Pierwsze śliwki nie-robaczywki... czyli pierwsza "Słoneczna ósemka" zaliczona
Zdjęcie powstawało przez okrągły rok, między 28.04.2017r. a 28.04.2018r.
Za aparat posłużył mi półwalec wycięty z rury PVC (Kodak Polymax w środku), który zamontowałem na parkingu pod moim blokiem. Szczęśliwie udało się ją zakamuflować na tyle, by nikt nie zwrócił na nią uwagi przez cały okres naświetlania. Uznałem, że rejestracja analemmy z bezpiecznego okna/balkonu nie jest dla mnie i to ryzyko się opłaciło!
Otworek odkrywałem bez użycia automatyki, każdego możliwego dnia w godzinach 10:45-10:47 letniego czasu, z kolei doświetlania zdjęcia* miały miejsce z grubsza od godziny 18:00 w słoneczne dni, oraz przez całe dnie co do których byłem pewien, że Słońce nie wyjrzy zza chmur... Kilka razy niestety się przeliczyłem i wtedy Słońce swoimi śladami "zaśmiecało" kadr - widać to na przykład po prawej stronie, na zielonkawej plamie po wilgoci.
Analemma to zjawisko wynikające z ruchu Ziemi wokół Słońca i ze zmian nachylenia obrotu naszej Planety do płaszczyzny jej własnej orbity.
*Doświetlania są konieczne ze względu na to, że wszystkie pojedyncze punkciki składające się w "ósemkę" nie wystarczyłyby, aby zdjęcie było sensownie naświetlone (wyraźne) - stąd konieczność dorzucania dodatkowego światła gdzieś "zza kadru"
P.s.: Przy okazji zapraszam do ogólniejszego wątku w którym opowiadam o tego typu zdjęciach: https://astropolis.pl/topic/53364-kilka ... 5-po-coli/
...oraz na mój fanpage: https://www.facebook.com/Obscurnie-240846306278893/
Pozdrowienia!
P.s.: Przy okazji zapraszam do ogólniejszego wątku w którym opowiadam o tego typu zdjęciach: https://astropolis.pl/topic/53364-kilka ... 5-po-coli/