Obserwacje SATURNA

[Adrian D]

Gdzieś tak w 2016 Saturn będzie maksymalnie nachylony względem orbity Ziemi a w 2031 to juz będzie masakra,bo maksymalne nachylenie pokryje się z naprawdę wielką opozycją

[Krzysztof_P]

W związku z Wielką Opozycją STU LAT ŻYCIA dla wszystkich miłośników planet a w szczególności SATURNA. Tak przy okazji dobrze już widać CASSINIEGO na brzegach pierścieni w postaci małych łuków. Pozdrawiam Krzysztof.

[Seyv]

Dziś mogłem dojrzeć cień jaki pierścienie rzucają na planetę. Mam też takie spostrzeżenie odnośnie samych obserwacji. Lepiej Saturna ogląda mi się wczesnym wieczorem jak tylko się pokarze - kilkanaście minut po zachodzie Słońca. Później obraz planety i pierścieni robi się bardzo jasny i mniej wyraźny. Planuję zakup jakiegoś krótkoogniskowego okularu, większe powiększenie powinno ściemnić obraz a co za tym idzie dodatkowo poprawić widoczność. Dobrze rozumuję?

[Edi Zabierzów]

W 2016 będę emerytem a 2031 roku to ja będę miał 80 lat. Nie wiem czy dożyje.

Pozdrawiam EDI

[grzesiek3626]

moje marzenie to obejrzeć Saturna , myśle że ni się uda

[Seyv]

moje marzenie to obejrzeć Saturna , myśle że ni się uda

Widać go już gołym okiem obecnie to jedna z pierwszych "gwiazd", które ukazują się wieczorem jako pierwsze. Pierścienie widać już przy powiększeniu 40x a przy powiększeniu 100x już jest całkiem fajnie widoczny. Nie trzeba mieć do tego jakigoś "kosmicznego" sprzętu więc marzenie jest całkiem realne do spełnienia

[PPaauulliinnaaa]

a 40X TO ILE MM??

[Charon X]

To zalewży od ogniskowej teleskopu.

[tomek_0603]

x40 to raczej mało jeśli chodzi o teleskopy,
i raczej dużo w przypadku lornetek - choć nie widziałem takiej,
no chyba że ze zmienianymi okularami

[Ignisdei]

W 2016 będę emerytem a 2031 roku to ja będę miał 80 lat. Nie wiem czy dożyje.

Pozdrawiam EDI

W 2031 będę przed sześćdziesiątką, trzeba się będzie postarać o komfortowy okular z długim ER .. bo pewnie już okulary będę nosić.
A może nie... W każdym razie moim największym marzeniem jest doczekać komety Halleya 28 lipca 2061, pojawi się 6 dni po moich 88 urodzinach
Generalnie...nauka idzie w przód może mam szansę.

[acubenes]

W 2031 będę przed sześćdziesiątką, trzeba się będzie postarać o komfortowy okular z długim ER .. bo pewnie już okulary będę nosić.
A może nie... W każdym razie moim największym marzeniem jest doczekać komety Halleya 28 lipca 2061, pojawi się 6 dni po moich 88 urodzinach
Generalnie...nauka idzie w przód może mam szansę.

Witaj w klubie cierpliwie oczekujących powrotu komety Halleya
Sam będe miał grubo po osiemdziesątce ale pocichu wierze że dożyje i i jeszcze raz będzie mi dane podziwiać komete moimi wypatrzonymi oczyma.

[Edi Zabierzów]

W 2061 r to ja będę miał 110 lat. Marne szanse.

Pozdrawiam EDI

[Charon X]

Fajne problemy macie . Ja sie nie zastanawiam co będzie za rok, a wy się przejmujecie co będzie za ponad 50 lat.

[Scaiter]

Ja w 2031 bede mial 39 lat wiec dozyje,a co do tematu to dzis na obserwy Saturna. poprzednio warunki mialem slabe po nad soczewka wisialy cienkie gorne chmury -cumulusy?, a teraz no seeing byl niezly-pierscien przechodzacy przez tarcze planety a przerwe miedzy pierscienami a planeta byly doskonale widoczne-ba nawet momentami mi sie zdawalo ze z prawej strony majaczy cassini ale przerwy wyraziste.a pojasnienia nad i pod pierscieniem rzucaly sie w oczy no i poludniowy biegun wygladajacy jak delikatnie rozowo-szarawa czapka.generalnie jestem zadowolony widokami saturna no i okularek sie nawet spisuje ( plossl soligor 9 mm 133x) a na koniec porownalem power miedzy 133x a 12,5 x ( 12,5 huygens )-roznica nieco jest w koncu to 37x.

[acubenes]

Dzisiejszej nocy zrobiłem kilka podejśc do władcy pierścieni ze skromnym rezultatem dopatrzyłem tylko chwilami jeden pas a sam pierścień jakoś rozmazany , chciałem doczekac aż się podniesie ale mroźny wiaterek po trzech godzinach obserwacji ostudził mój zapał i wygonił do domu

[daniel]

Ja właśnie czekam na saturna, ale jak pamiętam w czerwcu to w powiększeniu 112x żadnych szczegółów nie dostrzegłem;(, jedynie wąski pierścień a sam saturn był tak malenki, jak maleńka kropka ale wtedy miałem zrytą kolimację i większe pow. rozmazywały obraz. Dziś po dobrym wychłodzeniu telepa widziałem bardzo wiele szczegółów na Marsie. acubenes, a czy tarcza saturna była większa niż Marsa w teleskopie w tym samym powiększeniu?
a i jakie powiększenia stosowałeś?

[daniel]

A i w jakim powiększeniu najlepiej się prezentuje Saturn?

[acubenes]

Rozmiar tarcz był podobny a Saturn najlepiej prezentował się w powiękzeniu stu razy.
Generalnie o maxymalnym powiękzeniu decyduje seeing jak pozwala to dochodze do powiększeń rzędu 400x

[daniel]

Jak miałem rozkolimowany teleskop to max 112x bo już 215x było widać błędy w kolimacji i Saturn był bardzo rozmazany, ale nauczyłem się kolimować teleskop i np. Mars był wyraźny nawet w pow. 280x, oczywiście wszystko zależy od seeingu.
POZDRAWIAM

[daniel]

Z 30/31 stycznia 2010r. udało mi się obejżeć Saturna i powiem szczerze że obraz mnie zaskoczył mimo że oglądałem przez zamknięte okno dachowe ale widok był bardzo dobry, podobnie jak w przypadku Marsa najlepiej prezentował się w pow. 140x-215x. Czasami możnabyło dostrzec jeden pas, w każdym razie zadowolony jestem.
POZDRAWIAM

[acubenes]

Wczorajszej nocy niebo było w krate ale mimo to większośc nieba nadawała się do użytku więc powiesiłem refraktorek i wygodnie usiadłem .Pierwsze 3 godziny obserwowałem księżyc a kolejne 3,5 godz Saturna.
Saturn bardzo wdzięcznie się prezentował z gromadką trzech małych satelit blisko pierścienia i z dalsza pilnującego tych mniejszych Tytana.Achromat 100/500 znosił powiększenie do 100-120x potem obraz zdecydowanie tracił na jakości a z barlowem dodatkowo na zasiegu.

[daniel]

Przed wczoraj udało mi się obejżeć Saturna na dworze ale był jeszcze nisko bo o obserwowałem go w godz. 21:00-23:00 ale i taqk widok dużo lepszy niż z okna, ale pasa w jego atmosferze nie dostrzegłem, może gdyby był wyżej to bym dostrzegł, najlepsze pow. były do 140x.

[acubenes]

Wczorajszej nocy niebo tylko przez dwie godziny było czyste a później patrzenie pomiędzy i przez chmurki mimo to było warto jechac w ciemny las bo seeing był na dobry plus.
Na otwarcie m42 z dużym powiekszeniem potem Mars i na koniec Saturn piękny ostry pasiasty najlepszy w tym roku czasami miałem wrażenie że pojawiał sie Cassini na zakretach w postaci miejscowego pociemnienia .
Udało mi sie przetestowac nowe szkiełko brandon pokazał znakomicie ostry i brązowy od środka pierścień Saturna.

[mirror]

Władca Pierścieni wczoraj zaliczony.

[Barracudo]

Dziś około 23 obserwowałem Saturna z Synty 10". Seeing był bardzo dobry , orhto 6mm idealnie ostrzył. Widać było przerwę pomiędzy pierścieniami a planetą , także pasy atmosfery były widoczne (nad i pod pierścieniem jasny pas , góra i dół planety ciemniejsza). Długo się na niego patrzałem , mimo mrozu siedziałem twardo i zachwycałem się jego widokiem. Jednak kolimacja robi swoje. Dziś miałem przyjemność skolimować telepa kolimatorem laserowym. Szczegóły te widziałem bez filtrów, filtr pomarańczowy nic mi dodatkowego nie pokazał (za to na Marsie sprawdził się dobrze) a polaryzacyjny zwiększył przyjemnie kontrast , więc szczegóły były jeszcze bardziej widoczne.

Pozdrawiam !