Rozbłyski słoneczne jak wyglądają

Szkice, inspiracje, relacje z obserwacji, zlotów i podróży astronomicznych

Postwojtuś | 25 Maj 2015, 19:12

Hej. Zastanawiam się od dłuższego czasu czy i jak widać rozbłysk słoneczny przez teleskop z folią ND5. Czy ktoś możę sie wypowiedzieć na ten temat?
Teleskopy: refraktory 90/910
Montaże:MON1 z napędem i AZ3
Lornetki:15x70
Okularki: 25, 10, 9 i 6 i Barlowy 2x i 2,5x
Filtry: kolorowe, UHC i CLS, SemiApo
Kamera SPC880NC do planet
https://www.facebook.com/stma.siedlce/
Awatar użytkownika
 
Posty: 86
Rejestracja: 11 Kwi 2015, 20:37
Miejscowość: Łosice

 

Postpogrzex | 25 Maj 2015, 19:24

Wcale nie widać ;)
 
Posty: 533
Rejestracja: 12 Lip 2012, 11:33

 

PostJanusz_P. | 26 Maj 2015, 09:24

A nie prawda bo widać, rozbłysk jest dużo jaśniejszy od pochodni i występuje zawsze w pobliżu a najczęściej pomiędzy dwoma bliskimi plamami, ale trwa od kilku sekund do kilku minut i trzeba mieć sporo szczęścia aby go zaobserwować :arrow: 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostCharon X | 27 Maj 2015, 04:04

Janusz_P. napisał(a):A nie prawda bo widać, rozbłysk jest dużo jaśniejszy od pochodni i występuje zawsze w pobliżu a najczęściej pomiędzy dwoma bliskimi plamami, ale trwa od kilku sekund do kilku minut i trzeba mieć sporo szczęścia aby go zaobserwować :arrow: 8)


Rozbłyski trwają dłużej - od kilku minut do ponad godziny. Ale pierwsze słyszę, że przez folię Baadera ktoś rozbłyski widział :shock: - przecież one są w chromosferze - a do tego trzeba h-alpha (nie wiem czy CaK też) - w Coronado PST już widziałem 2x rozbłysk.

Oba zdjęcia z tego samego dnia - 2 jest pół godziny później - na 2 jest rozbłysk (jasny obszar, którego wcześniej nie było).

Image

Image
Awatar użytkownika
 
Posty: 1420
Rejestracja: 02 Lip 2006, 18:21

PostJanusz_P. | 27 Maj 2015, 12:13

Owszem do protuberancji potrzeba filtra H-Alfa ale sam rozbłysk ma temperaturę o wiele wyższą niż atmosfera Słońca i jest widoczny w świetle białym gdyż jest dużo jaśniejszy niż pochodnie fotosferyczne widoczne przy brzegu tarczy słonecznej.
Tu masz XiX wieczną rycinę przedstawiającą szkic plam i rozbłysk Słoneczny:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Burza_magn ... _roku_1859
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostDamianD | 27 Maj 2015, 12:27

Tak się składa że ja widziałem rozbłysk Słoneczny w wizualu i to za pomocą Lunta Ha i w ciągłym widmie. A to dzięki temu, że akurat byłem na pokazie, 26 października 2014 roku około godzin południowych, duża grupa plam AR2192 wygenerowała rozbłysk klasy X. W luncie pojawiło się to w niespełna kilka minut i świeciło jak spawarka na tle tarczy przez kolejne pół godziny, po czym stopniowo słabło. W folii ND5 w 150/750 Newtonie z kolei jako jasny punkt przez około kwadrans.
14.7" F/5 Quartz + LW Antares | 21E | 10E | 6E | Lumicon UHC
 
Posty: 200
Rejestracja: 16 Lis 2012, 12:50

 

PostHawkeye | 27 Maj 2015, 15:26

Janusz_P. napisał(a):Owszem do protuberancji potrzeba filtra H-Alfa ale sam rozbłysk ma temperaturę o wiele wyższą niż atmosfera Słońca i jest widoczny w świetle białym gdyż jest dużo jaśniejszy niż pochodnie fotosferyczne widoczne przy brzegu tarczy słonecznej.
Tu masz XiX wieczną rycinę przedstawiającą szkic plam i rozbłysk Słoneczny:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Burza_magn ... _roku_1859

I tak i nie. To jest taka półprawda, a przynajmniej zbyt optymistyczne podejście. Z samą teortyczną szansą na zaobserwowanie rozbłysku wcale nie jest łatwo go dostrzec nawet jak ma się szczęście, bo cholendarnie większej ilości tych zjawisk, nawet tych dość silnych w klasie M czy dolnej klasy X w zakresie rentgenowskim wcale nie towarzyszy emisja światła widzialnego, a jeśli już to jest niemal niezauważalna. Przypadek podlinkowany jako Zdarzenie Carringtona z 1859 roku nie powinien być utożsamiany z równie łatwą obserwacją wszystkich innych rozbłysków, bo był wyjątkowy. Nie rzadki, lecz wyjątkowy. Jakby ktoś chciał poczytać więcej niż w Wiki, kiedyś szerzej przywołałem to wydarzenie w tym tekście.

Sam również podczas kończącego się maksimum cyklu słonecznego wiele razy obserwowałem Słonko przez folię Baadera (na refraktorze 90/910) podczas trwania różnej siły rozbłysków w różnej wielkości grupach plam, mając zwykle przy sobie aktualny wykresik z sondy GOES o ostatnich 60 sekundach emisji rentgenowskiej i niestety, ani razu nie widziałem pojaśnienia w świetle białym podczas faz maksymalnych rozbłysków na tyle wyraźnie, by na 100% wiedzieć, że to jest to. Nawet gdy trwały dłużej niż godzinę. Wiele razy pierwsze etapy rozbłysków były rozłożone w czasie na kilkadziesiąt minut tak, że można się było przygotować by coś dostrzec jak nadejdzie maksimum, a mimo to po jego nadejściu i tak nic się nie działo w ND-5. Przy czym najsilniejszy jaki miał miejsce w czasie obserwacji plasował się w klasie X2, czyli nie byle jaki. Akurat w maju przed dwoma laty.

Nie jest więc tak, że ot po prostu - rozbłyski widać przez folię Baadera i już. Musi rąbnąć na prawdę porządnie, aby była jakaś szansa coś dostrzec, bo w większości przypadków w świetle widzialnym zjawiska te są bardzo subtelne lub w ogóle poza dostrzegalnością. Z resztą możliwość takich obserwacji na pewno wykorzystałby każdy sprzedawca astro-sprzętu w opisach takich filtrów, a dziwnym trafem nigdy ani słowem o tym się nie wspomina (za to o plamach, pochodniach, granulacji jak najbardziej :wink: ). To znaczy nie dziwnym, a zrozumiałym - bo dostrzeżenie rozbłysku jest b.mało prawdopodobne. Gdyby od początku obecnego cyklu w połowie 2008 roku było choćby tych 5 potwierdzonych zaobserwowanych w świetle widzialnym rozbłysków, to byłby to bardzo dobry wynik, ale nie słyszałem ani nie czytałem o żadnym przypadku. Kolega wyżej jest pierwszy, zakładając, że nie mamy do czynienia z autosugestią skoro obok stał Lunt, który też mógł zadziałać na wyobraźnię przy obserwacji Newtonem. Co innego w wąskich zakresach - taki H-alpha ładnie i wyraźnie pokaże nawet słabe rozbłyski klasy C, które w razie występowania jakichkolwiek plam na tarczy słonecznej są prawie codziennością.

Krótko - teoretycznie da się, ale Słońce musi się bardzo... bardzo mocno postarać.
SW Fraunhofer 3,5'' | travelerek 80/400 | jakieś szkiełka i barlow nawet | ND-5 & 3,8 | lidletka | Sony DSC-H20 | Olympus E420 i LP=11/10...
polskiastrobloger.pl
Awatar użytkownika
 
Posty: 941
Rejestracja: 06 Cze 2009, 14:32
Miejscowość: Tczewskie Imperium Light Pollution

PostCharon X | 28 Maj 2015, 00:05

A jak Hawkeye pisał - ten wybuch był niemal apokaliptyczny, co zdarza się bardzo rzadko. Poza tym nie pisze też nic o sprzęcie tego, co ten wybuch zauważył.
Rozbłyski w ND-5 jak dla mnie nadal pozostają niepotwierdzone.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1420
Rejestracja: 02 Lip 2006, 18:21

Postgronki | 03 Cze 2015, 23:21

Rozbłyski w świetle białym (white light flares) występują już od klasy C5. A więc jest to jak najbardziej prawda. Kwestia tego, że w większości przypadków to pojaśnienie jest rzędu kilku-kilkunastu procent, co ciężko zauważyć oku ludzkiemu, ale dałoby się na fotografii, odejmując jeden obrazek od drugiego. Jak napisał Janusz, trwają zaledwie kilka minut, czyli tyle co faza impulsowa rozbłysku.

Bardzo silny WLF wystąpił w zjawisku z 2003 roku. http://fchroma.astro.uni.wroc.pl/tl_fil ... egault.png
http://flickr.com/photos/gronki
TS65Q, Atik 414EX, HEQ5 belt mod, TAŁ 100 RS, DMK 21.618
Fedora Linux + RPi3
 
Posty: 938
Rejestracja: 12 Lis 2010, 18:05
Miejscowość: Wrocław / Warszawa

PostJanusz_P. | 04 Cze 2015, 09:51

A to pech, moja fotka słoneczka z MTO 11 CA była zrobiona z chodnika przed firmą niecałą godzinę wcześniej przed tym rozbłyskiem:
Załączniki
Rozbłyski słoneczne jak wyglądają: s031028_white_flare_ThierryLegault.png
Rozbłyski słoneczne jak wyglądają: Plamy słoneczne.jpg
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postgronki | 04 Cze 2015, 10:02

Koronograf w Białkowie też wtedy obserwował w linii H-alpha :)

Image
http://flickr.com/photos/gronki
TS65Q, Atik 414EX, HEQ5 belt mod, TAŁ 100 RS, DMK 21.618
Fedora Linux + RPi3
 
Posty: 938
Rejestracja: 12 Lis 2010, 18:05
Miejscowość: Wrocław / Warszawa

PostJanusz_P. | 04 Cze 2015, 10:05

Wow, sądząc po rozdzielczości to ten koronograf ma zapewne z 50 cm średnicy a po skali sądząc jakieś kilkanaście metrów ogniskowej :arrow: :shock:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postpogrzex | 04 Cze 2015, 10:12

Koronograf nie rejestruje przypadkiem korony? :D
 
Posty: 533
Rejestracja: 12 Lip 2012, 11:33

 

PostKarol | 04 Cze 2015, 11:10

Czyżby to maleństwo http://pl.wikipedia.org/wiki/Koronograf ? :mrgreen:
Z tego co czytałem ma 14 metrów ogniskowej :shock:
Chociaż co to jest przy 40 metrach ogniskowej teleskopu Jana Heweliusza ...
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostCharon X | 04 Cze 2015, 22:40

gronki napisał(a):Rozbłyski w świetle białym (white light flares) występują już od klasy C5. A więc jest to jak najbardziej prawda. Kwestia tego, że w większości przypadków to pojaśnienie jest rzędu kilku-kilkunastu procent, co ciężko zauważyć oku ludzkiemu, ale dałoby się na fotografii, odejmując jeden obrazek od drugiego. Jak napisał Janusz, trwają zaledwie kilka minut, czyli tyle co faza impulsowa rozbłysku.

Bardzo silny WLF wystąpił w zjawisku z 2003 roku. http://fchroma.astro.uni.wroc.pl/tl_fil ... egault.png


A to zwracam honor :) . Czyli widać w zasadzie tylko maksymalną część zjawiska, które musi być bardzo mocne. No i łatwo pominąć, bo w świetle białym to ciężko dostrzec. Najlepiej jednocześnie wystawić 2 teleskopy - 1 w h-alpha, drugi w świetle białym. Jak trafimy na rozbłysk w tym pierwszym można próbować dostrzec w tym drugim.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1420
Rejestracja: 02 Lip 2006, 18:21

Postgronki | 07 Cze 2015, 12:43

W zasadzie rozbłysk w świetle białym występuje w fazie impulsowej, czyli na samym początku rozbłysku, kiedy jasność w H-alfie czy na GOES dopiero wzrasta. Na tym wykresie, emisja w świetle białym będzie miała podobny wykres jasności w jak emisja "hard X-ray". H-alpha to ostatni wykres. SOHO/SDO to daleki ultrafiolet (EUV).

Image

Kto jest zainteresowany, szczerze polecam lekturę tego artykułu, wyczerpującego tematykę obserwacji rozbłysków słonecznych. http://solarphysics.livingreviews.org/Articles/lrsp-2008-1/fulltext.html
http://flickr.com/photos/gronki
TS65Q, Atik 414EX, HEQ5 belt mod, TAŁ 100 RS, DMK 21.618
Fedora Linux + RPi3
 
Posty: 938
Rejestracja: 12 Lis 2010, 18:05
Miejscowość: Wrocław / Warszawa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 127 gości

AstroChat

Wejdź na chat