Jakie widzicie kolory Urana i Neptuna i w czym?

Szkice, inspiracje, relacje z obserwacji, zlotów i podróży astronomicznych

Postandrozol | 04 Wrz 2014, 12:35

Wiem, że trudno określić dokładnie odcień ale np. w porównaniu z tym:

http://en.wikipedia.org/wiki/Turquoise_%28color%29

Tam jak się przewinie jest więcej przykładów odcieni. Może z resztą to nie ten kolor no ale mnie ciekawi jak to właściwie jest z tymi rzadko obserwowanymi planetami i w jakim sprzęcie i jakich warunkach daje się zauważyć u nich jakiekolwiek kolory.

Pytanie tym bardziej aktualne, że obie planety we wrześniu i październiku są w pobliżu opozycji - wiem, w przypadku tak odległych nie ma to aż takiego znaczenia ale jednak przekłada się na wygodę obserwacji bo są całą noc i na tyle wysoko na ile się da.

W każdym razie Uran i Neptun nie mają przecież takich kolorków jak na zdjęciach z Voyagera, to zostało obrobione niedbale i z przesadą, wtedy dokładniejsza i bardziej wyważona obróbka zdjęć nie była taka powszechna jak teraz więc tym bardziej ciekawe jak te ich kolory prezentują się naprawdę dla ludzkiego oka.
 
Posty: 62
Rejestracja: 18 Lip 2014, 03:13

 

Postpiotrekguzik | 04 Wrz 2014, 12:57

Kolor Urana widać już w lornetce 10x50, a w niewielkich teleskopach wręcz "bije po oczach" - jest na tyle oczywisty, że można tylko po kolorze planetę rozpoznawać.
Neptun jest już słabszy i lornetka do dostrzeżenia koloru już nie wystarczy. Za to w 15 cm kolor Neptuna jest ewidentny. Obydwie planety mają kolor jasny niebieski, delikatnie wpadający w zielony - wybacz, nie potrafię precyzyjnie opisywać kolorów ;).
Taurus 13", Nikon Action 10x50EX
Awatar użytkownika
 
Posty: 843
Rejestracja: 18 Sty 2013, 21:33
Miejscowość: Krosno/Kraków

 

Postandrozol | 04 Wrz 2014, 13:21

A jaki wpływ mają warunki? Czy na jakimś paskudnym mocno zaświetlonym niebie, np. takim gdzie delty Wielkiej Niedźwiedzicy nie widać gołym okiem, ten kolor Urana też od razu się rzuca w oczy? Ja co prawda aż tak słabego nie mam ale pytam na zapas - z okna gołym okiem mam zasięg tak z 4,5 mag, przy takim zasięgu też jestem ciekawy jak to by było z kolorem Urana w lornetce.

A czy powiedziałbyś, że obie planety mają właściwie ten sam kolor tylko jest różnica jasności? Bo na fotkach z Voyagera Uran jest bardzo zielony a Neptun bardzo niebieski i zastanawiam się do jakiego stopnia to jest nieprawda w porównaniu z normalnymi realiami obserwacyjnymi w wizualu.
 
Posty: 62
Rejestracja: 18 Lip 2014, 03:13

 

Postpogrzex | 04 Wrz 2014, 13:30

Z tą zielonością Urana to trochę jednak na wyrost. Na zdjęcia nie ma co patrzeć, bo prawie nigdy nie oddają idealnie widoku. Przykładowo Uran: http://kosmos01.w.interia.pl/uran.htm

Hmm niezbyt zielony :)
 
Posty: 533
Rejestracja: 12 Lip 2012, 11:33

 

Postandrozol | 04 Wrz 2014, 13:41

Zdjęcia Urana z Voyagera a właściwie zawsze to jedno zdjęcie, które przywołujesz, były dość dowolnie kolorowane w różnych źródłach. Ja je pierwszy raz zobaczyłem jeszcze w latach osiemdziesiątych, w epoce przedinternetowej i dlatego było to na papierze - a jak wiadomo kolor wydruku i jego realistyczność to też dość obszerny temat. W każdym razie w jednych książkach Uran był dość zdecydowanie zielony a w innych taki niebieski jak tu przywołałeś. Wydaje mi się, że widziałem go głównie w dwóch książkach - Niebo na dłoni Kalmancoka i w takiej mocno kolorowej, cienkiej i w twardej oprawie zatytułowanej po prostu Układ Słoneczny (autor Robin Kerrod). To były późne lata osiemdziesiąte i bardzo wczesne dziewięćdziesiąte, o porządnej obróbce cyfrowych obrazów nikt chyba jeszcze nie myślał. No ale tak czy siak obie planety mają jakiś swój prawdziwy kolor i tak mnie naszło żeby to jakoś dokładniej ustalić. Np. nurtuje mnie jeszcze kwestia rodzaju optyki - która sprzyja łatwemu odwzorowaniu kolorów tych dwóch "mniejszych gigantów" - skoro lornetka radzi sobie bez trudu, to czy np. maczek da co innego w tym względzie niż standardowy Newton 8 calowy albo czy jest jakaś różnica wynikająca z innej światłosiły, innej ogniskowej (przypuszczałbym, że mniejsza tarcza będzie wydawała się mieć ciemniejszy odcień), zastosowanego okularu itd.
Ostatnio edytowany przez androzol, 04 Wrz 2014, 13:49, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 62
Rejestracja: 18 Lip 2014, 03:13

 

Postpiotrekguzik | 04 Wrz 2014, 13:48

androzol napisał(a):A jaki wpływ mają warunki? Czy na jakimś paskudnym mocno zaświetlonym niebie, np. takim gdzie delty Wielkiej Niedźwiedzicy nie widać gołym okiem, ten kolor Urana też od razu się rzuca w oczy? Ja co prawda aż tak słabego nie mam ale pytam na zapas - z okna gołym okiem mam zasięg tak z 4,5 mag, przy takim zasięgu też jestem ciekawy jak to by było z kolorem Urana w lornetce.


Warunki nie powinny mieć dużego znaczenia w tym wypadku - abyś widział kolor, obiekt musi być wystarczająco jasny, aby pobudzić czopki. Bez względu na to, czy niebo masz dobre, czy złe, Uran jest tak samo jasny. W lornetce ten kolor nie rzuca się specjalnie w oczy - jego intensywność porównałbym z intensywnością koloru gwiazd o jasności rzędu 1 mag widzianych gołym okiem. W 15 cm teleskopie kolor ten jest znacznie bardziej intensywny.


androzol napisał(a):A czy powiedziałbyś, że obie planety mają właściwie ten sam kolor tylko jest różnica jasności? Bo na fotkach z Voyagera Uran jest bardzo zielony a Neptun bardzo niebieski i zastanawiam się do jakiego stopnia to jest nieprawda w porównaniu z normalnymi realiami obserwacyjnymi w wizualu.


Jak dla mnie, obydwie planety wizualnie mają bardzo zbliżony kolor i jest on znacznie bliższy niebieskiemu niż zieleni.
Taurus 13", Nikon Action 10x50EX
Awatar użytkownika
 
Posty: 843
Rejestracja: 18 Sty 2013, 21:33
Miejscowość: Krosno/Kraków

 

PostBlondas | 04 Wrz 2014, 15:26

Obie planety widziałem kilkakrotnie w syncie 8". Uran ewidentnie zielonkawy, Neptun mniejszy, ale jak dla mnie mocno niebieski.
Pozdrowienia
Piotr
Columbus 330 mm, ES 30 mm, Nagler T4 22 mm, ES 14 mm, ES 8,8 mm, ES 6,7 mm, ES 4,7 mm, filtr 2" DGM Optics NPB, 2" Lumicon OIII, Orion polaryzacyjny 1-40%, 1,25", Nikon EX 10x50
Awatar użytkownika
 
Posty: 499
Rejestracja: 30 Sie 2011, 15:00
Miejscowość: Gaj czyli prawie Kraków

 

Postwojciechus | 07 Wrz 2014, 02:01

Właśnie wróciłem z obserwacji, dzisiaj z racji fazy Księżyc królował na niebie i mocno świecił. Mimo wszystko zdecydowałem się zapolować na Urana. Neptun odpadał, bo jednak za blisko Księżyca i ciężko było znaleźć. Urana ustrzeliłem w sumie pierwszy raz Syntą 10 i kolor był wyraźnie błękitny dla mnie. Oglądałem głównie przez plossla Tele Vue 8mm, na większe powery niestety nie pozwalał seeing, a do tego na południu niebo lekko zaciągnięte wysokimi cirrusami. Tarczka w miarę wyraźna i piękny, doskonale widoczny błękitny kolor.
Oprócz błękitnego nieba, nic mi dzisiaj nie potrzeba...
 
Posty: 325
Rejestracja: 15 Lip 2006, 17:38
Miejscowość: Zawada 20km od Bydgoszczy

 

Postmarianowski | 09 Wrz 2014, 18:42

Dla mnie Uran jest też bardziej zielony niż niebieski Neptun.Obserwuje SCT6.
Pewnie wielu,szczególnie początkujących ma problem z odnalezieniem tych planet.Jutro będzie łatwo zlokalizować Urana dzięki koniunkcji z Księżycem,najbliżej siebie obiekty będą między trzecią a czwartą rano.
Załączniki
Jakie widzicie kolory Urana i Neptuna i w czym?: uran.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 782
Rejestracja: 17 Sie 2012, 22:21
Miejscowość: Pólnocna Jura

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 92 gości

AstroChat

Wejdź na chat