wystarczający (wydaje mi się że tak, ale wolę się poradzić) :
Okulary Long Eye Relief Super 25 mm (pow. 30x, 60x z soczewką Barlowa) i 10 mm (pow. 75x, 150x z soczewką Barlowa) - w standardzie 1,25'' ,Soczewka Barlowa 2x / 1,25"
A teraz pytanie z serii "głupie pytania":
Gdy ustawiam teleskop w poziomie obracam 90 st. w stosunku do przeciwwagi i mam prawie "Dobsona".? ....przynajmniej mi jest tak wygodniej operować bo nie muszę ruszać wysokości geograficznej.
Oczywiście będzę wdzięczny za odpowiedzi.
Pozdrawiam