Według eksperta od meteorów z NASA, Billa Cooke'a, Perseidy są najobfitszym deszczem meteorów.
Podczas szczytu Perseidów w tym tygodniu powinniśmy zobaczyć około 60-70 meteorów na godzinę, ale w latach eksplozji (takich jak w 2016 roku) było 150-200 meteorów na godzinę.
Szczyt meteorytów będzie widoczny zarówno 11 na 12 sierpnia, jak i z 12 na 13 sierpnia
Księżyc będzie bliski nowiu, będzie wąskim półksiężycem, co jest bardzo pomyślne dla obserwatorów Perseidów w tym roku.
Ziemia przechodzi przez orbitę komety Swift-Tuttle (kórej rozkawałkowane fragmenty, najczęściej wielkości ziarenka piasku dają meteory Perseidów)
od 17 lipca do 24 sierpnia ale szczyt trafień przypadnie na 12 sierpnia.
Im później w nocy, a zwłaszcza przed świtem obserwuje się ich najwięcej.
Po prostu dlatego, że ruch obrotowy Ziemi dodaje wtedy swoją prędkość do prędkości ruchu po orbicie.
Dobrą analogią jest zgarnianie większej liczby kropel podczas deszczu na przedniej szybie samochodu.
Przed północą niektóre meteoroidy muszą "doganiać" Ziemię i niektórym się to nie udaje.
Jakiego koloru będą Perseidy? Ktoś wie, a może już dziś zobaczy i da znać?
Pozdrawiam
p.s.
w 2016-tym udało się sfotografować Perseida na takim tle
http://bi.gazeta.pl/im/68/98/13/z20546664V,Perseidy.jpg