Dobra, to teraz szerszy temat:
Mam obecnie do wydania 2k PLN, max 2,5k, i rozważam inwestycję w astrofoto.
Dla przypomnienia - obecnie focę achromatem 80/400 (do gromadek przymykam go do f/6.45) na EQ3-2 z napędem w RA, do tego Canon 1000D, obrabiam rawy na 10cio-letnim Makbooku Pro 13" w Regimie (stacking) i GIMPie 2.10. Z powodu montażu stosuję subekspozycje 60 sekund, odpada ok. 30-40% klatek (pojechane gwiazdki).
Cel inwestycji - wyeliminować wpływ błędu okresowego, poprawić kolory na zdjęciach, zwiększyć SNR na pojedynczych klatkach (albo wydłużając ich ekspozycje, albo inwestując w czulszy / mniej szumiący sensor, żeby zejść z ekspozycjami np. do 15 sek, którym PE niestraszny), oraz ułatwić robienie darków (przez skrócenie czasu ekspozycji, zastąpienie darków biasami, albo w ogóle eliminacja darków/biasów).
Założenie jest takie, że zostaję przy EQ3-2, bo podoba mi się jego lekkość i mobilność. Zatem co będzie lepsze:
1. Kupić guiding ASI120MM Mini+szukaczoguider 50/172, i guidować w osi RA.
Zalety - koszt ok. 1000 pln, zestaw można wykorzystać później do EDka80
Wady - dodatkowe zawracanie głowy w terenie przy odpalaniu guidingu, większe zużycie prądu czyli szybciej pada laptop EeePC, konieczność zabawy z darkami (bo zostałbym przy Canonie 1000D)
albo:
2. Poczekać, dozbierać hajsu, i kupić jakiś jasny obiektyw 300 mm oraz body Canon EOS 7D MkII.
Wady - drogo
Zalety - skala obrazu niemal ta sama co Canon 1000D+R80/400, a dzięki wyższej sprawności kwantowej Canona 7D II oraz możliwości ustawienia przesłony obiektywu np. na f/4 być może wystarczą czasy 15-30sek, czyli odpada guiding i łatwiej zrobić darki (albo wystarczą same biasy, lub w ogóle bez kalibracji, 7D Mk II zdaje się to umie - muszę doczytać).
albo:
3. Kupić używany laptop z Windowsem i poprawić obróbkę - przejść na DSS i PS (mam wrażenie, że moje wyprane kolory to może być skutek tego, że Regim obrabia rawy inaczej niż DSS).
Wady - nie popycha mnie to do przodu w kwestii sprzętu do akwizycji, nie jestem jeszcze pewien, czy to obróbka jest problemem
Zalety - w miarę niski koszt (~1-1,5k PLN), szybsza obróbka (Regim na moim słabawym Macbooku stackuje 45 lightów z 45 darkami przez ok. 25 minut), zaczynam pracować na standardowych programach (milion tutków w necie itp.)
albo:
4. Pozostać przy tym co mam, ale przejść na obiektyw Jupiter 200 mm od maro21.
Zalety - mniejsza skala czyli mniejszy problem z PE montażu, a Andromedkę i tak będzie dobrze widać, bo obecnie mam spory oversampling (resize do 50% nie redukuje szczegółów)
Wady - mniejsza skala, a ja lubię te 2,94 arcsec/px (czyli to co daje Canon 1000D+R80/400)
albo:
5. Zamiast pchać się w lustrzankę kupić chłodzoną kamerę, np. QHY8Pro od Żywisa.
Zalety - mam akurat tyle kasy ile trzeba, z ED 80 i flattenerem 0,85x mam skalę 3,15 arcsec/px, czyli podobną do tej co mam i lubię, być może wystarczą klatki nie dłuższe niż 30s (muszę doczytać), łatwiej zrobić darki w danej temperaturze, brak mechaniki typu lustro itp.
Wady - większe zużycie prądu z laptopa, czyli szybciej pada EeePC.
Co myślicie? Wszelkie sugestie / komentarze / inne pomysły mile widziane