Fajne te ciemne mgławice i wodorowe chmury
A poniżej wynik moich wczorajszych bojów. Obrobione na pałę bez żadnych kombinacji. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że fajnie widać Barnarda 150 - ciemną mgławicę na lewo od galaktyki i gromadki
Technikalia - EQ3-2+guding RA, Canon 1000D, Samyang 135 mm @ (prawdopodobnie) f/4.0, 45x120s, iso 100, ręczny dithering co 4 klatki (a i tak musiałem się wspomóc flat-darkami, bo mimo ditheringu wyszedł banding...).
I jeszcze wersja opisana - niestety Astrometry nie oznacza ciemnych mgławic...
Jak widać, Samyang jednak daje radę - choć to było najprawdopodobniej trzaskane na f/4.0, dlatego gwiazdki na brzegach nie są złe. Wygląda też na to, że poczerwienienie gwiazd w górnej połowie kadru jest artefaktem debayeryzacji - po wywołaniu rawów w dedykowanym programie Canona Digital Photo Professional 4 wszystkie gwiazdy mają prawidłowe kolory. Póki co nie podejmuję się rozkminić o co biega