Zacznijmy od założenia rodziny. Obserwacje astronomiczne i przygotowania do nich dają szansę poznania przyszłej małżonki lub małżonka.
Potem dodajmy/dodajcie coś o sytuacjach na styku obserwacji i już istniejącej rodziny. Ewentualnie także takiej z dziećmi.
***
Kto poznał lub zna kogoś kto poznał swoją drugą połówkę dzięki astrohobby ... albo zniechęcił może?
Siema
p.s.
Znany w astroświatku Jesion napisał kiedyś, że obserwuje porażającą ilość rozwodów w naszym środowisku. Coś w tym może być IMHO.