robi napisał(a):... Z nowych pomysłów, ta zamówiłem 12 metrową wędkę-bat. Mam pomysł na zakładanie kapturka z ciemnego materiału na pobliską lampę, która zaświetla mi ogródek przed domem, gdzie mam swoją miejscówkę. Zobaczymy jak się ma wyobrażony wynalazek do tego co uzyskam w praktyce?
https://fornero.pl/wedka-bat-12-metrow- ... t-antenowy
cwic napisał(a):robi napisał(a):... Z nowych pomysłów, ta zamówiłem 12 metrową wędkę-bat. Mam pomysł na zakładanie kapturka z ciemnego materiału na pobliską lampę, która zaświetla mi ogródek przed domem, gdzie mam swoją miejscówkę. Zobaczymy jak się ma wyobrażony wynalazek do tego co uzyskam w praktyce?
https://fornero.pl/wedka-bat-12-metrow- ... t-antenowy
Pomysł niezły ale taki bat jest niesamowicie giętki, będziesz musiał go usztywnić jakimś drutem, najlepiej od środka.
No i kwestia jak bardzo taka lampa się grzeje, cobyś ogniska na wysokości nie zrobił
cwic napisał(a): Ekspertem nie jestem ale sztywny bat oznacza to że dużo wytrzyma, ale będzie się wyginał dosyć mocno, tutaj przykład:
https://youtu.be/cup7RsAyNHw?t=461
Wszystko zależy ile będzie ważyła czapka na lampę, jeśli niewiele to może się udać, a wygięcie nawet pomoże, ale przy wadze powyżej 1kg może być ciężko.
Piotr K. napisał(a):A ja niestety coraz gorzej znoszę zarywanie nocek na astro Nie wiem, moźe to przez to, że każdego dnia muszę wstać najpóźniej o 8, i zawsze jest ten codzienny kołowrotek godzinowy...
No tak czy siak od dłuższego czasu chodzę spać koło 21, wstaję w miarę wcześnie, i dzięki temu z większą energią pcham sprawy zawodowe. Perspektywa zarwania nocy i świadomość, że następnego dnia będzie "zombieland" powoduje, że w ogóle odechciewa mi się wystawiania sprzętu. Nawet na tarasie już nie eksperymentuję
Po prostu jak zapada zmrok, to pan Piotruś idzie lulu. Może to starość...?
MatMat napisał(a):Wiesz, myślę, biorąc powyższe pod uwagę, że najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie byłoby korzystanie z zdalnego dostępu do jakiś obserwatoriów - są takie - można je wynająć i obserwować / robić zdjęcia. W dogodnej godzinie, w innym miejscu, może jakieś Chile albo podobne . Spotkałem się z takimi otwartymi obserwatoriami w necie. Poszukaj.
PS. Skoro w pracy Tobie dobrze idzie to bardzo dobrze.
PS.2 Szybko się robi ciemno, zawsze możesz coś o 20- tej natrzaskać!
Piotr K. napisał(a):A ja niestety coraz gorzej znoszę zarywanie nocek na astro Nie wiem, moźe to przez to, że każdego dnia muszę wstać najpóźniej o 8, i zawsze jest ten codzienny kołowrotek godzinowy...
Może to starość...?
Zywis napisał(a):
Podaj namiar na jedno, gdzie można zrobić coś sensownego poniżej 50$
MatMat napisał(a):Nie wspominałem nic o konkretnej cenie, więc nie widzę podstaw abym taki przykład miał przytoczyć.
Cena w takich obserwatoriach pewnie zależy od możliwości i kosztów utrzymania zdalnego teleskopu. Ta którą podałeś, wydaje się zrozumiała i niewygórowana jak na potencjalnie wysokiej jakości sesję!