Proszę o pomoc...

[ShadowRAT]

Ten pobłysk wygląda jak smuga światła zasłaniająca mały punkcik. Próbowałem ustawić ostość lecz jest to najmniejszy poblysk jaki udalo mi sie ustawic. Przez niego w ogole nie widac Saturna.

[goldlukas]

Zjedź na dół od W znajdź układ gwiazd które idą po leciutkim łuku, przy drugiej od lewej hop do góry i jesteś na miejscu jak masz lornetkę to spróbuj najpierw nią bo ma większe pole M31 widoczna jak byk

O jakim mówisz pobłysku? nie za bardzo rozumiem?

[goldlukas]

Tak sobie właśnie pomyślałem, że być może masz jakąś tłustą smugę na którymś lustrze i dlatego masz takie problemy z jak to nazwałeś pobłyskami. Popatrz sobie w domu czy nie ma tam na nich smug czy czegoś podobnego.

[ShadowRAT]

hmm po dlugim patrzeniu w niebo sadze ze jestem albo debilem albo poprostu go nie ma.. idealnie patrze sie w punkt (przez lornetke) gdzie powinna byc piekna Andromeda lecz widze tylko cimnosc.. sprobuje jeszcze raz. Dziekuje za rade jak bedzie dzien sprawdze wszystkie lustra( lustra w okularze ? czy w tubie? )?

[ShadowRAT]

No niestety ale po 2 godzinach patrzenia sie w jeden punkt i sprawdzania czy sie dobrze patrze stalo sie meczace. Na dzisiaj juz koniec lecz przynajmniej zobaczylem wspanialy ksiezyc. Nie wiem co moglo byc tego powodem ze nic nie bylo widac w dokladnie tym punkcie, moze latarnie ktore swiecily jasnym swiatlem do okola? albo telewizor ktorego swiatlo przez okno wpadalo do teleskopu (obserwowalem na tarasie). Jest opcja ze chmury ale to najmniej prawdopodobne poniewaz gdy chmur nie bylo nic nie widzialem. Probowalem odnalezc Andromede lornetka lecz tez nic nie widzialem

[El Mecánico]

Na mgiełki nie patrz w punkt, bo całe słabiutkie światełko ładujesz w ślepą plamkę oka. Krąż wzrokiem dookoła, w pewnym momencie "kątem oka" dostrzeżesz delikatnego duszka.

[jwita]

... Nie wiem co moglo byc tego powodem ze nic nie bylo widac w dokladnie tym punkcie, ...(

Być może problem jest prozaiczny. Kolega podczas obserwacji pisał posty na forum oraz patrzył na Księżyc (gdzieś jeszcze bił blask telewizora). Tracił w ten sposób adaptację wzroku, która jest podstawą przy obserwacjach takich subtelnych obiektów. Galaktyka Andromedy należy do jaśniejszych galaktyk (widoczna w dobrych warunkach nawet gołym okiem) wczoraj obserwowałem ją MAK-iem i to przy wschodzącym Księżycu.

[atrix]

Prościej się nie da. Obserwuj po 22.00.

[Karol]

Obserwuje już trochę i szczerze nie łapie Twojej mapy atrix.
Tu chyba prościej:



(http://i.space.com/images/i/000/004/698 ... 1292269418)

[atrix]

Obserwuje już trochę i szczerze nie łapie Twojej mapy atrix.
Tu chyba prościej:



(http://i.space.com/images/i/000/004/698 ... 1292269418)

No to przyjrzyj się dokładnie, to załapiesz. Mnie wystarczy do zlokalizowania obiektu kierunek w przybliżeniu i heya.

[goldlukas]

... Nie wiem co moglo byc tego powodem ze nic nie bylo widac w dokladnie tym punkcie, ...(

Być może problem jest prozaiczny. Kolega podczas obserwacji pisał posty na forum oraz patrzył na Księżyc (gdzieś jeszcze bił blask telewizora). Tracił w ten sposób adaptację wzroku, która jest podstawą przy obserwacjach takich subtelnych obiektów. Galaktyka Andromedy należy do jaśniejszych galaktyk (widoczna w dobrych warunkach nawet gołym okiem) wczoraj obserwowałem ją MAK-iem i to przy wschodzącym Księżycu.

Też tak pomyślałem, ale ja mam dwie lampy na wysokości swojego balkonu i nie mam żadnych problemów z obrazem, nawet jak zbliżę się w okolicę światła takiej lampy to cały obraz robi się jasny ale żadnych "pobłysków" czy smug.

[Andrzej.Ch63]

Kolega ShadowRAT niech sobie na dzień dzisiejszy da spokój z teleskopem .
Jedż kolego na upragniony urlop a ze sobą weż Obrotową Mapę Nieba i naucz się nawigacji po niebie .
A po urlopie zdaj nam relację z postępów nauki .
Posługiwanie się teleskopem w obserwacjach nieba to jak nauka jazdy samochodem , teoria plus praktyka .

Życzę miłego i owocnego wypoczynku .